reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

starania się - watpliwości..

Witajcie. Nadrobiłam zaległości:tak::tak:

Butterfly kciuki zaciśnięte, teraz czekamy na pierwsze usg;-)

Marzenixx dobrze, że wszytsko poszło po Twojej myśli. Buziaczek

Czarne myśli krążą mi po głowie, do tego nudności ustały i się przestraszyłam...
Bede Wam trochę marudzic do wtorku ...mam nadzieje ze wybaczycie:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Mi Edytka z wątku o poronieniu kazała powtarzać sobie że wszytsko będzie dobrze i ja też Tobie każę:tak::tak:

pracuje, pracuje. W sumie to nawet u lekarza jeszcze nie byłam...:sorry2:moze to błąd cholera . Ale dam rade do wtorku. Jezu jak ja się boję:baffled:Nawet głupia idiotka ze mnie zamówiłam sobie ubranko dzieciarkowe na allegro..ale nie odbiorę do wtorku....
Skarbie ja pomimo poronienia pracuję, lekarz stwierdziła, że nie ma przeciwskazań medycznych do pracy. Będzie dobrze zobaczysz:tak: Ja dziś zamawiam spodnie ciążowe;-)

Wczoraj mój M był starsznie zajęty i jak tylko wróciliśmy z usg zasiadł do kompa i już nie miałam szans się dostać.
Maluszek ma 1,6 cm widać "począteki" rączek i nóżek i serduszko bije 170 uderzeń/minutę. Dziś wieczorem wkleje zdjęcie:-)
 
reklama
No jak nie dostane rysuneczków to zobaczy jak okolica wygląda z lotu ptaka.
Czasami jest tak niedojebany, że coś niesamowitego, tracę cierpliwość.

A czego te rysunki maja byc??? Cosik budujesz, urzadzasz czy jak???
/az sie boje co mi odpiszesz...:zawstydzona/y:/

Buhahaha po co mi komedia jak czytam Twoje posty czasem czy innych dziewczyn,...niedlugo sama zamienie sie w forum BB :))) wczoraj M mi zainstalowal Sims 2 :DDDD A co do pracy to fizyczna ciezka nie jest tylko to bieganie po pietrach jednak jest spory stres. Pracuje jako prawa reka prezesa i zajmuje sie m.in wszystkimi umowami wszystkich dzialow firmy (sprawdzaniem pod wzgledem merytorycznym,finansowym, prawnym) i czesto zwykle je cofam do poprawy wiec ludzie z obledem w oczach przylatuja i dra sie badz sami dyr dwonia czy kierownicy i to niezle podosni adrenaline jak wpadaja takie hieny, piana z usta i ryja dra na calego jaka to jestem . . . nooo i taka . . . hehe a ze ja nerwus to dawaj riposte i czesto gesto sie konczy awantura :)) i po paru takich akcjach brzuch mnie zacza bolec

No to kochanie widze ze masz odpowiedzialna robote i czynnik stresu wysoki...dlatego siedz na zwolnieniu ile mozesz zeby unikac przyjemnosci z tymi milusinskimi dyrami, kierownikami itd...
Ja tez jestem wybuchowiec i najbardziej to nienawidze jak ktos sie spiera niemając racji...tak tylko dla zasady...mam wtedy ochote wyslac go w kosmos z gołą dupą bo od razu mi cisnienie zdrowo podnoszą takie mendy!

No a ty sie luuuuzju-a jakie masz uklady w pracy??? co szef na to? mam nadzieje ze ludzki pan...:confused:
 
PROSIŁAM WCZORAJ, PROSIŁAM??!?!?!?!?!?!
MIAŁYSCIE NIE PISAĆ TYLE!!!
Teraz kto to wszystko ma czas czytać???
Baboki wstrętne

I TAK WAS LUBIĘ :-p
mam to samo czytam i czytam a musze jeszcze masy do ciast zrobic.. wszystkie placki upieczone teraz tylko masa i przelozyc przez placki polac polewa i mam juz dwa ciasta (cappucino i krolewiec.. mniam mniam

no dziewczyny to nie samowite
ja juz sie pogodzilam z jej stratą
ten sąsiad widział wczoraj jak ją szukalismy... dzis rano pewnie dlatego zwracał uwage jak był na spacerze z psem...
przyniosl ja z tekstem : " no i jak jej szukaliscie?? ja ją dzis znalazłem "

wiecie, tam w poblizu był zaparkowany samochod, dzis juz odjechał, patrzylismy pod maske samochodu ale moze było za ciemno zeby ja zauwazyc, tak czuje ze ona była tam własnie pod tym samochodem, rano bylam w takim szoku ze zapomnialam spytac o szczegoly gdzie dokladnie lezala, no i sasiad nagrody obiecanej nie dostał :)
wiec jak go spotkam to wypytam no i trzeba by cos mu podrzucic w podziekowaniu...
no widzisz dobre rzeczy sie zdazaja.. dobry sasiad..

Co do Dr Housa - obejrzałam już czwartą serię.
Jest super, wciąga jak ......
Z niecierpliwością czekam na piątą serię. Jest już chyba z 20 odcinków.
housa piatej serii jest 16 odcinkow z M ogladamy na biezaco.. niezły jest tylko zastanawiam sie kiedy w koncu sie z Cuddy zejda..


Andzia.. kropeczko..
dzis oddalismy krew a ze chcemy krewkarte to niestety do poniedzialku trzeba czekac.. pojedziemy z rana i obdierzemy wyniki i krewkarty.. a potem do lekarza na 9.00 na monitoring..

nc kobotki wracam do ciast.. potem obiad i wolne..
 
A czego te rysunki maja byc??? Cosik budujesz, urzadzasz czy jak???
/az sie boje co mi odpiszesz...:zawstydzona/y:/

Od rodziców "w spadku" dostałam ziemię ale była rolna. Postarałam się o warunki zabudowy ale one są ważne tylko do momentu ustalenia przez gminę planu zagospodarowania przestrzennego. Coś gmina bąka że ustali plan w tym roku.
Jedynym wyjściem jest stworzenie projektu, uzyskanie pozwolenia na budowę i wylać fundament chociażby pod garaż.
Po tym nawet jak gmina ustali plan i mi powie, że nie mogę tam nic budować bo np. na tym terenie ma być las to mnie mogą cmoknąć w dupencję. Ja rozpoczęłam budowę - buduję sobie garaż.

Ale potrzebny mi jest projekt i te wszystkie pozwolenia zanim zacznę budować garaż a bardziej jego podłogę.

I tak się męczę z tym architektem już od grudnia.
 
Mi Edytka z wątku o poronieniu kazała powtarzać sobie że wszytsko będzie dobrze i ja też Tobie każę:tak::tak:


Skarbie ja pomimo poronienia pracuję, lekarz stwierdziła, że nie ma przeciwskazań medycznych do pracy. Będzie dobrze zobaczysz:tak: Ja dziś zamawiam spodnie ciążowe;-)

Wczoraj mój M był starsznie zajęty i jak tylko wróciliśmy z usg zasiadł do kompa i już nie miałam szans się dostać.
Maluszek ma 1,6 cm widać "począteki" rączek i nóżek i serduszko bije 170 uderzeń/minutę. Dziś wieczorem wkleje zdjęcie:-)

Kingus no nareszcie!!!
Kochanie::-):-):-):-):-):-):-):-):-) tak sie ciesze!!! Wstawiaj to zdjecie szybko, bo juz sienie moge doczekac!!! Fantastyczne wiesci!!!
A Edytka-mądra babka-i trzeba sie jej słuchac, bo bdzie dobrze!!! Napewno!!!

A gdzie upatrzylas jakies fajne gatki??? To teraz czas szykowac wyprawke pomału!

jej, a ja własnie sobie przypomnialam, ze mam takie gacie-dostalam chyba ze 2 lata temu od szefowej-takie fajne dżinsy z guma w pasie...ciekawe czy kiedykowiek je wykorzystam....:confused:

Kingus-dbaj o siebie slono i relaksuj sie kiedy tylko masz ochote i mozliwosc i nie przemeczaj sie w pracy...a jakby cosik tam skakali to od razu idz na L4!!!
Buziaki!

Ta jak odlicza. Tak kochanie zostało 12 dni.
Powinnaś raczej napisać jak ten czas się wlecze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:rofl2:

EEE tam wlecze sie-Hanka-zleci i to szybko, sama zobaczysz! popatrz jak czas zasuwa: cyk, cyk, cyk...............
 
mam to samo czytam i czytam a musze jeszcze masy do ciast zrobic.. wszystkie placki upieczone teraz tylko masa i przelozyc przez placki polac polewa i mam juz dwa ciasta (cappucino i krolewiec.. mniam mniam

dzis oddalismy krew a ze chcemy krewkarte to niestety do poniedzialku trzeba czekac.. pojedziemy z rana i obdierzemy wyniki i krewkarty.. a potem do lekarza na 9.00 na monitoring..

nc kobotki wracam do ciast.. potem obiad i wolne..

Cud, miód kobieta.
 
reklama
mam to samo czytam i czytam a musze jeszcze masy do ciast zrobic.. wszystkie placki upieczone teraz tylko masa i przelozyc przez placki polac polewa i mam juz dwa ciasta (cappucino i krolewiec.. mniam mniam
housa piatej serii jest 16 odcinkow z M ogladamy na biezaco.. niezły jest tylko zastanawiam sie kiedy w koncu sie z Cuddy zejda..


Andzia.. kropeczko..
dzis oddalismy krew a ze chcemy krewkarte to niestety do poniedzialku trzeba czekac.. pojedziemy z rana i obdierzemy wyniki i krewkarty.. a potem do lekarza na 9.00 na monitoring..

nc kobotki wracam do ciast.. potem obiad i wolne..

Nektarynko- w takim razie trzymamy kciuki za wyniki i monitoring!!! a te krewkarty to co to:confused:ciemna masa jestem ale nie wiem...domyslam sie, ze jakis identyfikator grupy tak?

I niech mi ktos wreszcie powie o co chodzi z tym dr House??? kto to, co? jak? gdzie? kiedy??? juz chyba 3i dzien tu cos o nim wypisujecie...znowu ciemna masa ze mnie...a a'propos mas-jakie ty ciacha robisz??? co za impreza??? Podeslalabys cos kropci??? jak juz nie ciasto to chociaż przepis:crazy:

Od rodziców "w spadku" dostałam ziemię ale była rolna. .

Hanka-"rolnik, rolnik, rolnik sam w dolinie:-D:-D:-D:-D"
jak spiewal krakowski kabarecik:-p

No to bierz go za dupe i niech robi ten plan cobys chociaz ławy mogła ulać...a myślicie o budowie tam domu czy tylko ten garaż??? Jest szansa na chate?-ma ta dzialka papiery na dzialkę budowlaną czy tylko jakies tymczasowe pozwolenie?

Mam nadzieje, ze wam to wypali, bo jak nie to uderzymy do Leppera ...moze po blokadach cos mu zostało i albo kukurydze albo pszenice zakupimy i zrobimy zbiorowe sadzenie;-)
 
Do góry