lolitka200
Wiem tyle,ze nic nie wiem
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2008
- Postów
- 5 510
Witam kobitki
A ja sie bije z myslami mocno i chyba sie zdecydujemy na in vitro w nastepnym miesiacu. Nie ma co czasu tracic i zywic sie nadzieja miesiacami. Na 99% zdecydujemy sie na in vitro.... Ciezko, ale tez szybko decyzje ta podjelam, choc nigdy wczesniej o tym nie myslalam...ba, wrecz wykluczalam.
No i sie wszystkie zmienilo.
A ja sie bije z myslami mocno i chyba sie zdecydujemy na in vitro w nastepnym miesiacu. Nie ma co czasu tracic i zywic sie nadzieja miesiacami. Na 99% zdecydujemy sie na in vitro.... Ciezko, ale tez szybko decyzje ta podjelam, choc nigdy wczesniej o tym nie myslalam...ba, wrecz wykluczalam.
No i sie wszystkie zmienilo.


skolowana jestem raz wydaje mi się ze jastem za pare chwil że nie trace wiare że kiedykolwiek to nastąpi
Wrócę tu wieczorkiem i poczytam co pisałyscie wczoraj:-) Miłego dnia!!!