reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

starania się - watpliwości..

A co do Twoich jajowodow to chyba in vitro wchodzi w rachube
Probowalas isc na zabieg droznosci jajowodow ?
 
reklama
A co do Twoich jajowodow to chyba in vitro wchodzi w rachube
Probowalas isc na zabieg droznosci jajowodow ?
No wlasnie problem polega na tym, ze na mojej pierwszej w tym kraju wizycie na temat leczenia mojej nieplodnosci, spotkalam sie niesamowita nieprzychylnoscia ze strony lekarki ogolnej. Po pierwsze, kazala mi wrocic do Polski i tam sie leczyc, po juz ten " problem " przywiozlam do UK (kurka a moj M. mi mowil, zelepiej zablokowane jajowody zostawic na granicy :-D). Po drugie, nie uznala za mam podstawy zeby zostac skierowana na do GINA :szok:. Po trzecie, caly czas mi wmawiala, ze jestem w ciazy ( bo w ostatnimcyklu plamilam a nie mialam normalnej @). Wiec w przyszly wtorek mam robiona betke (wynik znam juz teraz), krew na cukrzyce i cytologie.. Zmieniam tez ta babe i skladam na nia skarge. Moze inny lekarz bedzie chcial mi pomoc. Jak nie, to im powiem zeby w takim razie leczyli moja depresje....Czyli jedyne co mialam robione pod tym wzgledem to jedno jedyne HSG ( kotre z reszta musialo byc powtorzone, bo za pierwszym razem sie nie udalo) :-(
 
witam kofane

No ja tez, z tego co wiem to kościól sie w to wmieszał i politycy starali sie dogadac na jakis kopromis, chyba chodziło o te zamrazanie zarodków, kosciol sie upiera, ze to cięzki grzech, lekarze znow maja swoje racje i tak w kołko, spoko teraz cisza w tym temacie to widocznie jeszcze dyskusje trwają :/

a wiecie co mnie najbardziej wkurza????:wściekła/y:....ze kosciol jest przeciwko in vitro bo po zaplodnieniu mrozi sie a po wewnym czasie nawet niszczy...ok....moze i maja racje....tylko ze na tym etapie to jeszcze nie czlowiek tylko zbior kodow genetycznych,,,,,,,.....i jeszcze jedno....skoro kosciol uwaza ze to jest czlowiek to czemu jak poronilam w 10tyg..ksiadz powiedzial ze nie pochowa bo to jeszcze nie czlowiem......normalnie jestem glupia.....czyli punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia????........zgroza
 
Co za niedolegi w tej UK:)
Wspolczuje Ci, bo wiem ze to sa sprawy intymne i wrazliwe i sie oczekuje od lekarza fachowej pomocy, prywatnosci i wsparcia.
 
to powinno ci pomoc!
.....Prolaktyna jest hormonem przysadki. Jej podwyższone stężenie obniża poziom gonadotropin (zwłaszcza LH), zaburza mechanizm owulacji i prowadzi do niewydolności fazy lutealnej. [/quote]

Dziekuje kochana za dodatkowe informacje;-):-);-)

cadetra- najwazniejsze to trafic na odpowiedniego lekarza,, czyli masz juz 50% sukcesu .....
......kataru nie mialam wiec nie bylo z tym problemu.. a kaszel po antybiotykach za 8zl od mojego cudownego ginekologa jak reka odjal.. ...

Catedro Titanis ma calkowita racje:tak::tak:
Titanis - dobrze, ze juz wszystko oki:-)

.....własnie odebrałam wynik betki..691...zatem chyba sie udało!!!! skoro tak przesyłam Wam fluidki..i proszę Was..bądźcie spokojne...spokój naprawdę pomaga..ą juz na pewno nie zaszkodzi..ściskam Was mocno..
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Wielkie Gratulacje ale Ci zazdroszcze:tak:

....na pierwszym tescie byla druga kreseczka i bardzo sie wczoraj cieszylam. Przez to, ze ta moja szurnieta lekarka wmawiala mi, ze musze byc w ciazy, chyba mialam omamy, bo dzis powtorzylam test i ani sladu drugiej kreseczki. Ehhhh :zawstydzona/y:

Tak mi przykro Kaprycha:-(A nie myslals, zeby sie innym testem jeszcze upewnic?

Witaj !!!! :tak:
i jazda do innego lekarza! w napisz skad jestes! to postaramy sie pomoc w znalezeniu innegi mam nadzieje dobrego lekarza! bo 3 lata pod opieka lekarza i bez badan to sie w glowie nie miesci!!!!!!!!!! a najgorsze to to ze przyczyna moze byc blaha a przez zaniedbanie lekarza sie tyle czasu meczysz!!

To calkowita prawda:tak:;-)

.....bo ja dzis kupilam papierosy mimo ze nie pale :no: wypalilam jednego i nie pomoglo. Za duzo stresow. Potrzebuje wakacji tylko ze narazie nie ma takiej opcji.

Papierosy??? :no::no::no:to napewno ci nie pomoze, a wrecz moze zaszkodzic twojemu zdroweczku. To prawda, ze wakacje, odpoczynek, odciecie sie od wszystkich problemow to najlepsze lekarstwo dla ciala, duszy i umyslu i tego Ci zycze jak najszybciej:tak::tak::tak:

Witam kobitki
....A ja sie bije z myslami mocno i chyba sie zdecydujemy na in vitro w nastepnym miesiacu.

Lolitko200 ale super wiesci:tak::tak::tak::tak:. Kochana, wiem ze masz obawy, bo pisalas czesto o tym ,ale ja uwazam, ze zawsze trzeba wszystkiego sprobowac i nie poddawac sie:tak::tak: 3mam kciukasy i zycze powodzonka:-)

mężatko - mnie lekarz pzrepisał duphaston na zagnieżdżenie, bo mam problemy z tarczycą. biorę go już 3 cykl i te objawy uboczne miałam już wcześniej (w 2 cyklu) więc raczej nie nastawiam się na fasolkę, chociaż są bardzo podobne. Jeżeli w terminie nie dostanę @ to dopiero będę testować. W tym cyklu próbowalam też testy owulacyjne i miałam tesową kreskę grubą więc owulację chyba jednak miałam ale potem dostałam gorączki z powodu pzreziębienia więc mimo staranek moze być różnie;-)

Andzia_S dziekuje za odpowiedz. Ja narazie mam brac tylko bromergon na obnizenie prolaktyny. Jesli nie zajde w ciaze po 2 m-cach a plamienia dalej beda wystepowaly mam zaczac brac dupchaston.:tak:

....dzis w nocy moj Misio wraca :-):-):-)

Oj Julitko, ale sie bedzie dzialo:-):-D:-)
 
Ostatnia edycja:
Czesc dziewczynki!juz pozno,ale ja cierpie na notoryczny brak czasu.tak bardzo chcialabym odpisac kazdej z was z osobna,ale nie dam rady,bo spac tez trzeba od czasu do czasu.gratuluje zafasolkowanym,tak bardzo,szczerze wam zazdroszcze,ale jeszcze bardziej sie ciesze,ze bedziecie mialy swoje malenstwa.ja musze sie z wami rozstac na 2 tygodnie,bo jade na wczasy,na ktore bez watpienia zasluzylam ciezka praca(wychodze do pracy o 8:30,a wracam 20:30).trzymam kciukasy za was,jak wroce,to ma tu byc bardzo duzo fasolek,najlepiej wszystkie zafasolkujcie .:tak:.ja mam juz dosc tej gonitwy po szczescie,musze zaczac zyc wlasnym zyciem.co bedzie to bedzie.przesylam duzo buziakow.PA!PA!;-):-);-):-);-):-)
 
wczasy:-D wygrzej się tam albo nie obij pupy na nartach w zależności od opcji wakacji :-D

dziewczyny... powiem szczerze... może nowotwór gorzej brzmi... ale ja nie wiem jak ja bym się czuła po latach starań jak co poniektóre z was... chyba bym się dawno załamała... mam deprechę po 3 miesiącach starań... po kilku latach chyba bym oszalała... także ja mogę podziwiać Was a nie na odwrót:tak:

invitro... jestem ateistką... wnerwia mnie cała instytucja kościoła... powiesiłabym większość za jaja... kobieta musi mieć możliwość aborcji kiedy nie chce mieć dziecka i kiedy pragnie dziecka państwo powinno pomóc... ile niechcianych dzieci się rodzi... trzeba zrozumieć, że niektóre kobiety nie mają instynktu i nie kochają dzieci, ba nie chcą ich...a te cholerne państwo zmusza je do urodzenia w imię czego???? te dzieci są zaniedbane, nie uczą się, potem ćpają, kończa w rynsztokach albo na śmietniku... a można to ograniczać... jak kobieta będzie chciała usunąć i tak usunie... a że w brudnym gabinecie i nabawi się infekcji...szkoda słów...

patriotyzm we mnie żaden i wpienia mnie, że zamiast dać dzieci kobietom, które tego pragną debile w rządzie przejmują się zdaniem kościoła... a dziecka po poronieniu nie pochowają... rodzicom bez ślubu nie ochrzczą... TRAGEDIA dosłownie... brak mi słów...

jak tylko będę mieć okazję wyjeżdzam na drugi koniec świata i zostawiam ten kościelny polski syf za sobą...

sorki za słownictwo ale wściekłam się... aha ja juz się wpisałam na listę popierającą refundowane invitro...

ps. jeszcze trochę i pokolenie mocherowych beretów zniknie... ich miejsce zajmiemy my... młode z otwartymi umysłami myślące racjonalnie a nie jak im ksiądz nakazał.. i wtedy zrobimy z tym porządek :D
 
Ostatnia edycja:
Czesc dziewczynki!juz pozno,ale ja cierpie na notoryczny brak czasu.tak bardzo chcialabym odpisac kazdej z was z osobna,ale nie dam rady,bo spac tez trzeba od czasu do czasu.gratuluje zafasolkowanym,tak bardzo,szczerze wam zazdroszcze,ale jeszcze bardziej sie ciesze,ze bedziecie mialy swoje malenstwa.ja musze sie z wami rozstac na 2 tygodnie,bo jade na wczasy,na ktore bez watpienia zasluzylam ciezka praca(wychodze do pracy o 8:30,a wracam 20:30).trzymam kciukasy za was,jak wroce,to ma tu byc bardzo duzo fasolek,najlepiej wszystkie zafasolkujcie .:tak:.ja mam juz dosc tej gonitwy po szczescie,musze zaczac zyc wlasnym zyciem.co bedzie to bedzie.przesylam duzo buziakow.PA!PA!;-):-);-):-);-):-)

Udanego odpoczynku emma2 !!!!!!:-):tak:;-)
 
reklama
Do góry