renia200
mama Victorki :)
Pytia straszne to co napisalas, straszne meki przeszlyscie, ciesze sie ze juz jestescie w domku.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dzwoneczka współczuję, będę trzymała kciuki, żeby jak najszybciej wszystko się zagoiło.
Agawar Bartuś ślicznie głowę trzyma.
A ja mam niezły polew ze swojego ślubnegoDostał się na listę przebojów w radiu Tczew i przezywa jak mrówka okres
.
Agawar, super chłopczyk z tego twojego Bartusia, mały przystojniacha.
Zapominajko, gratulki dla meża.
Kigna, my na funduszach straciliśmy połowę kasy z mieszkania, które sprzedaliśmy, liczę ze kiedys w końcu to ruszy i odzyskamy kasę.
Dzwoneczko, no to nie fajnie z tymi kamieniami, ale bedzie dobrze, bedziemy za Ciebie trzymać kciukasy i wszystko sie uda. no i w dalszym ciagu podziwiam za zamiłowanie do sportu:-).
My dalej chorujemy,a le juz coraz lepiej i wyrwaliśmy sie dzisiaj z domu do mojej mamy, bo w domu to ocipieć mozna. A mama dzisiaj była z babcią u lekarza i przeżyły tam mały szok.
W tamtym roku w sierpniu babcia miała operację (w szpitalu w Kołobrzegu), bo miała jakiś torbiel pod kolanem, cały czas coś jej sie tam sączyło, dzwoniła kilkakrotnie i była na wizytach, ale bezczelną pielęgniara powiedziała, ze to przez otyłosć i jak ma sie goić, jak babcia jest gruba i ma fałdy.
Wczoraj mama poszła prywatnie do ordynatora ortopedii ze szpitala w gryficach, on to obejrzał i kazał sie dzisiaj zgłosić do szpitala ze skierowaniem od lekarza rodzinnego. dzisiaj pojechały, lekarz roziął tą rane i okzało sie, ze zostawili jej opatrunek, smród straszny, bo to juz gniło. mama taka wkur..., ze szok, chyba jutro pojedzie do kołobrzegu i zrobi zadymę, byli tyle razy,z e sie nie goi i cos jest nie tak, to cały czas ich zbywali![]()
Bliźniaki, mówisz - masz, kochana.
Książeczkę używa się w ten sposób, ze od 1 do 3-4 miesiąca pokazujemy stronę z podstawowymi kolorami, bo te dziecko widzi a potem odwracamy tą bardziej kolorową. Uśmiechy buziek postaci wywołują uśmiech dzieciątka - i Miki jak był malutki i Lenka "zatrybili", rzeczywiście fajnie reagowali/reagują na obrazki.
Zabawka nie jest zbyt tania, ale praktycznie nie ulega zużyciu, mozna ją prać. Potem można "opchnąć" na Allegro. Polecam!
Jeju wlasnie sie dowiedzialam ze sytuacja u mnie w pracy sie komplikuje i sa zwolnienia jak ja sie ciesze ze od stycznia przysluguje nam okres ochronny po powrocie z macierzynskiego uffffffffffffff
Witojcie wieczornie,
Pytia - normalnie przeszłyście niezłe piekiełko, teraz zapomnijcie już o tym i cieszcie się sobą. Ja nie wiem ile jeszcze lat musi upłynąć żeby wreszcie warunki w szpitalach były godne, to jest po prostu okrrropność co muszą przeżywać mamy i ich dzieci, płakać się chce...
Renia - moja Lenusia waży gdzieś tak 6200, dziś ją ważyłam na wadze elektronicznej i wyszło 6300 ale była w pampersie, bodziaku i śpiochach.
Nie wiem czy nie za mało przybrała, najniższą wagę w szpitalu miała 4150 a za 5 dni kończy 3 miesiące
Marzycielko, Tygrysku - czy humorki już lepsze?
Agatkas - zagłosowałam na tatusia, ale nie byłam w 100% przekonana, bo moim zdaniem Zuzka jest idealnym przykładem cudnej mieszanki - fifty fifty od mamci i tatki moim zdaniem.
To marudzenie to na bank poszczepienne, Lena miala to samo. A masz nadal tyle pokarmu co na początku??? Bo jeśli dobrze pamiętam to biłaś rekordy hi hi
Pozdrowionka
A z kim zostawiacie Fifusia?Tak wracam do pracki powiem nawet ze juz sie nie moge troszke doczekac bo to zawsze kontakt z ludzmi i czlowiek taki mniej zdziczaly jest chyba![]()
Widzisz jaka masz dzielna córcię, odważniejsza od mamusi, a usmiech po szczepieniu to żadko spotykany widok.A my dzisiaj byłyśmy na szczepieniu, brzuch mnie bolał od rana z nerwów a moja Zuzka nie dosć że nawet nie jęknęła przy zastrzyku to jeszcze zaraz się do mnie szeroko uśmiechnęła.
Niestety teraz przez cały dzień jest strasznie marudna, może ją nóżka boli![]()
Moja teściowa jest Jehówką i nie obchodzi żadnych okazji BŹDZIĄGWA
Siostry mojego męża też są z TAMTYCH i nie rozmawiają z bratem bo został wykluczony ze ZBORU przeze mnie, chcialy mnie zobaczyć i Tomcia , ale im odmówiłam, bo jak brata nie uznają to jaką jestem ich rodziną
też BŹDZIĄGWY nie?
Agatkas jestescie z mężem do siebie podobni :-), podobno jak kobieta z mężczyzną są do siebie podobni to pasują do siebie jako para :-).
Moja teściowa jest Jehówką i nie obchodzi żadnych okazji BŹDZIĄGWA
Siostry mojego męża też są z TAMTYCH i nie rozmawiają z bratem bo został wykluczony ze ZBORU przeze mnie, chcialy mnie zobaczyć i Tomcia , ale im odmówiłam, bo jak brata nie uznają to jaką jestem ich rodziną
też BŹDZIĄGWY nie?