reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

starania się - watpliwości..

Witam Was wieczorową porą i mam pytanko, bo z nowym cyklem - nowa nadzieja i muszę trochę pomóc naturze :rofl2::

Chciałabym polepszyć ilość i od razu jakość mojego śluzu /z moich obserwacji wynika, że nie jest go zbyt dużo, w każdym razie ja go dużo w połowie cyklu nie widzę:-(/. Boję się trochę wiesiołka, bo nie mam jeszcze wprawy w ustalaniu owulacji, a pisałyście, że bierze się go do momentu owu - potem jest ryzyko. W takim razie, czy len jest bardziej neutralny i czy skuteczny? W domu mam "Len Mielony. Podwójnie odtłuszczony" frimy Oleofarm, mdłe w smaku przeokropnie, mam całe dwie paczki, kiedyś kupione na promocji :sorry2:Czy któraś z Was pije len? Widać poprawę? Jeśli tak, to spróbuję też to polubić.
 
reklama
Marzenixx, podobno czasem tak jest że test wskazuje jedną kreche, a potem okazuje sie ze za nastepny pokazuje dwie albo z betki wychodzi ciąża. Dopóki nie ma @ to jest nadzieja.

Marzenixx oj ty niedobra! co to za gadanie i to 4 dni za wczesnie!!!!! :sorry2: pogadamy za kilka dni! a za to to ci sie klaps należy! :-D
:rofl2:

marzenixx ach ty niecierpliwcu!!! jedna krecja bo za wczesnie!!!zrob następny w dzien @ albo po...wiem jak to jest tak się czeka i chce że czlowiek mysli ze to juz...tylko z uśmiechem prosze!

:nerd:

kochana moze jeszcze nic straconego, trzymam kciuki :tak:

:-)

oj oj oj i następna w kolejce do bicia... testy przed @ nu nu nu;-)

...

Przytulam mocno ale wiesz, że masz jeszcze trochę czasu...;-);-);-)
Ja zmierzyłam rano temp i było 37,1, głupia ta temperatura :baffled:

:-)


oj dziewczyny dzieki za pocieszenie ale wiecie jak to jest, to sie podswiadomie poprostu czuje.... ja wiem ze sie w tym cyklu nie udalo i juz.... czekam na @ bardzo spokojnie :)

buziam was dziewczyny wszystkie, jestem straszliwie zmeczona i nie dam rady wszystkie posty odpisac... ale witam nowe staraczki :);-)
 
[COLOR=Purple pisze:

Ja tez mam malenki problem. Nie wiem co mnie podkusilo ale zrobilam drugi test i znow II kreski, tez po ok. 10 minutach. Wiem, ze to jest niewazny wynik ale cholera, nigdy wczesniej nie mialam takich dziwnych testow. Czy ktoras z Was uzywala moze One-Step tesciorow i miala podobne doswiadczenia? Mam nadzieje, ze ktos ich uzywal, bo teraz to dopiero mam MEGA ZAGADKE na noc :( Ratuuuuuuuuuunkuuuuuuuuuuuuuuu
[/COLOR]
Witam dziewczyny,stale was podczytuję, mało piszę jakoś tak brakuje mi weny.
Ja zakupiłam na allegro testy ciążowe One Step i owulacyjne też tej firmy po 2.50zł za szt.
Kaprysiu jeśli tobie to coś pomoże to mogę jutro rano wykonać teścik i napiszę jaki jest wynik.Ja w ciąży napewno nie jestem ale w ten sposób możemy sprawdzić wiarygodność tych testow.
Obecnie jestem w czsie staranek właśnie po przytulanku:tak:
Na teście LH słabiutka różowa kreseczka dzisiaj się pokazała.
 
Witajcie kobietki wieczorkiem:-). Ja tylko na chwilke weszlam na forum, bo cos slabo sie czuje:-(. Chyba mnie grypka zbiera:-:)-(

...to się musialas wkurzyc za te probki...a ile zaplacilas za badania???

Wkurzylam sie i to niezle. Za wszystkie badania zaplacilam 110zl. Z progesteronu i testosteronu niestety nie uzyskalam wynikow:wściekła/y:czyli 45zl w placy, ale ja sobie to przypilnuje nastepnym razem:tak:
Powodzenia na egzaminie;-)


Dzień dobry wszystkim!
Wczoraj dołączyłam do Waszego grona jako starająca się! Mam nadzieję, że czas oczekiwania na fasolkę będzie przyjemniejszy;-)
mężatko ja biorę duphaston 3 cykl by pomóc w zagnieżdżaniu. mam to brać przez 10 dni od 16dc do 25dc ale w tym cyklu zaczęłam 17 bo przez wstrętną grypę miałam problemy z ustaleniem owulacji. Nie wiem jaką mam prolaktynę, bo nie robiłam tych badań, ale owu mam na 100% (potwierdzoną testami i mierzeniem tempki przez kilka cykli).

właśnie teraz myślę, że jak w tym miesiącu się nie uda to poproszę lekarza o te badania - zawsze to lepiej wiedzieć

Witaj Andzia;-):-)Ja mysle, ze tez mam owulacje, bo sparwdzam testami (niestety sa rozne opinie na ich temat) i zawsze mam ten charakterystyczny sluz:tak:

Ale już nie mogę wytrzymać bardzo chciałabym sie znów starać:happy:

Wierze ci kochana, ale pamietaj czas leci bardzo szybko, ani sie obejrzysz i juz przyjda staranka:tak::tak:

dzisiaj czytalam troszke na temat tej prolaktyny! i wiesz to jest dosyc skomplikowana sprawa ... moze ty nie masz jakiejs super hiperprolatynemi tylko troche przekroczone normy i wtedy ma to wplyw tylko na druga face cyklu i nie utrzymuje sie cialko zółte a przy wyższych przekroczeniach moze calkowicie blokuje owu :confused: az tak sie nie wglebialam wiesz :sorry2:
z tym zaliczeniem to nie jetsem tego taka pewna bo odnioslam wrazenie gdy chodzilam na konsultacje ze facet sam sie pogubil i strasznie wymyslal i kabinowal sam nie wiedzial czego chce ... :dry: wiec moze okazac sie ze ... ach az sie boje myslec! za 1 razem jak zanioslam proj. okazalo sie ze calkowicie nie tak sie go ma robic i wsio od nowa! :wściekła/y:

To prawda ta prolaktyna to dla mnie wielka zagadka, a nie bedac w Polsce troszke sie martwie, czy dobrze jestem leczona :-(No ale poczekam zobacze. Lekarz powiedzial, ze jak po tych tabletkach przestane plamic to bedzie spoko, jesli nie to przejde na duphaston:-(
A co do twojej pracy 3mam kciuki i mam nadzieje, ze bedzie dobrze:tak::tak:

....Ja brałam duphaston(też progesteron) i było ok. Ja już się nauczyłam, że po lekach które źle na mnie działają biorę na noc w czasie kolacji.Wtedy są mniejsze skutki uboczne.

Jejku jak namieszali :no:
Ja brałam duphaston na uregulowanie cykli i profilaktycznie na podtrzymanie ciąży.
Dobrze, że dostałaś leki :tak::tak:

Dzieki Kingus:-)

Tak więc mocnym postanowieniem muszę się kobiety z wami rozstać.....

Kurde Niunia27 szkoda, ze chcesz nas opuscic, bo naprawde bardzo nam zawsze pomagasz:tak:Ale jesli tak czuje twoje serduszko to rozumiem. Tez czasem mam takie chwile, ze chce rzucic to wszystko, ale nadal tu jestem:-)

Dziekuje dziewczyny za odpowiedzi. Ja po tym Bromergonie dzisiaj w pracy zle sie czulam. To pewnie te uboczne skutki, o ktorych wspomnial lekarz i sa na ulotce. Mam nadzieje, ze tylko pomoga:tak:No pozyjemy zobaczymy. Aktualnie mam @, wiec staranka przed nami:tak::-)Pozdarwiam dziewczyny i zmykam do lozeczka papa. Pewnie jutro tu zajrze:-)
 
Ostatnia edycja:
Dziekuje dziewczyny za odpowiedzi. Ja po tym Bromergonie dzisiaj w pracy zle sie czulam. To pewnie te uboczne skutki, o ktorych wspomnial lekarz i sa na ulotce. Mam nadzieje, ze tylko pomoga:tak:No pozyjemy zobaczymy. Aktylanie mam @, wiec staranka przed nami:tak::-)Pozdarwiam dziewczyny i zmykam do lozeczka papa. Pewnie jutro tu zajrze:-)
czytalam ze po tym leku sporo dziewczyn się żle czuje...:-(przytulaski

marzenixx to idz spac, przytul do swojego i slodko spij:tak::blink:buziaczki

niunia ja Cię rozumien, tez odeszlam na troszke, odpoczelam i w międzyczasie wlasnie mialam chwile bez staranek.Ale zato jak wrocilam to bylam spokojniejsza i pewniejsza ...powodzenia , wracaj i nie zapomnij o nas!

Ja juz uciekam !!!!!!!! milej nocki, kolorowych snow!!!!
 
witam na wieczor......

Napisał mezatka
''Ktora z was brala Duphaston lub Bromergon? Napiszcie z jakich powodow, jak dlugo bierzecie

ja bralam duphaston i luteine na podtrzymanie ciazy a po badankach z wysoka prolaktyna (64-gorna granica 23)...biore bromergon i po miesiacu spadla na 12....no ale prolaktyna to hormon stresu i normalne ze w ciazy podskaczy do gory i moze sie dlugo tak utrzymywac....bromergon biore caly czas 2 razy po cwiartce....dawka kosmiczna :-D:-D:-D...a jesli chodzi o skutki uboczne to nawet ich nie mialam
 
Witam :tak:
ojoj jak tu dzisiej pusciutko! :confused: gdzie wy sie podziałyście? :nerd:
Eve, kochana masz racje - chyba troszke jestetem pesymistka :-):-):-)
Ale zgodnie z Prawami Murphy'ego :

Optymista wierzy, że żyjemy w najlepszym ze światów
Pesymista obawia się, że może to być prawdą



Hihi, nie martw sie damy rade napisac i skonczyc te nasze cholerne studia. Bede trzymala kciuki za Ciebie :-D:-D:-D
dobry ten tekst! :tak::-D oj no jasne ze damy rade! ja tez za ciebie trzymam kciuki! :tak:
A i powodzenia życzę każdej z was.
Obyście się już niedługo cieszyły szczęściem maleństwa.
oj niunia ładnie to tak? :nerd: ehhh.... wracaj do nas szybko i trzymam kciuki za powrot w 2-paku :-D
A ja sobie popsułam humor odebrałam wynik progesteronu zaledwie 30 nmol/l :no::no: czyli w tym cyklu też się nie udało :zawstydzona/y:
nie załamuj sie tak hop siup przed chwilka widzialam wykres na 28dni.pl z betą 2350 a progesteronem 14,9!!!!!!!
Witajcie kobietki wieczorkiem:-).
To prawda ta prolaktyna to dla mnie wielka zagadka, a nie bedac w Polsce troszke sie martwie, czy dobrze jestem leczona :-(No ale poczekam zobacze. Lekarz powiedzial, ze jak po tych tabletkach przestane plamic to bedzie spoko, jesli nie to przejde na duphaston:-(
A co do twojej pracy 3mam kciuki i mam nadzieje, ze bedzie dobrze:tak::tak:
...Ja po tym Bromergonie dzisiaj w pracy zle sie czulam. To pewnie te uboczne skutki, o ktorych wspomnial lekarz i sa na ulotce. Mam nadzieje, ze tylko pomoga:tak:No pozyjemy zobaczymy. Aktualnie mam @, wiec staranka przed nami:tak::-)Pozdarwiam dziewczyny i zmykam do lozeczka papa. Pewnie jutro tu zajrze:-)
nie martw sie mi sie wydaje ze narazie dobrze cie leczy! wielu lekarzy zaczyna od obnirzenia prolaktyny a dopiero potem za reszte ktora moze juz zniknac po zwalczeniu prolaktyny! ;-):tak:
i dzieki za kciukasy! :tak:

milego dnia dziewczynki!!! :-D ja dzisiej lece na nocny maraton filmowy do kina (lejdis, testosteron i idealny facet dla mojej dziewczyny) :rofl2::rofl2::rofl2::rofl2: - taki babski wypad! :-D
 
Cześć :)
Dawno mnie nie było na forum, ale tak to już w życiu jest, że trzeba zniknąć, żeby móc potem wrócić ;)


W listopadzie mieliśmy z mężem ciężką rozmowę i ustaliliśmy, że od lutego będziemy się starać o dziecko :) Boję się, bo może to niewłaściwa decyzja? Może lepiej jeszcze trochę poczekać?... Po co brać na siebie takie dodatkowe obciążenie?... A z drugiej strony... wielu moich znajomych ma już dzieci lub są w ciąży :) Więc z czym tu czekać? ;) Wczoraj widziałam się z kolegą, który ma już dwoje dzieci (on ma 23 lata!) i z jego tajemniczego uśmiechu wywnioskowałam, że trzecie w drodze! Więc mamy się z mężem zacząć starać od lutego... okres mi się niedługo skończy, więc pewnie jakoś od poniedziałku będziemy się przyzwyczajać do hmm seksu bez zabezpieczeń ;) Moje obawy to nie tylko te związane z tym, czy damy sobie radę, ale boję się także, że nie uda mi się zajść w ciążę :( Od 2.5 roku biorę regularnie luteinę... cykle bezowulacyjne... w tym cyklu mam brać Clostilbegyt - czy któraś z Was brała? A może wiecie coś o jego skuteczności? I czy skutki uboczne naprawdę są taaaak straszne jak w ulotce?? Dzisiaj wieczorem wezmę pierwszą tabletkę...

Zmykam na egzamin, życzę wszystkim miłego dnia :)
 
Ja na twoim miejscu by na razie, poniewaz dopiero zaczynacie (tak jak my), postawilabym na przeznaczenie:) cieszcie sie z seksu bez ograniczen:)
A co ma byc to bedzie:) tak przynajmniej do sprawy ja podchodze:)
Tez boje sie czy uda mi sie zajsc w ciaze, czy nie bede miala z tym problemow...
Ale poniewaz dopiero zaczelismy to nie mysle o tym:) Chce sie nacieszyc milymi chwilami:)
 
reklama
Cześć :)
Dawno mnie nie było na forum, ale tak to już w życiu jest, że trzeba zniknąć, żeby móc potem wrócić ;)


W listopadzie mieliśmy z mężem ciężką rozmowę i ustaliliśmy, że od lutego będziemy się starać o dziecko :) Boję się, bo może to niewłaściwa decyzja? Może lepiej jeszcze trochę poczekać?... Po co brać na siebie takie dodatkowe obciążenie?... A z drugiej strony... wielu moich znajomych ma już dzieci lub są w ciąży :) Więc z czym tu czekać? ;) Wczoraj widziałam się z kolegą, który ma już dwoje dzieci (on ma 23 lata!) i z jego tajemniczego uśmiechu wywnioskowałam, że trzecie w drodze! quote]

olapolap a czemu przerwaliście staranka?

Ja brałam CLO i i w pierwszym cyklu z CLO zaszłam w ciążę, nie odczułam specjalnie skutków, ale co tam skutki jak chodzi o maleństwo? ( przynajmnie jak dla mnie)
Teraz mam przypisaną luteine na podtrzymanie ewentualnej ciąży. A ty z jakich podowów bierzesz luteinę, moze na wywołanie @ ?
 
Do góry