he he ja też mam z tym klopot ale walcze zacecie
Nikia kurcze.u mnie z pomyslam roznieale dziś jakos tak szybko poszło
dobra dobra
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
he he ja też mam z tym klopot ale walcze zacecie
Nikia kurcze.u mnie z pomyslam roznieale dziś jakos tak szybko poszło
ja go właśnie sadzam w momencie jak widze że się mu na to zbieramówię Ci odpuśc mu i wyluzuj, może czuje że Wam strasznie zalezy i się blokuje, psychika dziecka jest bardzo czuła.
albo nie sadzaj na tak długo, tylko jak idzie pora kupki, to mów mu, że może się uda a może nie i nic się nie stanie, a jak się nie uda, to mów nic się nie stało może następnym razem się uda i go pocałuj i porozśmieszaj. i nie sadzaj za często, żeby trochę jakby zapomniał o tym
Nikia juz niedługo bedzie zadomowionaciekawe co jest po entuzjastce
![]()
hahaha.. ale się uśmiałam dobry jest!u mnie z kolei trochę problem z usypianiem, ale widzę im bardziej sobie odpuszczam, tym dzieciaki lepiej usypiają. a jak się wkurzam na nich, to zaczynają szaleć, wczoraj sobie zaczęli oboje śpiewac , Natalia lalalala, a Tymek wśród nocnej ciszy, tak dla kontrastu w Wielki Post![]()