reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

starania się - watpliwości..

reklama
Witam czwartkowo wszystkie dziewczeta ;-)
Udalo sie jakos zalagodzic sytuacje z samcem? W koncu juz niedlugo musisz go zaciagnac do lozka...

Niestety nie udało się, doczekałam się po ośmiu latach i po 5 dniach męczarni z clo, potwierdzenia, że jednak mam pecha.
Tyle się dowiedziałam, że aż mi mnie żal za swoją głupotę i naiwność.
W końcu są jeszcze banki spermy albo tradycyjne puszczenie się. Co się nie robi dla posiadania maleństwa.
Nie będzie mnie przez kilka dni, bo nie będę miała dostępu do neta.
Buziaki dla wszystkich i na zaś gratulacje dla zafasolkowanych.
 
Fajnie ze rozmawiacie sobie juz o ciuszkach. Ja dostalam "w spadku" ciuszki jak przacowakam dla Angielki. Takie fajne dresiki z GAP-a, bluzy i sliczne sukienysie, sa zapakowane w karton i czekaja na swoj czas.
 
Katarzynko Ty nasze słoneczko jak sie czujesz, jak malenstwo?
Dopadły Was juz jakies objawy, czy dalej czujesz sie jak ryba w wodzie?:-)

Hej Madziu:-) - oprócz bolących piersi nie mam żadnych objawów!ale to dopiero końcówka 5 tygodnia więc niedługo się pewnie zacznie dziać - mdłości, wymioty itd...

A jak Twoje samopoczucie? Juz niedługo WIOSNA i zaszalejecie z mężusiem:-)
 
Ja nie moge zcierpiec jak sie pytaja "A co u was nie ma jeszcze dzidzi, no wiecie czas ucieka..." a nie pomysla nawet ze moze ktos ma male problemy a moze, tak jak w naszej sytuacjii, stracilo sie ciaze i po prostu nie mozna.:wściekła/y::crazy:

Olesia kochanie-byla owulka wiec szanse spore- trzymam za was mocno kciukasy!!!
A z tym masz racje, wkurzajace sa takie teksty od ludzi , znajomych czy rodziny...nawet szkoda takim cokolwiek tlumaczyc, oni mysla ze my nie wiemy ze czas ucieka i bimbamy sobie...a tu niestety ...no ale mam nadzieje, ze niedlugo im wszystim galy wyjdajak zaparadujesz pienym brzuszkiem!!! tego ci zycze!:-)
Jedne co pozytywne to ten andronog powiedzial ze są spore szanse dla nas na zapłodnienie naturalne...

kurde tylko czemu mam dzis takie odczucie ze stracilam nie ptrzebnie kase na tego lekarza...

Elfa-kochanie-nie dziwie sie wtojemu mezowi...dla faceta nie miec pracy to duzo gorzej niz dla kobiety bo meskie ego wtedy baaardzo cierpi, dlatego dobrze ze jestes przy nim twarda, pocieszaj go o okazuj zrozumienie... mam nadzieje, ze jednak mu sie szybko uda cos znalezc i zacznie niedlugo prace...choc w kryzysie nie jest latwo to jednak wiele firm nadal szuka ludzi...bede trzymala kciuki zeby mu sie udalo!!!
A u lekarza, fakt, szkoda ze nie dal tego L4, ale nie miej poczucia straconych pieniedzy-dal wam przeciez duzo nadziei na bobaska, a to bezcenne!!!
Glowa do gory sloneczko-juz niebawem na pewno przejdzie ta zla passa, maz znajdzie prace, zajdziesz w ciaze i wszystko bedzie tak jak byscie chcieli!!! Buziaki!:tak::-):tak:

Jak Ty mnie Kropczko zawsze podnosisz na duchu DZIEKUJE CI BARDZO BARDZO BARDZO !!!!
Nie wiem co sie ze mna dzieje ostatnio, fiksuje:rofl2::rofl2::rofl2: na punkcie dziecka.
Och Kropeczko niech ta wiosna przychodzi , twoje kolanko odzyskuje dawna sprawnosc i poprostu Z.A.C.Z.Y.N.A.J.M.Y S.T.A.R.A.N.K.A.

Co do twoich badanek to serdecznie wspólczuje, chyba majĄ tam delikatny bałagan.:dry:
A długo bedziesz musiała czekac na wyniki, a kiedy umówiłas sie na wizyte do lekarza, czy mozeszz przyjśc w kazdej chwili.
Ale juz lepiej sie czujesz? Chodzenie sprawia duze trudnosci?

Pysiu-niema za co...w koncu od tego jestesmy:-):-D:-)
Zreszta ja napisalam sama prawde i to w co wierze-tak bedzie!!! a wiosna zawita szybciej niz myslisz, a znia nowe sily witalne i nadzieje!!!
kochanie-na szczescie do lekarza moge isc we wtoreki i czwartki i mam nadzieje, nie bedzie klopotu z terminem bo to prywatnie... no ale na wyniki ostatnio mialam czekac tydzien, wiec najwczesniej beda w przyszly piatek jak jutro zrobie, a lekarz potem we wtorek nasteony...i nie wiem co z tym wyjazdem do meża...ech bez sensu, tak sie napalilam ze dzisiaj bede juz wiedziala na czym stoje:-(((

A noga-od poniedzialku czuje na nowo ze cos jest nie tak, poblewa, mrowi, dretwieje, tak jakby uciska w kolanie...ale chodze jak na razie normalnie, wieczorami mocze ja w soli iwonickiej, zajadam leki 3 razy dziennie i jak owi moj kolega "coco jumbo i do przodu:-)

Ok uciekam serduszka ochane, do jutra!!!
Pysiu-co z ta Bukowina, dostalaś mojego maila???
 
Olesia kochanie-byla owulka wiec szanse spore- trzymam za was mocno kciukasy!!!
A z tym masz racje, wkurzajace sa takie teksty od ludzi , znajomych czy rodziny...nawet szkoda takim cokolwiek tlumaczyc, oni mysla ze my nie wiemy ze czas ucieka i bimbamy sobie...a tu niestety ...no ale mam nadzieje, ze niedlugo im wszystim galy wyjdajak zaparadujesz pienym brzuszkiem!!! tego ci zycze!:)

DZIEKUJE CI BARDZO.

Jeszcze kolczyk sobie w pepek wsadze by przyciagal wzrok na moj pikny wielki brzuszek hahahahaha
 
Hej Madziu:-) - oprócz bolących piersi nie mam żadnych objawów!ale to dopiero końcówka 5 tygodnia więc niedługo się pewnie zacznie dziać - mdłości, wymioty itd...

A jak Twoje samopoczucie? Juz niedługo WIOSNA i zaszalejecie z mężusiem:-)

Chwilowo samopoczucie - kiepskie, stresy w pracy, nie ma staranek, c
iągłe czekanie i taka bezradnośc..... Trochę mnie to przytłacza.
Ale przynajmnie tu dostaje od WAS solidnĄ dawke wsparcia i poceszenia :tak:
Kasiu moze wyślesz nam tu porcję swiezutkich fluidków- odkręcam słoiczek:-D
 
To jest NIESPRAWIEDLIWE dlaczego my nie mozemy cieszyc sie maleństwami, kurcze, własnie weszłam na NK a tam dwoje z moich znajomych wstawiło zdjęcia swoich maleńkich dzieciątek..................
Ja chcę dziecko:baffled::baffled::rofl2::rofl2::baffled::baffled:

Z moich klas to chyba 90% ludzisków jest dzieciatych


Zacytowałam posty a tu cosik się porozwalało.
Wykasowałam bo nie mogłam dojść do ładu kto co pisał.

Zrobić nie te wyniki co trzeba i w dodatku płacone. Co za deb.......e!
 
reklama
heia dziewczynki moje!!!
Przyszla wredna@ o 6 rano,cholera jak w zegarku mam ja,a nadal nic:-(
Eh tam,mam w dupie wszystko:-(
Dobrej nocki dla moich dziewczynek:-)
 
Do góry