reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Mamo, popatrz co juz potrafie!!!

reklama
ale zdolniachy z tych bąbli:tak::-)
hubert wie, która rączka prawa, któa lewa, nie powie jeszcze "prawa" "lewa" ale pokazuje prawidłowo:tak:

wczoraj go pytam ile masz latek, a on "da" (dwa) i pokazuje na paluszkach:tak::-) a do tej pory to nie mógł sobie poradzić z tymi paluszkami, żeby tylko dwa pokazać:sorry2::-D
 
ale zdolniachy z tych bąbli:tak::-)
hubert wie, która rączka prawa, któa lewa, nie powie jeszcze "prawa" "lewa" ale pokazuje prawidłowo:tak:

wczoraj go pytam ile masz latek, a on "da" (dwa) i pokazuje na paluszkach:tak::-) a do tej pory to nie mógł sobie poradzić z tymi paluszkami, żeby tylko dwa pokazać:sorry2::-D
Brawa:tak:
 
Jestem pod wrażaniem naszych dzieciaczków:-)
Jak pytam Gosię ile ma lat to też ma problem z pokazaniem na jednej rączce dwóch paluszków. Ostatnio babcia pyta:
"Gosia ile masz lat?"
A Gosia pokazuje pokazuje jeden kciuk, patrzy na mnie niepewnie i ... wyciąga drugi kciuk:-)
 
Fajnie to musiało wyglądać :-D Milenka podobnie pokazuje, tyle że nie kciuk a wyciaga do góry oba paluszki wskazujące :tak:
Z nazwiska też się przedstawia, ma krótkie i łatwe do wypowiedzenia po tatusiu... z moim byłoby gorzej ;-)
 
Dziś rano miała miejsce, taka akcja (nie wiedziałam, gdzie to opisać, więc piszę tu):
Oli rano oglądała taką bajkę z misiem, nie wiem, jaki ma tytuł, ale to taki kudłaty misiek (albo niebieski, albo brązowy :confused:), nie jest to bajka rysunkowa, tylko chyba przebrany człowiek. No i ten misiu zachęcał dzieci, żeby go powąchały i powiedziały czym pachnie, okazało się, że misiu pachniał serem, a Oli taka zaciekawiona patrzyła, w pewnym momencie zerwała się z łóżka i powiedziała:
Ja tes lubie kel! (kel to ser jakby ktoś miał wątpliwości :laugh2:) i pobiegła do kuchni, gdzie był Damian i zawołała: Damian, daj mi troche kela!
 
"Niedźwiedź w dużym niebieskim domu" :tak:
Moja mama wytresowała Milenkę :zawstydzona/y: i Milutek mówi "plosze dać Nence.... " albo "plosze baldzo dać"
 
reklama
Tak tak, to ta bajka, Joasiek:tak:
Oli nie chce dać się wytresować i najczęściej mówi: chcę to i czy tamto lub ewentualnie mogę? to czy tamto i dopiero na pytanie nasze: Oliwko jak się mówi? odpowiada: pose! (czyli proszę).
 
Do góry