Eve84
2 lata przerwy.....
ja osobiscie uwarzam ze ten pecherzyk moze jeszcze peknąc wiec dorwij sie do swojego M i nie puszczaj!Eve nie przejmuj się wyrzutami sumienia,szefową masz zdrową jak ryba (w tym wieku pozazdrościć) więc na pewno cię zastąpi.
Ja zaraz zmykam do pracy będę po południu i was pomęczę trochę bo nurtuje mnie ten nie pęknięty pęcherzyk.A mianowicie czy on może jeszcze pęknąć czy tylko się wchłonie?I czy muszę czekać na kolejne jajeczkowanie do okresu?Czy może być taka sytuacja że będzie owulacja.Okres mam dostać dopiero za jakieś dwa tyg minimum to może mam jeszcze szansę.Nie wiem czy mam atakować swojego miśka.



sio @ a sio!!!!Cześć dziewczynki!!! Nie mogłam spać w nocy, przewracałam się z boku na bok, a o 1:00 nie wytrzymałam i wstałam na chwilę, to wszystko chyba przez ten ból gardła a do tego katar(( dobrze że gorączki nie mam bo utrzymuje się na poziomie 37.10
)
Tej wstrętnej @ nie ma jeszcze i bardzo dobrze)) Ciekawa jestem czy dzisiaj też mnie będzie muliło?? na razie pije tylko herbatkę i nic nie jem bo jakoś nie mam ochoty i boję się mdłości
))
A co tam u was laseczki??
Haniu widzę że @ jeszcze nie przyszła??
Eve84 ciesz się że masz dłuższy weekend))



a ty sie kobito nie glodz! jazda co s zjesc!
a taaaak weekend to mi sie wydlurzyl!!! 
ale sie wscieklam!
najpierw pies mi chcial porzrec pena!!! na ktory mam zapisane wsio do inżynierki!!!! 



dobrze zem czujna bo mowie se cos za cischo i psa gdzies wcielo !!! na szczesice zjadl tylko zatyczke!
a pozniej jak na zlosc wylaczyli mi prad!
nosz kurde na takim zadupiu mieszkam ze ciagle to robia! 
teraz bedziesz sie zamartwiac czy @ nie przylezie!
wrrrr..... a testa powtorz za 2 dni tez z rana albo lec ju na bete!
