starania się - watpliwości..

[Kaprycha]

No dobra skoro nie ma nikogo :-( to i ja spadam...ale w miedzyczasie powiem wam co przeczytalam na interii, pod postem o konkursie Viva najpiekniejsi-wygrala jak pewnie wiecie-albo i nie (ja nie wiedzialam bo takich tam nie śledze)zmuda-trzebiatowska, ale ktosik na dole napisal, ze:
"najpiekniejsza to jest moja suczka niunia-nie daje zdjecia, bo ma cieczke i franca gdzies polazla"...:-):-)
No to ide i ja...

Hahahah :-) Nie idz ciotka, zaraz laski sie pojawia.

P.S. Hanka, pojealo Cie??? Wracaj tu natychmiast. Bez Ciebie BB jest BE !!!!
A to, czy se wkrecasz, czy nie, nie ma znaczenia!! Jak fasolka/ki ma/ja byc to bedzie/beda i nie masz na to zadnego wplywu! Co ma byc, to bedzie kochanie

 

[w.kropeczka]

Dzien dybry

Co tu tak pusto dzisiaj? Kurcze, zawsze weekendy na BB sa takie spokojne. Moze to i dobrze, bo akurat mam dzis kaca z deka, po wczorajszych urodzinach kolezanki. Ledwo na oczy widze i pisze tak wolno, ze normalna osoba by to lokciem szybciej napisala.

Zaraz poczytam co naskrobalyscie - Wy nie macie litosci, znowu pincset stron !!!

Buzka

O kaprysia-dzien dobry....mam nadzieje, ze nie za szybko dddzzziiieennn dddooobbbrrryyy...bylo tyle pić???
wiesz ze Hancysko nas opuscilo...malpiszon jeden poszedl sie wyciszyć do 18stego...no jak mozna!!!
Ale jestem pewna ze sie cholera złamie i wróci tu szybciej niz myśli...no bo przeciez ona bez nas ???? a my bez niej???? no jak tak można??? nie, no...to juz nie to samo...w dodatku w gorach halny......ide sie powiesic:-(

 

[wikulaa]

Nie ma nikogo bo dziewczynki grzecznie obiadki gotują)
Ja tez juz wstawiłam wszystko (rosołek i leczo), bo mój kochany zapowiedział, że dzisiaj na obiad jego kolega przyjdzie, więc musiałam cosik wymyślić)
Ale to dobrze, że mam zajęcia, bo chociaż nie zastanawiam się na tym czy się udało....
Myślałm jeszce nad zrobieniem ciasta, ale chyba sobie jednak odpuszczę, bo potem posprzątać nie zdążę...

 

[Kaprycha]

O kaprysia-dzien dobry....mam nadzieje, ze nie za szybko dddzzziiieennn dddooobbbrrryyy...bylo tyle pić???
wiesz ze Hancysko nas opuscilo...malpiszon jeden poszedl sie wyciszyć do 18stego...no jak mozna!!!
Ale jestem pewna ze sie cholera złamie i wróci tu szybciej niz myśli...no bo przeciez ona bez nas ???? a my bez niej???? no jak tak można??? nieeee,,,,to juz nie to samo...ide sie powiesic:-(

Siema, siema cioteczka
No wlasnie opieprzylam Haneczke nasza. Mnie sie nie pytala,czy moze odejsc a ja jej nie zamierzam nigdzie puscic. Niech mi tu wraca!
Ale sie zdenerwowalam Az mi sie wszystkiego odechcialo :-(

P.S. Dzien dobry Wikulka. Olej ciasto i siedz tu z nami

HANKAAAAAAAAAAAA WRACAAAAAAAAAAJ
​

 

[w.kropeczka]

Nie ma nikogo bo dziewczynki grzecznie obiadki gotują)
Ja tez juz wstawiłam wszystko (rosołek i leczo), bo mój kochany zapowiedział, że dzisiaj na obiad jego kolega przyjdzie, więc musiałam cosik wymyślić)
Ale to dobrze, że mam zajęcia, bo chociaż nie zastanawiam się na tym czy się udało....
Myślałm jeszce nad zrobieniem ciasta, ale chyba sobie jednak odpuszczę, bo potem posprzątać nie zdążę...

no taaak, pewnie gotuja - zony przykładne...jak odkad siedze u rodzicow mam klopot gotowania z glowy, jako ze moja mama szaleje w kuchni na maksa codziennie wiec ja sie nie wychylam...a tak na serio-jest mi tak wygodniei odpoczywam od garow...
kochanie-pewnie odpusc ciacho, co sie bedziesz wysilala...popros nektarynke, moze cos podrzuci Ci tego cappucino:-)

 

[w.kropeczka]

Siema, siema cioteczka
No wlasnie opieprzylam Haneczke nasza. Mnie sie nie pytala,czy moze odejsc a ja jej nie zamierzam nigdzie puscic. Niech mi tu wraca!
Ale sie zdenerwowalam Az mi sie wszystkiego odechcialo :-(

P.S. Dzien dobry Wikulka. Olej ciasto i siedz tu z nami

HANKAAAAAAAAAAAA WRACAAAAAAAAAAJ​

No tak, polazla bez pytania i juz...ale zaloże się, ze jak urodzjuz na zime te trojaczki to przylezie jeszcze do nas po pomoc...oj przylezie....

 

[misiarw]

HEJ LASECZKI
Sorki, ze sie wczoraj nie udzielalam ale "odjechalam" w polowie dnia do lozeczka. Rozlozylo mnie na calego musialam sobie wziac wolne z pracy(chorobowe), wiec kolejny dzien w domku i w poniedzialek do pracy, macie jakies domowe sposoby na kaszek. Mam w domu syrop ale trzeba konsultowac z lekarzem w razie ciazy, nie wiem czy jestem ale tak na wszelki wypadek nie chce go brac.
Pozdrawiam.

syrop STODAL jest lekiem homeopatycznym, i nie szkodzi w czasie ciąży

 

[Kaprycha]

no taaak, pewnie gotuja - zony przykładne...jak odkad siedze u rodzicow mam klopot gotowania z glowy, jako ze moja mama szaleje w kuchni na maksa codziennie wiec ja sie nie wychylam...a tak na serio-jest mi tak wygodniei odpoczywam od garow...
kochanie-pewnie odpusc ciacho, co sie bedziesz wysilala...popros nektarynke, moze cos podrzuci Ci tego cappucino:-)

Kurcze, wiecie co dziewczynki. Jak tak czytam o tym, ze kazda z Was potrafi gotowac i w ogole, to sie zastanawiam kiedy moj m. mnie zostawi. Po co mu ktos taki, nie umiem gotowac, nie moge miec dzieci ....

 

[w.kropeczka]

Kaprysiu a wiesz co ... looknęłam na Twoj profilek i wiesz co ona tj. Hanna nasza wspaniala - ci tam napisala 24 lutego Otoż to:
"Odejdź mi a przyjade i zatłukę. Zostaw mnie samą a zobaczysz jak kara boska może być okrutna."
A teraz sama takie numery robi...to jaką wymyślamy karę?

 

[misiarw]

Kurcze, wiecie co dziewczynki. Jak tak czytam o tym, ze kazda z Was potrafi gotowac i w ogole, to sie zastanawiam kiedy moj m. mnie zostawi. Po co mu ktos taki, nie umiem gotowac, nie moge miec dzieci ....

Kaprycha, co Ty za głupoty opowiadasz? Nie każda kobieta musi umieć i lubić gotować, o wiele lepiej robią to mężczyźni, a z tymi dziećmi to już nieźle dowaliłaś do pieca Na pewno doczekasz się fasolki, jak my wszystkie.;-)Buziaki. Trzymaj się.