reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Rozszerzamy diete naszych SKARBÓW!!! :))

To podobnie u nas - dałam jemu jabłuszko i blee.
Dziś dostał trochę kaszki z bananami i też blee - matka chyba sama będzie musiała zjeść te zapasy hehehhe.
 
reklama
No soczku bananowego nie chciala :-(
A ze nie moglam sie oprzec wiec kupilam dzis kilka innych sloiczkow W sumie mam 9 nie otwartych sloiczkow i jeden otwarty I 2 soczki :-)

Dzis dalam jej SZPINAK Z ZIEMNIAKIEM zladla ale zeby sie zachwycac to nie ale grunt ze zjadla I odziwo po nie chciala mleczka :-)
Jutro drugie pol sloiczka ze szpinakiem :-)

Kupilam jeszcze MISIOWY OGOREK PIURE RYZOWE Z DYNIA :-)ma to ktoras ?
 
Poczekaj Dorotka na kupkę...ta dopiero ma kolorek po szpinaku:-D

A co do babanków. Widziałam na deserkach opis po 6 miesiacu:nerd: A w sumie chciałam jej kupić takiego bananka i podusic?? Co myślicie??
 
Poczekaj Dorotka na kupkę...ta dopiero ma kolorek po szpinaku:-D

A co do babanków. Widziałam na deserkach opis po 6 miesiacu:nerd: A w sumie chciałam jej kupić takiego bananka i podusic?? Co myślicie??
I od czego to zależy.. :baffled:?
U nas są deserki z banankiem od 4 miesiąca.. Mała wsuwa, aż się uszy trzęsą..:tak:Samego też chciałam na dniach spróbować i chyba jej podam w niewielkiej ilości...;-):tak:

Dziś jedliśmy obiadek hippa ryż-ogórek-i pomidor, a właściwie nie jedliśmy..,:baffled: bo Młoda, ani jednej łyżeczki nie przełkneła.. :baffled::dry: Trzymała papkę, na języku, usta rozdziawone, a w oczach napis "Chyba nie myślałaś, że będe to jęść?!"
No i trzebabyło migiem robić mleko..:tak:
 
reklama
a my dzisiaj walczylismy z dynia z ziemniakiem....no i nic nie wywalczylismy.byl tylko jeden wielki ryk i tylko biaglam do kuchni mleko robic.ni cholery nie chcial tego, ani marchewki....wypoije tylko soczki i jeszcze jabluszko przejdzie.to nawet caly sloik zje .a to to bleee.w sumie to sie nie dziwie bo sprobowalam i w zyciu bym tego nie zjadla...kto to wymysla?;-)
ja mam desery z bananami z bobovity i sa po 4 miesiacu.
Dorotka wlasnie szpinak czy brokuly?ja obstawiam jednak ze to byl szpinak;-)
 
Do góry