reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Zdrowie i uroda

reklama
Na instrukcji jest napisane żeby trzymac z dala od dzieci ale to chyba chodzi o to coby nie używały:confused: Ja jak leżę z mała na łóżku i ona dotknie noga tego pasa to się śmieje bo ja wibruje. A na rękach to jej nigdy w tym nie nosiłam bo ma dośc krótki kabel(przynajmniej ten mój)
 
Z dietą chyba muszę zaczekać na lepszą pogode bo jak prawie cały dzień w domu siedzę to nie jestem w stanie powstrzymac sie od jezdenia, wiec na razie usilnie staram sie nie objadac zeby waga znów w góre nie poszła , bo niestety ja najwiecej przytyłam teraz w domu juz po porodzie, właśnie wcinam jogurcik z rodzynkami, płatkami owsianymi i otrębami ale ja mam masakryczną przemianę materii do tego, łykam hormony które na mnie nie najlepiej wpływają wiec to nic nie daje:sad:
 
Z dietą chyba muszę zaczekać na lepszą pogode bo jak prawie cały dzień w domu siedzę to nie jestem w stanie powstrzymac sie od jezdenia, wiec na razie usilnie staram sie nie objadac zeby waga znów w góre nie poszła , bo niestety ja najwiecej przytyłam teraz w domu juz po porodzie, właśnie wcinam jogurcik z rodzynkami, płatkami owsianymi i otrębami ale ja mam masakryczną przemianę materii do tego, łykam hormony które na mnie nie najlepiej wpływają wiec to nic nie daje:sad:
ja mam tez okropną przemianę materii i cale życie zmagam się ze zbędnymi kilogramami:-(zawsze się udawało, zobaczymy czy teraz się uda, ale jak na razie to coś słabo idzie:-(
 
kokusia a ile czasu dziennie nosisz ten pas??? gdzies czytalam ze po 15 minutach ten pas sam sie wylacza i trzeba czekac godzine zebu znowu go wlaczyc.... prawda czy nie? a i czy mozna go nosic na ubraniu czy musi miec kontakt z cialem???
 
Dziewczyny ja też mam straszną przemianę materii...Już ponad tydzień od kiedy Mariusza nie ma to jem tylko śniadanie-płatki kukurydziane i jakiś mały obiad,bo dla siebie samej to nie bardzo chce mi się gotować...Brzuszek już mi trochę spadł,a waga ani drgnie:dry: No i wiadomo,że waga może wahać się o ten 1 kg w dół czy w górę,ale ja coś zjem i od razu mam 1 kg więcej:confused: A w ogóle to mogłabym ważyć nawet i 10 kilo więcej i być okrąglutka gdybym tylko mogła mieć gładkie ciało.Bez tych cholernych rozstępów:no: Gdybym mogła je zamienić na dodatkowe 10 kilo to ani chwili bym się nie wahała...
 
Ach Aniu, nie mów o tych rozstępach, bo to masakra:szok::-:)-:)-:)-(
Zauważyłam tez ze mi brzuszek opada, bo weszłam w jedne swoje spodnie sprzed ciąży:-D:-D, ale co z tego jeśli waga nie chce szybko schodzić:-:)-(, no i ten flak na miejscu brzucha:crazy:
 
reklama
Mamusia ja w kolejne spodnie i tak nie wchodzę,bo na to mam za dużą pupę.To znaczy duża nie jest,bo mieszczę się w 38,40,ale wcześniej nosiłam 34,36 także do tego to mi daleko.Kilogramy to mi jakoś specjalnie nie przeszkadzają.Ale te straszne rozstępy:zawstydzona/y: Najgorsze,ze mi wszystkie wyskoczyły w ostatnim miesiącu,bo strasznie spuchłam.Strasznie!A na brzuchu tydzień przed porodem:wściekła/y: Naprawdę tydzień!Najgorsze jednak są dla mnie te pod kolanami:zawstydzona/y: Nigdy nie widziałam rozstępów w takim miejscu...Są okropne...Gdybym miała na tyle kaski to od razu poszłabym na zabieg usunięcia ich...
 
Do góry