aha83
kwietniówka '09
Witam w naszym gronie i życzę szybkiego zakończenia remontu ( i powiem , że nie jesteś sama w kwietniówkach, która walczy z remontem ) no i żeby córeczka nie śpieszyła się z wyprowadzką od mamy
Witam w naszym gronie i życzę szybkiego zakończenia remontu ( i powiem , że nie jesteś sama w kwietniówkach, która walczy z remontem ) no i żeby córeczka nie śpieszyła się z wyprowadzką od mamy
reklama
Hej diabliczka83!
Widzę, że mamy ten sam termin porodu i podobnie szybkie laseczki w brzuszku
. Moja chciała wyjść już w 25 tg. Też byłam na duphastonie i kaprogescie. Teraz już nic nie biorę i moja panienka się uspokoiła - ale 3 tyg leżałam plackiem. Buziaczki
Widzę, że mamy ten sam termin porodu i podobnie szybkie laseczki w brzuszku
. Moja chciała wyjść już w 25 tg. Też byłam na duphastonie i kaprogescie. Teraz już nic nie biorę i moja panienka się uspokoiła - ale 3 tyg leżałam plackiem. Buziaczki
aha83
kwietniówka '09
Szwedka jeszcze obie jesteście w trakcie remontu... no to wiele wspólnego 
Ponieważ mąż pilnuje mojego leżakowania to mi się przysnęło przy kompie w łóżeczku dlatego dopiero teraz mogę się przywitać 
zdrówka i dużo sił dla kwietniowego malenstwa
diabliczka83 witaj wśród nas
A ja teraz zmykam do wanny i wstawić pranie bo przyszły ciuszki z allegro i nawet się sprzedający rozpędził i bonusa wrzucił do środka
Jakoś tak mi ginekolog prowadzący wyszedł......Dlaczego ciągle piszesz o GP? GP to w Anglii General Practicioner, czyli lekarz ogólny, tzw. lekarz rodzinny, a Tobie chyba chodzi o ginekologa, bo przecież mieszkasz w PL
Nam się kazali zgłosić w przypadku "przenoszenia" ciąży po skończonym 41 tygodniu a nawet do 10 dni po ukończeniu 40 tygodnia... Termin jest 2 tyg. przed terminem i 2 tyg. po nim. Dlaczego po 40 tyg. od razu na patologię?
nam zapowiedzieli, że jest wszystko i podkłady i pampersy i koszule... ale jak rodzi się w piątek po południu lub sobotę to można trafić na braki... dlatego ja już wiem, że jakieś pojedyncze sztuki będą w naszej torbie...
Do nas nie przyszły w tym roku żadne dzieci po ostatki... a nawet miałam dla nich słodycze awaryjnie bo pamiętałam...... Wczoraj wieczorem chodziły u nas w bloku dzieci z pomalowanymi buziami i śpiewały jakąś śmieszna piosenkę pierwszy raz w życiu coś takiego widziałam mój mąż śmiał się jak szalony ale dał i po piątaku
zdrówka i dużo sił dla kwietniowego malenstwa
diabliczka83 witaj wśród nas
A ja teraz zmykam do wanny i wstawić pranie bo przyszły ciuszki z allegro i nawet się sprzedający rozpędził i bonusa wrzucił do środka
diabliczka83
Jestem Mamą!!!
Oj, tak, bardzo niecierpliwe te nasze córeczki. Nie chcą zaczekać do wiosny, słońca i ciepła:-)
Mam jednak nadzieję, że pomieszamy Ani plany i trochę ją jeszcze w brzuszku zatrzymamy;-)
Czego i Tobie Szwedka życzę:-)
Ja od wczoraj też do Duphastonu mam dołączony Kaprogest w zastrzykach co 3 dni - trochę tyłek boli, ale czego się nie robi dla dobra tej cudownie kopiącej w brzuchu istotki...
Mam jednak nadzieję, że pomieszamy Ani plany i trochę ją jeszcze w brzuszku zatrzymamy;-)
Czego i Tobie Szwedka życzę:-)
Ja od wczoraj też do Duphastonu mam dołączony Kaprogest w zastrzykach co 3 dni - trochę tyłek boli, ale czego się nie robi dla dobra tej cudownie kopiącej w brzuchu istotki...
Ostatnia edycja:
Hej, laski.
Dzięki Niuni za odpowiedź.Endokrynologa oczywiście zaliczyliśmy.Oj szczegółową diagnostykę miał M,włącznie z biopsją dwunastnicy.Wszystkie wyniki zawsze ok.
Trochę mnie uspokoiłaś.Teraz będę robić badanka,to sobie przy okazji strzelę na CMV.Ale wiem,że czasem mimo infekcji wiele bakterii i wirusów tak naprawdę trudno wykryć tymi najprostszymi badaniami.Nawet pcr z płynu rdz.-mózg. często nie wychodzi.Ech,oby się choróbska z dala trzymały.
Zdrówka dla Twojej małej,żeby już na prosta wychodziła.
Frezja,dobrze,że się odezwałaś.Jeszcze trochę trzeba wytrzymać.
Widzę,że do fryców sie wybieracie.Ja marzę.Ale...akurat koniec mojego suwaczka lezeniowego to są moje urodziny.Jak doleżę,to będe już mogła chodzić i w planach jest fryzjer
Malutka,nie wiem czy dłuższe włosy przy maluchu łatwiej.Po ciąży zazwyczaj wypadaja.Mi tak wypadały,że normalnie wszędzie był dywan.Scięłam króciutko.Ja w ogóle lubie króciutkie,im krócej tym lepiej.Teraz sa jak na mnie długaśne.Raz,że leżę,a dwa,że syn prosił,żebym w końcu jak dziewczynka wyglądała
Koga,ten omlet z gruszkami
ja też chcę.
Osa,wszystkiego najlepszego dla Dwulatka.I dla Ciebie,bo to Twoje święto też.
Aniołek,poodpoczywaj i nie czytaj pierdół;-)
Spaczyna,o to duży Twój Maluch.życzę,żeby jednak te bakterie nieaktywne były (może paciorkowce?)
Malutka,powodzenia w poradni.
Ja pierogów nie lubię.Także jak zwykle Wasze zachciewajki mnie nie ruszają
Diabliczka witaj wśród kwietniówek.Cierpliwości w leżeniu,wiem coś o tym,bo gnije w wyrku prawie 4 miechy (od początku listopada)
I u mnie w brzuchu też Ania (chyba).
Margaret,pewnie,że trzymamy kciuki za malutką kwietnióweczkę.A ten zabieg to praktycznie zawsze u wcześniaków.
Uff,dziecko sie grzecznie bawi to Wam poodpisywałam
Miłego dnia.Buziaki.
Dzięki Niuni za odpowiedź.Endokrynologa oczywiście zaliczyliśmy.Oj szczegółową diagnostykę miał M,włącznie z biopsją dwunastnicy.Wszystkie wyniki zawsze ok.
Trochę mnie uspokoiłaś.Teraz będę robić badanka,to sobie przy okazji strzelę na CMV.Ale wiem,że czasem mimo infekcji wiele bakterii i wirusów tak naprawdę trudno wykryć tymi najprostszymi badaniami.Nawet pcr z płynu rdz.-mózg. często nie wychodzi.Ech,oby się choróbska z dala trzymały.
Zdrówka dla Twojej małej,żeby już na prosta wychodziła.
Frezja,dobrze,że się odezwałaś.Jeszcze trochę trzeba wytrzymać.
Widzę,że do fryców sie wybieracie.Ja marzę.Ale...akurat koniec mojego suwaczka lezeniowego to są moje urodziny.Jak doleżę,to będe już mogła chodzić i w planach jest fryzjer
Malutka,nie wiem czy dłuższe włosy przy maluchu łatwiej.Po ciąży zazwyczaj wypadaja.Mi tak wypadały,że normalnie wszędzie był dywan.Scięłam króciutko.Ja w ogóle lubie króciutkie,im krócej tym lepiej.Teraz sa jak na mnie długaśne.Raz,że leżę,a dwa,że syn prosił,żebym w końcu jak dziewczynka wyglądała
Koga,ten omlet z gruszkami
ja też chcę.Osa,wszystkiego najlepszego dla Dwulatka.I dla Ciebie,bo to Twoje święto też.
Aniołek,poodpoczywaj i nie czytaj pierdół;-)
Spaczyna,o to duży Twój Maluch.życzę,żeby jednak te bakterie nieaktywne były (może paciorkowce?)
Malutka,powodzenia w poradni.
Ja pierogów nie lubię.Także jak zwykle Wasze zachciewajki mnie nie ruszają
Diabliczka witaj wśród kwietniówek.Cierpliwości w leżeniu,wiem coś o tym,bo gnije w wyrku prawie 4 miechy (od początku listopada)
I u mnie w brzuchu też Ania (chyba).Margaret,pewnie,że trzymamy kciuki za malutką kwietnióweczkę.A ten zabieg to praktycznie zawsze u wcześniaków.
Uff,dziecko sie grzecznie bawi to Wam poodpisywałam
Miłego dnia.Buziaki.
Madzia_Singh
Kochana PYCHOTKA
Hej diabliczka83.
Ja mam termin na 26 kwietnia i razem z Simran trzymamy kciuki za twoja szyjkę...Moja malutka powiedziala mi ze wysyla telepatycznie do twojej córci przekaz zeby siedziala jeszcze chociaz z miesiac...
gorące buziaki i przede wszystkim oszczedzaj sie podczas remontu tak jak ja to robie...
Ja mam termin na 26 kwietnia i razem z Simran trzymamy kciuki za twoja szyjkę...Moja malutka powiedziala mi ze wysyla telepatycznie do twojej córci przekaz zeby siedziala jeszcze chociaz z miesiac...
gorące buziaki i przede wszystkim oszczedzaj sie podczas remontu tak jak ja to robie...
szczesliwa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2008
- Postów
- 10 340
witam sie z wyrka, ale optymistycznie :-)
witaj diabliczka wsród kwietniówek i witaj w gronie remontujących sie hihi-u mnie też szaleństwo...
aha dzięki :-) rano boli mniej -najgorzej wieczorami...
malutka ja dzis na obiad mam piergogi z truskawkami... oh ty...z góry dzis powiedz szybciej co jesz dzis bo znów ochoty narobisz i trzymam kciuki za wiyte w poradni!
witaj diabliczka wsród kwietniówek i witaj w gronie remontujących sie hihi-u mnie też szaleństwo...
aha dzięki :-) rano boli mniej -najgorzej wieczorami...
malutka ja dzis na obiad mam piergogi z truskawkami... oh ty...z góry dzis powiedz szybciej co jesz dzis bo znów ochoty narobisz i trzymam kciuki za wiyte w poradni!
reklama
witam cie diabliczka83!
ja mam termin na 16 kwietnia ale tez według USG mała sie spieszy mam termin na 6 kwietnia . Musze lezec bo szyjka jest miekka i sie skraca i brzuch sie stawia
biore luteine i diprophiline aby nie było skurczy. musze wytrzymac do połowy marca. Zuzia duza rośnie w 31 tygodniu dokładnie rozpoczoł sie wtedy 32 tydzień według OM miała 2251g i lekarz powiedział ze musze jeszcze troche wytrzymać to znaczy telepatie uprawiać z Zuzia i nie pozwolic jej wyjść przed 36 tygodniem
jutro o 15 mam wizyte kontrolna u ginekologa a wiec zobaczymy
ja mam termin na 16 kwietnia ale tez według USG mała sie spieszy mam termin na 6 kwietnia . Musze lezec bo szyjka jest miekka i sie skraca i brzuch sie stawia
biore luteine i diprophiline aby nie było skurczy. musze wytrzymac do połowy marca. Zuzia duza rośnie w 31 tygodniu dokładnie rozpoczoł sie wtedy 32 tydzień według OM miała 2251g i lekarz powiedział ze musze jeszcze troche wytrzymać to znaczy telepatie uprawiać z Zuzia i nie pozwolic jej wyjść przed 36 tygodniem
jutro o 15 mam wizyte kontrolna u ginekologa a wiec zobaczymy