DZIĘKUJĘ CI BARDZO !!! naprawdę dziękuje, wiesz cieszę się że jest ktoś kto mnie rozumie i wie co ja teraz przechodzę. U nas w rodzinie nikt nie wie tylko mój ojciec który jest naprawdę niesamowitym człowiekiem- to o nas namówił na wizytę w klinice....
mam takie przeczucie że ty też zdążysz w tym roku jakbyś przesunęła na kwiecień to może..... no albo naturalnie może się udać!!!! szansa zawsze jest!!!!![]()
Martyna masz szczęście, że masz takiego ojca! Tylko gratulować
Trzymam kciuki, żeby wszystko było ok! i szybciutko zagościła u Ciebie fasolka :-)ładne zdjątko..czekam na więcej..pozdrawiamwłaśnie wrzuciłam zdjęcie do albumu po ciężkich kombinacjach jakoś sie udało resztę wrzucę za pomocą mojego M. on lepiej sie zna na takich sprawch!!!:-)![]()
Czesc dziewczyny, ja mam 33 lata i od 3 lat z mezem staramy sie, ale wczesniej bedac ze soba prawie 10 lat nigdy specjalnie tez nie zabezpieczalismy sie wiec wnioskuje ze chyba mamy jakis problem. Zrobilismy juz wiekszosc potrzebnych badan i nie mozemy zlokalizowac przyczyny bo wszystko jest w porzadku. Jedynym badaniem ktore mi pozostalo jest niedroznosc jajowodow. Czy malsycie to badanie i mozecie mi powiedziec czy jest bolesne, jak dlugo trwa i czy wymagane jest zostanie w szpitalu nawet na kilka godzin po. Prosze odpowiedzcie i DOLACZNIE MNIE do swoje grona. Pozdrawiam, pa :-)
hej e&t witaj wśród nas i trzymam mocno kciuki za owocne starania...

