starania się - watpliwości..

[lolitka200]

Olapolap


Korektorujesz tempke ? A ktorej NPR metody uzywasz ? Nie w kazdej metodzie jest to zalecane. W wiekszosci nie jest.

Ja wczesniej tez tak robilam, ale pozniej sie przekonalam ze to sensu nie ma. Poczytalam troche i sie przekonalam, zeby nie korektorowac. Jeden z kontr argumentow zeby nie korektorowac jest fakt, ze nie zawsze godzine pozniej Twoja tempk jest wyzsza - a tu zakladasz ze zawsze, kazdy bedzie miala ja wyzsza. Ja po swoich obserwacjach widze, ze to roznie bywa

Widzisz jakies pozytywne fekty korekty ?

 

[lolitka200]

Zajaczek


Rteciowy, elektroniczny - wsie dobre. Ja uzywam rteciowego osobiscie.
Troche za duza ta rozpietosc w mierzeniu u Ciebie - 6-7. Jesli mozesz, postaraj sie zmniejszyc to do max 30 minut.

Mierzysz tempke tak, zeby termometr stykal sie z blona sluzowa. Dlatego to musi byc pod jezykiem lub pochwa. Jesli pod jezykiem - zawsze wloz go w to samo miejsce, po tej samej stronie...Bo jak sie okazuje - mamy delikatnie rozna tempke w roznych czesciach jezyka i stron

 

[HankaM]

Eeenoooo to jestem zaszczycona:-):-) Doceniam - tylko myslałam że nas chcesz całkiem zostawić. Tylko muszę znaleźć odpowiedni wzór do naśladowania - myslę że mógłby to być giermek Jacquouill z filmu "goście goście" - tylko muszę sobie wychodować odpowiedni poziom próchnicy

OKEY

uwielbiam ich
​

 

[Zajączek81]

Wszystkie wartości ma prawidłowe, nadal zostaje ogierem rozpłodowym.

Właśnie wyszedł do roboty. Biedny nie wiedział jak się ma zachować, nie wiedział co ma powiedzieć aż mi się go szkoda zrobiło. Najbardziej to on się napalił, wszędzie widział objawy ciążowe mimo, że ich nie było.
Jemu trudniej to zrozumieć. Powiedziała, że ma pęcherzyki ja miałem się spuścić i koniec. Dla niego to prosty proces który powinien zadziałać. Bidny.

To tak jak u mnie... co ja mu się natłumaczę. Tylko muszę mówić wolno i dużymi literami i przekładać na język męski. Bo jemu się to wydaje (wydawało) takie proste. fakt faktem - nie dziwię mu się. Musze go kiedyś posadzić przed BB chyba.... Tylko czy on coś z tego zrozumie??

 

[Zajączek81]

Dzięki Bardzo Lolitko200

 

[Zajączek81]

OKEY

uwielbiam ich
​

Ja też.... Zryty do bólu, ale niesamowity.

 

[Zajączek81]

AAA - oglądała któraś ten skecz kabaretu Hrabii p.t. "kobieta" który polecałam?? Sama prawda:-)
A tak w ogóle, gdzie wszyscy?????????????
Tylko ja tu jestem??

 

[Eve84]

AAA - oglądała któraś ten skecz kabaretu Hrabii p.t. "kobieta" który polecałam?? Sama prawda:-)
A tak w ogóle, gdzie wszyscy?????????????
Tylko ja tu jestem??

ja tez jestem ale probuje sie zmobilizowac i zdefraudowac odrobine czasu w pracy na pisanie inżynierki! a tak mi sie nie chce ze choler... by to wziela! caly czas poza tym mam 37st i czuje sie jak flak!mam lenia chce juz wiosne i do tylka juz z ta zimą! :-(

 

[Marzenixx]

To tak jak u mnie... co ja mu się natłumaczę. Tylko muszę mówić wolno i dużymi literami i przekładać na język męski. Bo jemu się to wydaje (wydawało) takie proste. fakt faktem - nie dziwię mu się. Musze go kiedyś posadzić przed BB chyba.... Tylko czy on coś z tego zrozumie??

ja jak ostatnio gadalam z moim małżem, opowiadalam troszki o BB to on stwierdzil ze nie rozumie calego tego nakrecania sie nadziecko i nie rozumienie tego przezywania i wogole...... jedyne co zrozumial i miał zwałe to jak mupowiedzialam ze Hanka zrobila smiglo z penis a swojego M ooo takie rzeczy to od razu rozumieja hahahah

 

[olapolap]

Właśnie wyszedł do roboty. Biedny nie wiedział jak się ma zachować, nie wiedział co ma powiedzieć aż mi się go szkoda zrobiło. Najbardziej to on się napalił, wszędzie widział objawy ciążowe mimo, że ich nie było.
Jemu trudniej to zrozumieć. Powiedziała, że ma pęcherzyki ja miałem się spuścić i koniec. Dla niego to prosty proces który powinien zadziałać. Bidny.

Moj tez mysli, ze to takie proste. Pach i juz dziecko w brzuchu. A ja nawet nie wiem czy z nim przypadkiem nie ma jakis problemow (cos mi kiedys mowil, ze kiedys podejrzewano u niego ze jadra nie zstapily? nie znam sie na tym, to juz bylo bardzo dawno temu jak mi cos takiego mowil)...

A mi wczoraj powiedziała że termometrem rtęciowym pod językiem..... I jak ja jeden tydzień wstaję po 6 a drugi koło 7 to niby nie ma problemu....
Wytłumaczcie mi więc o co kaman.

Poczytaj watek Niezbednik staraczki

Olapolap


Korektorujesz tempke ? A ktorej NPR metody uzywasz ? Nie w kazdej metodzie jest to zalecane. W wiekszosci nie jest.

Ja wczesniej tez tak robilam, ale pozniej sie przekonalam ze to sensu nie ma. Poczytalam troche i sie przekonalam, zeby nie korektorowac. Jeden z kontr argumentow zeby nie korektorowac jest fakt, ze nie zawsze godzine pozniej Twoja tempk jest wyzsza - a tu zakladasz ze zawsze, kazdy bedzie miala ja wyzsza. Ja po swoich obserwacjach widze, ze to roznie bywa

Widzisz jakies pozytywne fekty korekty ?

Nie wiem czy widze pozytywne efekty :-) Jak mi tempka rosnie na przestrzeni trzech dni to nie ma znaczenia czy dodam te 0.05C w drugim dniu Rzadko musze wstac wczesniej niz okolo 7, a nawet jesli to tylko pol godziny wczesniej, wiec mysle, ze nie ma to wielkiego znaczenia