reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

starania się - watpliwości..

Ja myślałam Katarzynko, że ty juz nie pracujesz.
Z jednej str. to dobrze bo się mniej myśli o ciązy a z drugiej ....... to fajnie było by poleniuchować w domku:-),


pracuje, pracuje. W sumie to nawet u lekarza jeszcze nie byłam...:sorry2:moze to błąd cholera . Ale dam rade do wtorku. Jezu jak ja się boję:baffled:Nawet głupia idiotka ze mnie zamówiłam sobie ubranko dzieciarkowe na allegro..ale nie odbiorę do wtorku....

 
reklama
dzewczyny tak sie zastanawialam co sie dzieje z temp. w czasie ciazy (wczesnej)? Nie to ze bym byla...bardzo mnie to ciekawi.

Zerknij na moj wykresik jaki Ci wczesniej dalam zobaczysz...jest taka jak przed ciaza moze ciut podwyzszona przynajmniej u mnie ale nie radze jej mierzyc bo mozna miec stresa jak ja :)) zmierzylam sobie raz od tak a tu 36,6 czyli moja wyjsciowa szok i juz jazda ze poronie bo spadla itp na drugi dzien to samo, po testy latalam i tylko dziecko sie stresowalo bo tempka skakac moze u nie byla 36,6, 36,9 i wcale nie sprawdzilo mi sie ze musi byc caly czas 37 i wiecej
 
Napisał Kroptusia
No to niezle :) ja tez jestem nerwuska furiatka agentka :)) ale moj to juz sie smieje i mowi "kocham mojego nerwuska" ja wtedy sie wkurzam i mowie ze nie jestem to on "jestes jestes" tez mialam pare takich akcji...pierscionek zareczynowy przez okno i za 30 min oboje z latarka w srodku nocy szukalismy :D, innym razem wk..sie oczywiscie z przesada po rozmowie przez tel wiec pieprznelam komorka o sciane...hmm ciut za mocno :)), innym razem wrzucilam sasiadowi przez ogrodzenie jego komorke to byla jazda bo tam pies, wysokie ogrodzenie...bosze co on sie ze mna naprzechodzil. A przegilema wtedy jak wrzucilam klucze do pokoju jak bylismy nad morzem hmm do morza i powiedzialam zeby sobie spal na molo :) jak wrocilismy pod pokoj zalowalam jak cholera, musialam sie po rynnie wspinac do pokoju, pobudzilam gospodarzy bo mysleli ze to zlodzieje o jezu jaka jazda byla :))


No prosze , cos mi sie wydaje ze mamy podobny temperamencik :p
 
pracuje, pracuje. W sumie to nawet u lekarza jeszcze nie byłam...:sorry2:moze to błąd cholera . Ale dam rade do wtorku. Jezu jak ja się boję:baffled:Nawet głupia idiotka ze mnie zamówiłam sobie ubranko dzieciarkowe na allegro..ale nie odbiorę do wtorku....
Katarzynka, grunt to dobry plan:-)
Jeśli chodzi o ubranka, w środę kupowaliśmy prezend dla 2 tyg. dzidzi... To była masakra... Jak się patrzyłam na te malutkie śpioszki itp. to coś mnie tak ściskało w dołku, a M. kazał mi się ogarnąć jak mi się łzy w oczach zbierały... Nienormalna jestem, co??
 
Kochana trzymam mocno kciuki :))) Za za to czekam na swoja wizyte dopiero 25 marca, mialam skurcze regularne do tego co 5 min przez 9 godzin i to nie pierwszy raz, rano do szpitala wiec sie strachu najadlam, w nocy myslalam ze poronie :(( teraz odpoczywam i sie regeneruje zakaz pracy i mega odpoczynek, tylko mala odprowadzam bo nie ma kto :)) i tez sie denerwuje, do tego tyle mialam ostatnio usg ze szok przez te jazdy. Bedzie dobrze, musi byc, u mnie niby II trymestr a takie mam akcje wlasnie w II tym bezpieczniejszym, szyjka dluga ale sie skraca blee...A tak wogole to sie pochwale ze mam 30min film z usg wiec codziennie podgladam malucha bez szkodliwosci dla zdrowia, zagladaj do nas zagladaj czas szybciutko zleci :))

Dbaj o siebie i się relaksuj - musi byc dobrze!

Katarzynka, grunt to dobry plan:-)
Jeśli chodzi o ubranka, w środę kupowaliśmy prezend dla 2 tyg. dzidzi... To była masakra... Jak się patrzyłam na te malutkie śpioszki itp. to coś mnie tak ściskało w dołku, a M. kazał mi się ogarnąć jak mi się łzy w oczach zbierały... Nienormalna jestem, co??
Mysle ze to normalna reakcja u Ciebie :-) Pewnie wszystkie się ślinimy i wzruszamy na widok malutkich ubranek ;-)
Ja jak zobaczyłam te dwie kreski to odrazu pobiegłam do sklepu oglądac ubranka:sorry: i zamówiłam..a teraz mam stresa, ze jak soc będzie nie tak to jak zobacze te ubranka to będzie mi przykro, ale nie moge być taką pesymistką MUSI być dobrze, co nie?
 
Katarzynka, grunt to dobry plan:-)
Jeśli chodzi o ubranka, w środę kupowaliśmy prezend dla 2 tyg. dzidzi... To była masakra... Jak się patrzyłam na te malutkie śpioszki itp. to coś mnie tak ściskało w dołku, a M. kazał mi się ogarnąć jak mi się łzy w oczach zbierały... Nienormalna jestem, co??

Ja teraz w kółko mam ciężarne koło siebie - dwie moje bardzo dobre koleżanki, dodtakowo w pracy jedna (dwie już urodziły), moja kuzynka (któa podobno nie mogła już miec dzieci - ale cieszę się, że jej się wpadka trafiła, bo bardzo ją lubię):tak:
w sklepie zawsze "wejdę" na kobietę w ciąży - mój M ich nie widzi i ja mu je ciągle pokazuję:confused:
a na dodatek w pracy powiedziała mi koleżanka "że się inaczej zachowuję przy ciężarnych" - aż pytałam te moje dwie koleżanki, czy nie mówię im nic złego, bo się przejęłam:no:

Zajączku - nie jesteś nienormalna:tak:
chyba, że ja też jestem;-)
 
Katarzynka, grunt to dobry plan:-)
Jeśli chodzi o ubranka, w środę kupowaliśmy prezend dla 2 tyg. dzidzi... To była masakra... Jak się patrzyłam na te malutkie śpioszki itp. to coś mnie tak ściskało w dołku, a M. kazał mi się ogarnąć jak mi się łzy w oczach zbierały... Nienormalna jestem, co??

Ja mam tak za kazdym razem, to jest po prostu nasza milosc ktorej mamay w sobie za duzo. A dzieci maja to do siebie ze ja z nas wyciskaja. ALE TO NIE JEST ZLA CECHA lepiej patrzes na nie ze zeszklonymi oczetami niz ze skwaszona mina.
 
Witam lachonki


:) w temacie późnych - idę do gin, badanie poszło, drożność i płodność, wszystko gra. Nieśmiało pytam czy mam wstrzymać się z próbami zajścia do czasu uzyskania wyników badań (toxo, chlamydia) na co gin do mnie:
- Pani szacowna, w Pani przypadku wiek jest groźniejszy od chalmydii
:-( - OMG, wyszłam po ciuchutku.

Olej dupka


kobietki
nie uwierzycie
moja obraczka wrocila do mnie
dzis rano sasiad ja znalazl i mi przyniosl do domu , szok !
juz nigdy jej tak lekko nie wyrzuce
ale mi sie milo dzien rozpoczal :)

Kobieto ja ci dobrze radze, nadaj ty totolotka.


Tak na wstepie !!!!! nie ma leszego kabaretu od was!!!! :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D no tak sie smialam czytajac ze docenilam fakt ze siedze sama w pokoju! :rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:

A ja za to mam ubaw z twoich komentarzy


PROSIŁAM WCZORAJ, PROSIŁAM??!?!?!?!?!?!
MIAŁYSCIE NIE PISAĆ TYLE!!!
Teraz kto to wszystko ma czas czytać???
Baboki wstrętne
I TAK WAS LUBIĘ :-p

Mówiłam, że się nie da. To jest silniejsze od nas i sprawia nam więcej przyjemności niż sex.


Cześć stokrotki !!!!!!!!!!!!!

U mnie dzis totalny brak formy: śpiąca, ziewająca, energii "0" i wogóle nadająca sie tylko do cieplutkiego łóżeczka.
I ja chce byc matką - :-D
Chyba się wogóle do tego nie nadaję jak sobie pomyśle nieprzespane noce, praca , dom i dziecko i ja jeszcze taki leniwiec:oo::szok::oo:

Podobnoć przy maluchach można nie przespać kilka nocy i funkcjonować. Proponuję sprawdzić na sobie jak najszybciej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


pracuje, pracuje. W sumie to nawet u lekarza jeszcze nie byłam...:sorry2:moze to błąd cholera . Ale dam rade do wtorku. Jezu jak ja się boję:baffled:Nawet głupia idiotka ze mnie zamówiłam sobie ubranko dzieciarkowe na allegro..ale nie odbiorę do wtorku....

Zasadzę ci kopa.
 
mari - ja się nie znam na badaniach:no:

a chciałam zmienic temat:-)
Dziewczyny, czy Wy płaczecie na różnych filmach lub programach:tak:
Bo ja to mam wrażenie, że mogę chyba na każdym;-)
Mój M się już nawet pzrestał ze mnie nabijać z tego powodu:-p
Nawet na tym amerykańskim programie, co remontują domy dla rodzin, które coś dobrego zrobiły - po prostu ryczę:zawstydzona/y:
 
reklama
mari - ja się nie znam na badaniach:no:

a chciałam zmienic temat:-)
Dziewczyny, czy Wy płaczecie na różnych filmach lub programach:tak:
Bo ja to mam wrażenie, że mogę chyba na każdym;-)
Mój M się już nawet pzrestał ze mnie nabijać z tego powodu:-p
Nawet na tym amerykańskim programie, co remontują domy dla rodzin, które coś dobrego zrobiły - po prostu ryczę:zawstydzona/y:

ja jestem strasznym placzkie, ale moj M sie juz do tego przyzwyczail i oferuje mi chusteczki :-)
 
Do góry