reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2008

Tosika bidulko!teraz to raczej odpoczywaj:tak:
Pabla powowdzenia u lekarza!
Magdzik nie ma się co stresować, wszystko bedzie dobrze w pracy!
Zuzu no to jesteś rozrywkowa dziewczynka!
Madzia mi ortopeda powiedział że mały ma leżeć na brzuchu!(wtedy nie chciał)i śmiało może spać, że dzieci podobno instynktownie odwracają główkę od jakiegoś przedmiotu, szmatki itp żeby się nie udusić- nie wiem czy to prawda, ja małego nie przekręcam jak juz zaśnie na brzuchu to tak śpi:tak:
Wercia sto lat i dużo uśmiechu!
 
reklama
Tosika - wspólczuję ciężkiej nocki!
Madziu- wydaje mi sie że nasze dzieci juz są na tyle duże że chyba swobodnie na tym brzuchu spać mogą.....moja tak nie śpi, więc sama nie wiem.
 
Ja chyba zaraz oszaleje!
Maruda juz od godziny sie wydziera w lozeczku i nie moze zasnac,chociaz co pojde to oczy zamkniete,przy okazji caly czas sie odwraca na brzuch, a ja tylko chodze i odwracam,bo sie drze w nieboglosy:crazy: Juz trace cierpliwosc:angry:
 
czesc mamusie
jestem znowu sama,maz na szkoleniu; dobrze,ze mala spi,bo zdezelowana jestem po pracy :confused: malemu baje wlaczylam, byle odpoczac
Julia dzieki za odpowiedz ;-)

wszystkim dziekujemy za zyczonka :-D:-D:-D

Madzik mniej stresu zycze,ale wiem jak jest ...

co do spania to ja nie klade na brzuch,bo bym sama oka nie zmruzyla,ale mala sama na boczki sie przekreca;

Tosika kurcze pogadaj z lekarzem,moze inne leki przepisze,powiedz,ze trudno ci ocenic,kiedy brac,a kiedy nie,bo sie boisz o dziecko
milego dnia dziewczynki
 
dzięki dziewuszki za wsparcie:tak: trochę pospałam, jak M na spacerek wyszedł z misią. Przyznam się ze boję sie troszkę dzisiejszej nocki (co moze być) Odkąd u mnie zdiagnozowali astmę (a bylo to jakieś 4lata temu) to w sumie moze mialam z 4 ataki takie, ale to wzięłam berotec (steryd taki) i bylo spoczko:tak: a teraz jak wam pisałam mam wziewy które powinnam codziennie aplikować (i oczywiscie od dziisiaj grzecznie zażywam:-p) ale mam ten steryd w razie ataku dusznosci (którego boję się wziać) ...no zobaczymy...Na razie walczę z potwornym bolem glowy:baffled: kurcze jak nie urok to ....

Madzia moim zdaniem to nie przejmuj się tym, ze Macius śpi na brzyszku:tak: o tej śmierci łóżeczkowej co tak dużo wszystkie pismaki pisały to bardziej tyczylo się takich malych maluszków (dobre, jakby nasze to już niby kolosy byly:-p) które jeszcze jak flaczki są i główką ruszyć nie mogą, aczkolwiek Kicrym ma racje, dziecko jest tak skonstruowane, ze nie udusi się....ale wiecie jak to jest przezornego pan Bóg strzeze:tak:

a mój Kornelek na dyskoteke wybył do szkoły - jeszcze mi tu jakąś dziewuchę niedlugo przyprowadzi wrrrrr.....:angry::-p
 
Oj, a ja dzisiaj zła jestem na mojego M. Poszedł na wczoraj na piwo i przepadł... Nie wiem, o której wrócił, ale nas obudził... Potem koło 4 karmienie... Potem o 5 rano budzik dzwonił z 5 razy, ale ciężko mu się wstawało (nawet moje wściekłe kuksańce nie pomogły). W końcu wstał, ale mała się wybudziła! No i usypianie małej i już nie opłacało się położyć, bo i tak wstaję przed 6... Uff, ja nie marzę o tym, aby przespać całą noc(to zbyt piękne), ale marzę o 4, 5 godzinach nieprzerwanego snu! Od urodzenia Zosi było to możliwe może z kilka razy:no: Codziennie rano dziękuję za dwie rzeczy - puder (łudzę się, że maskuje oznaki niewyspania i te wory pod oczami:-)) i kawę, bo chyba funkcjonowanie bez niej nie byłoby możliwe... No i mieliśmy jechać do brata M., ale ten wielce zmęczony poszedł się zdrzemnąć:baffled: i pewnie wstanie za godzinę i będzie wściekły, że nie chcę jechać... Niewyróba z tymi facetami:angry:
 
Weronika wszystkiego dobrego z okazji 8. miesiaca:-)

u nas noc taka jak inne, nie wiem kiedy to sie skonczy. wczoraj Maly byl strasznie marudny w dzien wiec myslalam ze moze te klaki juz wychodza a tu nadal nic:-( juz mnie zalamka bierze powoli...
maszyne do chleba kupimy jednak juz w Polsce bo nie oplaca sie nam stad taszczyc, ale taka jestem podjarana ze hoho:-)
wczoraj bylam tez u optyka i znalazlam sobie nowe okulary i juz mnie moge sie doczekac kiedy je na nosek wdzieje. pokazalabym wam ale nie wiem czy znajde w internecie:-)w kazdym badz razie Versace;-)

aha Tosika,odpoczywaj odpoczywaj! zeby Cie znow nie złapało bidulko
 
Ja mam meksyk z młodą, jest nie do zniesienia! Teraz padła, bo od 11:30 nie spała. Ja ściągam filmy przez Aresa ( dzieki Kate za podpowiedź ), nieźle mi idzie, Oszukana ściagnięta, ciekawy przypadek BB ściagnięty, zamiast Mrocznego Rycerza jakiś inny film przeszedł, a zamiast idealnego faceta - pornosik:-) M kazał zostawić w celach edukacyjnych;-):-D
 
reklama
Pabla u nas to samo,tzn nie pornosy tylko meksyk;-)W poludnie az 20 min drzemki po godzinnym usypianiu,a teraz ledwo sie kimnal 45min,po wczesniejszym uspaniu na rekach i juz ryczy.Nie wiem o o mu dzisiaj chodzi.Jesc nie ,spac nie ,bawic sie tez nie.A siedze sama z nim od rana do 19:crazy:
 
Do góry