starania się - watpliwości..

[mezatka]

Kochane napiszcie mi co robić jeśli faktycznie wyjdzie po badaniu ze mam za mały poziom progesteronu? Czytam wszystkie wasze posty na ten temat i wiem, że są tabletki, które mają pomóc ale jak długo trwa takie "leczenie"? Do dziś ten temat dla mnie nie istniał a teraz czytam i czytam ale i tak niewiele wiem:-(. 1 marca to początek @, ale takiego normalnego krwawienia, bo plamienie było od 2-3 dni wcześniej. Czyli liczymy, że początek @ to 1, tak? Z tego co mi wcześniej doradzałyście ( dzięki, jesteście WIELKIE!!!) badanie najlepiej w moim przypadku wykonać 21 marca? I jeszcze coś- lepiej teraz poczekać ze starankami? Bo z tego co wczytałam niski progesteron nie oznacza, że nie można zajść w ciążę, tylko kłopoty z jej utrzymaniem, tak? Czy znowu coś pomieszałam? Jeśli można zajść w ciążę, to chyba powinnam mimo wszystko się wstrzymać dopóki nie będę miała wyników badań ? Sorki, że tak chaotycznie ale spadło mi to dziś na głowę i nie wiem co mam myśleć. Chciałabym już zrobić to badanie, przynajmniej coś bym wiedziała....

Loree - To prawda, ze @ liczy sie od pierwszego dnia prawdziwego krwawienia(czyli u ciebie 1 marca). Badanie zrob sobie 21 marca. Dla mnie nie widze problemu, zeby przerwac starankaTo prawda, ze niski poziom powoduje, ze czasem ciaza nie moze sie utrzymac dlatego podaje sie go w tabletkach. Ja radze zbadac sobie rowniez prolaktyneChyba obojetne w ktorym dniu, ale musisz byc wypoczeta i nadczo. Poczekaj jeszcze na opinie innych dziewczat

Z tego co piszesz wynika, ze masz dosc krotkie cykle - 25, 26 dni, tak?

Olapolap - Tak wlasnie mam, czasem 27dni

Pomożecie ?! Pomożemy.
Dziękuję za miłe słowa-poprostu musiałam pomóc Marzence, bo nie cierpię pracodawców wyzyskiwaczy, którzy jeszcze bazują na niewiedzy pracowników WRRRR :-)

Mężatko głowa do góry !
Ja polecam monitoring, mam wrażenie, że tylko dzięki niemu jestem teraz w ciąży bo na bank wiem, kiedy była owulka.

Olica - Dziekuje za mile slowa:-)Bede pamietac do kogo mam sie zwrocic o pomoc w razie czego
A co do tego monitoringu naprawde o tym myslalam, ale ze mieszkam w Szkocji nie wiem jak sie tutaj to odbywa i ile to kosztuje:-(Szczerze mowiac wolalabym to zrobic w swoim kraju

Mezatko-wreszcie sie kochanie odezwałas do nas!!!! Kochnaie-trzymam kciuki za nieprzybycie @ i mocno Ci dopinguję!!! Bądx z nami na biezaco, wpadaj chocby na chwilke na forum-bo brakuje nam Ciebie słonko!!! I nie smuc sie i nie łam...najgorsze to wpasc w dolek i sie pograżac -musisz byc dobrej myśli i patrzec pozytywnie i optymistycznie-wtedy fasolka sama zechce szybko zagoscic w Twoim brzuszku!!!
Sciskam Cie mocno!

PS Usciski dla Romci!!! Mam nadzieje, ze szybko dorwie n eta i wroci na forum!

w.kropeczko - Rowniez dziekuje za slowa otuchyCzasem czlowiem ma za duzo zlych dni i nadzieja gdzies zaczyna sie chowac:-(Naprawde staram sie myslec optymistycznie, ale czasem juz jest ciezko podjac kolezna probe o dzidzie, zeby tylko sie znow nie rozczarowac:-(Ale obiecuje Ci, ze popracuje nad soba

Witaj Mężatko!
bardzo mało Ciebie na forum ale miło, że nas czytasz gorące buziaki dla Ciebie! a może u Ciebie fasolka się zagnieżdża i stąd te bóle;-) tego życzę

Andzia_S - Czytam was i to prawie codziennie i oiecuje, ze nadal bede tu zagladac, a co do fasolki zobaczymy za ok 6 dni

Kaprycha - 3mam kciuki za Ciebie kochana, zeby z dzidzia wszystko bylo oki;-)Kochana a moze bys do lekarza poszla wczesniej niz tak sie denerwowac, bo moze niepotrzebnie sie stresujesz

Eve84 - Co tam u Ciebie, gdzie sie podziewasz?;-)Pewnie nadrobisz w tygodniu

Marzenixx - Udanego serduszkowania

POZDRAWIAM WAS WSZYSTKIE;-);-);-)
I UCIEKAM SPAC
NIEDLUGO SIE PEWNIE ZNOW ODEZWIE....PAPA​

 

[niunians]

Cześć wieczorkiem!

A kiedy masz testować?

;-)

Ja testować mogę zacząć już od jutra, chyba bo u mnie trudno trochę dokładniej wyliczyć bo zawsze miałam nieregularne

 

[lolitka200]

Dzien dobry bardzo)))

Zaraz zmykam do pracy, ale chcialam sie przywitac i zyczyc wszystkich milego poniedzialku)))



ps. mi dzisiaj tempka spadla do 36.2

 

[Eve84]

Cześć Mordeczki wy moje!
ja nadal chora dzisiej robie za gruźlika!!!!!! rzęźi mi w tych plucach jak nie wiem! jak ze 2 dni to jeszcze potrwa to skocze chyba do lekarza zeby mnie osluchał!
a w sobote zrobilismy w chalupie impreze bylo duzio znajomych ja se nawet tracilam jednego drinka a co! moj P. schlał sie jak nie wiem ale byl grzeczny i slicznie poszedl spac! a rano wstal sam i popsiotał prawie wszystko a ja za to cala niedziele przelezalam wstalam dopiero wieczorem zeby z psem na spacer wyjsc.... masakra czulam sie jakbym to ja byla na gigantycznym kacu! - no to tak sie moglam kurowac! ale fajnie bylo!!!

WITAJCIE KOBIETKI ;-):-);-):-)​

Eve84 - Slonce a jak u Ciebie staranka tuz tuz co?Widze,ze porobilas juz badanka a maz ma witaminki:-) Mam nadzieje, ze uda wam sie juz niedlugo, 3mam kciuczki!!!!:-)

[..]No nic do testowanka musze poczekac jeszcze i tak ok 6 dni. ZOBACZYMY co przyniesie losOby dobre wiesci, bo powiem Wam szczerze kochane, ze juz powoli mam dosc i czasem mysle, ze to mnie przerasta i wpadam w mala depresje - placze, nie mam ochoty na nic i nie wiem czy dam rade tak dalej:-(Sex juz kojarzy mi sie z ''robieniem'' dzidziusia:-(. Tak ostatnio pomyslalam, ze jak nie ten m-c to chyba odpuscimy sobie z mezem wszystko i bedziemy czekac na....przyszlosc, na to co przyniesie los. Kurde w zyciu bym nie przypuszczala, ze to bedzie tak trudne:-(a ja mam taki instynk macierzynski juz od ok ponad 2 lat:-(. Wlasnie dzisiaj mialam jeden z tych ''zlych '' dni, wic pije sobie winko, bo mialam ochoteWiem, ze nie powinnam pic alkoholu, ale staram sie tak juz nie myslec​

​

Eve84 - Co tam u Ciebie, gdzie sie podziewasz?;-)Pewnie nadrobisz w tygodniu

cześć Mężatko!!! kochana kobita z ciebie! ja sie rozchorowalam i dlatego mnie nie bylo! i narazie nie mysl o testowaniu trzymam kciuki !!! i za wytrwalosc i za to ze bedzie wszystko dobrze! każda ma z nas gorsze dni! ja mam instynkt od ponad 3 lat! a co do skojarzen do sexu=robienie bobo .... a moze zaszalejscie jakies ciuszki świeczki itp nie mow M. ze to np te dni!

Witam Kochane już jako pełna 30-tka;-)
Biegnę nadrabiac zaległości

Przyjmij ode mnie .... ciutek tylko ... spoźnione zyczenia!!!!! wsiego naj naj naj naj naj ..... z dzidziusem na czele!

Dziewczynki bardzo dziękuję za życzonka Dziś tyle życzeń dostałam, że nie nadążam za odpisywaniem Lecę na drugie danko

no nie nastepna! ale mnie imprezek ominelo! Kochana wszystkiego dobrego!!! oczywiscie z malenstwem pod sercem!!!

Ja za chwilkę spadam - idziemy z M do kina na "Kochaj i tańcz":-)
Na razie jako 30-tka nie mam żadnych urojeń - jak Ally McBill z tańczącym niemowlakiem - pamiętacie:-):-):-)
jutro wracam do pracy po ospie a rano chcę zrobić badanka hormonów - to będzie 3 dc
takie mam postanowieni urodzinkowe
no to miłego dnia i wpadne jeszcze wieczorkiem

pamietam tego tanczacego bombla z pieluszce! zarąbisty byl! w ogole ten serjal to bym caly jeszcze raz obejzala!
a powiedz jak ci sie podobal "kochaj i tancz" bo tez sie wybieramy!?

​

[...] Melduje tylko, ze czuje sie fatalnie. Nie plamie w ogole ale boli mnie bardzo dziwnie brzuch. Trudno okreslic ten bol, jest taki rozlany. Boli mnie jakby cala talia (?), nerki (dol pleckow) i podbrzusze, nie jakos bardzo ale dziwnie, ze jest mi niedobrze. Zadna z zafasolkowanych nigdy o takim bolu nie wspominala, wiec sie martwie. Bol piersi - zero :-(

Olica chyba pytala, skad wzielam info, ze jak sie jest w ciazy pozamacicznej, to kreski nie ciemnieja. A to stad, ze w ciazy pozamacicznej inaczej przyrasta HCG, duzo wolniej. Skoro, ja ostatni raz testowalam w piatek, a HCG przyrasta podwojnie w ciagu 48 godzin, to dzis powinnam miec duzo ciemniejsza kreseczke Uzywam caly czas tych samych testow, wiec wiem ze to nie kwestia wrazliwosci /ilosci antybety hcg/ testow (moje maja 10, czyli sa bardzo wrazliwe).


Zobaczymy jutro, jak kreseczka zniknie lub bedzie slabsza, to na 100% jest lipa :---( Na betke nie mam co liczyc i tak wynik by byl za tydzien, nawet gdybym zdolala sie umowic w tym tygodniu 25.03 mam gina umowionego, wiec wtedy wszystko sie wyjasni ( o ile nie wczesniej ).


Sorry, ze zanudzam i marudze ale jakos trudno mi uwierzyc w cud. Jestem racjonalistka i wiem, ze kobiety z niedroznymi jajowodami nie zachodza raczej w normalna ciaze :-zawstydzona/y::-( Szczegolnie, ze plamilam w piatek :-(


Boze ale ja jestem pesymistycznie nastawiona do swiata dzisiaj ​

Buzka kobitki, dzieki za wsparcie. ​

łośku ty nas mały!!!! ja rozumiem wszystko jestes realistka do szpiku kosci ale zeby byc tez taka pesymistka!????? halooooo..... niestety trafilas na skrajna optymistke! Słonko nie mozna sobie wmawiac takich rzeczy !!! najlepiej bedzie jak przestaniesz robic te testy! przeciez jak ma byc zle to i tak bedzie!? nie ma sensu tak sie zadreczać! poczekaj normalnie na wizyte u Dżina tak jak na wizyte u dentysty! wiem ze to mi tak latwo gadac tylko a w praktyce to czlowiek szajby dostaje! ale co innego mozna w takiej sytuacji zrobic! sama mowilas ze to cud ze w ogole byly II to moze warto zaczać myślec ze cuda sie nie zdarzaja na darmo! kazdy woli sie nastawic na gorsze i byc milo zaskoczonym dobrze ale czasami takie nerwy tylko szkodza! moze warto pomyslec ze cuda sie zdarzają! a cudu nie da sie sprawdzic testami! ​

​

 

[Marzenixx]

hej dziewczyny;-)

Na początku dzieki za pamięc i za trzymanie kciuków za przytulanki otóż o swiadczam ze byly caly weekend i jak sie nie uda teraz to ja nie wiem:-( jajniki bolaly mnie w czwartek chyba zaczely w piatek byla cisza i bolały w sobote a wczoraj meeega bolały wiec mam nadzieje ze nie przeoczylam owulki, zed to bylo to bo dzis np nie bolą mnie juz wcale...

eve84 witaj slonce jak zwykle ty obecna z rana w poniedzialek:-)jak przygotowania do staranek?bo ty chyba juz tuz tuz ewentualnie moge poczekac ten miesiac to razem w kwietniu zafasolkujemy, dla ciebie moge zrobic wyjatek
andzia i ktosiowa wszytskiego naj naj z okazji urodzinek, spoznione ale baaardzo szczere!!!!
kaprysiu jak tam dzisiaj twoje samopoczucie kochana?? trzymam kciuki zeby bylo dobrze u ciebie
romka witaj kochana gdzie ty sie szlajasz kobito ze cie tu nie ma z nami??
mezatka ty tak samo, gdzie cie wcielo?? az tak pracujecie nad fasolkami czy jak?
hanka jak tam ? tzrymasz sie jeszcze czy zagryzasz pazury za jutrzejsze testowanie????????ja trzymam za ciebie az mi piąstki bieleją

niunians trzymam kciuki za twoje testowanko jutrzejsze badz pojutrzejsze

w.kropeczko słónko jak kolanko u ciebie ?buziaczk i:***
lilu buziaczki :*** jak u ciebie , przylazła małpa???
kingus a ty gdzie zniknelas??

i buziaczki dla wszytskich kobit :***

 

[gosia:)]

Witam was dziewczynki w poniedziałek - postanowiłam w tym tygodniu zostać w domu w związku z tymi moimi zatokami - znowu mi się odezwały ale wiem chyba dlaczego. Na tej imprezie na którą piekłam serniczek koleżanka otwarła okna na przestrzał no i chyba załatwił mnie przeciąg. No i teraz boki - nie chcę brać już lekarstw zwłaszcza Ibuprom zatoki czy tego typu bo już po owu to niebezpieczne przecież. Jutro idę do laryngologa i zobaczymy. Może w końcu jakiś antybiotyk bo ile można chorować. Do pracy nie wrócę dopóki mi nie przejdzie albo nie zrobi się ciepło. NMam to gdzieś. Przynajmnie fasolka będzie miała szanse spokojnie się zadomawiać...

Kaprycha - nie trać nadziei - i czemu na betę tyle musisz czekać - ja miałam popołudniu jak rano robiłam...

babo - szybko zleci do maja pewnie już będzie fasolka...:-):-):-)

dobrze - i niech rośnie i nie spada
dzisiaj cholera zapomniałam zmierzyć tempki i zrobiłam to dopiero godz po wstaniu - było 37,0. Czy temperatura mierzona później jest wyższa czy niższa od tej zaraz rano po wstaniu???
Witaj!
Gosiu - ale miałaś problemy z progesteronem, że chcesz brać duphaston?

nie miałam robionych badań - brałam tak profilaktycznie bo nie zaszkodzi - w tym cyklu chcę zrobić sobie w 21dc i zobaczymy - wynik powinnam mieć szybko więc jeśli będzie niski to duphaston mam w domu żeby wziąć...

Hehehe....Ktosiowa mlodziutka jestes....
Olapolap - nie wszystkie sa tak stare jak my :-):-)

No faktycznie młodziutka. Ja już nie pamiętam kiedy miałam tyle lat - to w ubiegłym stuleciu było gdyż zapisuję się do 34 latek bo 35 będę mieć za 15 dni...
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!!!!!!

witam.....jak tak z doskoku zagladam.....czekam na kolezanke...hihihi...moze w drodze do mnie zaczeła rodzic.........hihihi....
tak dla co niektorych moja mlodosc juz mineła dawnoooooooo....35 na karku

WITAJ W KLUBIE....

Kochana

Powiem Ci tak. Szczescia moze Cie tyle spotkac, ile jego chcesz. Szczescie jest czyms, co sama kreujesz....ono rzadko przychodzi nie wiadomo skad.
Ja mocno wierze, ze jestesmy kowalami swojego losu. Musisz tylko wiedziec kochanie czego pragniesz, a pozniej "make it happen". Bardzo czesto nam sie wydaje, ze wszystko sie dzieje przypadkiem, ale tak nie jest. Jak spojrzysz wstecz swojego zycia - i sie gleboko zastanowisz dlaczego, co i jak - uswiadomisz sobie sile ktora tkwi w Tobie.I od Ciebie zalezy to, gdzie ta sile "popchniesz".

Bardzo czesto chcemy tego czy tamtego, ale z drugiej strony wcale nic nie robimy by to cos osiagnac. Mysle ze definicja celu/marzenia jest wbrew pozorom najtrudniejsza. Jak cel sie staje jasny - wtedy srodki i droga jest latwa do wybrania

Pamietaj - szczescie jest wytworem naszych rak i wyobrazni, a nie przypadku. Dodatkowo, szczescie to jest sposob patrzenia na co to mamy. Podejscie do zycia kreuje szczescie, i jednoczesnie negatywny stosunek przyslania nam szczescie, ktore jest obok Ciebie


Pomysl prosze o tym....I Trzymaj sie cieplutko. 35 lat - zycie sie dopiero zaczyna. Uwierz w to....

pięknie to ujęłaś:-):-):-)

Jak widzę tu są stare w wieku 21 lat i młode w wieku 35 lat i to jest w porządku

dokładnie

 

[Zajączek81]

Dzień dobry Kobietki:-)
Witam się tylko na początek - nic jeszcze nie przeczytałam z tych 100 stron co naskrobałyście
Myślałam że przez weekend "pęknie tysiączek" ale jeszcze wszystko przed nami:-)

 

[gosia:)]

Dzień dobry Kobietki:-)
Witam się tylko na początek - nic jeszcze nie przeczytałam z tych 100 stron co naskrobałyście
Myślałam że przez weekend "pęknie tysiączek" ale jeszcze wszystko przed nami:-)

hello - miłej lekturki

 

[passingby]

Dzień dobry Kobietki:-)
Witam się tylko na początek - nic jeszcze nie przeczytałam z tych 100 stron co naskrobałyście
Myślałam że przez weekend "pęknie tysiączek" ale jeszcze wszystko przed nami:-)

Poluje na ten 1ooo post, szczerze jestem zawiedziona ze w weckend nie "pekl" az musialam w domu zostac zeby na niego trafic (żart)

 

[Eve84]

Witam was dziewczynki w poniedziałek - postanowiłam w tym tygodniu zostać w domu w związku z tymi moimi zatokami - znowu mi się odezwały ale wiem chyba dlaczego. Na tej imprezie na którą piekłam serniczek koleżanka otwarła okna na przestrzał no i chyba załatwił mnie przeciąg. No i teraz boki - nie chcę brać już lekarstw zwłaszcza Ibuprom zatoki czy tego typu bo już po owu to niebezpieczne przecież. Jutro idę do laryngologa i zobaczymy. Może w końcu jakiś antybiotyk bo ile można chorować. Do pracy nie wrócę dopóki mi nie przejdzie albo nie zrobi się ciepło. NMam to gdzieś. Przynajmnie fasolka będzie miała szanse spokojnie się zadomawiać...

Kochanie na zatoki moge ci polecic z czystym sumieniem lek ziolowy SINUPRET poczytaj sobie o nim w necie! ciutek kosztuje bo za 50szt placi sie ok 35 zl taniej wychodzi 100szt ok 55zl! ja sie tylko tym lecze bo mi nie wolno lekow na pseudoefedrynie bo przyspieszaja akcje serca! a ten lek jest super! ;-)

hej dziewczyny;-)
eve84 witaj slonce jak zwykle ty obecna z rana w poniedzialek:-)jak przygotowania do staranek?bo ty chyba juz tuz tuz ewentualnie moge poczekac ten miesiac to razem w kwietniu zafasolkujemy, dla ciebie moge zrobic wyjatek
i buziaczki dla wszytskich kobit :***

no niech ja sie zastanowie! ...... nie nie zgadzam sie! masz zafasolkowac w tym miesiacu!