starania się - watpliwości..

[babo]

witam was dziewczynki:-)
Juz po sniadanku..:-)
Za oknem nie ciekawie..pada i jest pochmurnie:-(
Musze sie wziasc za czytanie..wiec moze potem zajrze do was:-)

 

[lolitka200]

Gosia


Mysle o Hong Kongu lub Wietnamie...jeszcze nie wiem sama - zobacymy co wyjdzie. A wakacje to nie bede, praca....mam tak, ze ,moge po calym swiecie sie walesac i mysle ze Azja jest nastepna w kolejce. Mam juz niby cos na oku, ale na razie nie chce planowac, bo chce miec najpierw dzidzie

 

[karola.de]

do prasy.....ja bym to dała do telewizji........jak mozna o 4 w nocy wejsc do otwartego szpitala i nikogo tam nie spotkac ....oprócz lezącego na podłodze faceta z zakrwawioną bluzka i rozbitą głową......

Racja jak tak można jestem w szoku ze takie zaniedbania są!

Z fotek które robiłam zanim mój spalil test jedna Wam pokaże ale wątpię czy któraś z Was czegoś się tam dopatrzy... Mam nadzieję że udało mi sie ją dołączyć jako załącznik...

Widać leciutki cień kreseczki:-) To na bank fasolka jesli już na kilku testach ci tak wyszło.Za kilka dni kreska będzie bardziej widoczna.

witam was dziewczynki:-)
Juz po sniadanku..:-)
Za oknem nie ciekawie..pada i jest pochmurnie:-(
Musze sie wziasc za czytanie..wiec moze potem zajrze do was:-)

Witamy:-)

 

[dzeni4]

Z fotek które robiłam zanim mój spalil test jedna Wam pokaże ale wątpię czy któraś z Was czegoś się tam dopatrzy... Mam nadzieję że udało mi sie ją dołączyć jako załącznik...

hihihih....ja widze.....ale po dzisiejszej nocy to ja wszystko widze........SERIO JEST CIEN DRUGIEJ KRESECZKI

 

[laris]

Widać leciutki cień kreseczki:-) To na bank fasolka jesli już na kilku testach ci tak wyszło.Za kilka dni kreska będzie bardziej widoczna.

hihihih....ja widze.....ale po dzisiejszej nocy to ja wszystko widze........SERIO JEST CIEN DRUGIEJ KRESECZKI

Miło... Jest nadzieja... :-)

 

[dzeni4]

to opowiem was cos jeszcze......bo chyba tylko mnie takie rzeczy spotykają.......noc z 30 na 31 sierpnia......godzina około 3......na wsi wiejska potupaja (dozynki).....policja krazy jak najęta.....jade do szpitala sama (blondynka) z plamieniami i skurczami...a ze we wsi jest ograniczenie do 40 miałam troche wiecej.....zatrzymuje mnie policja do kontroli....prosza o dokumenty...mowie co jest ze jestem w ciazy ze mam skurcze ze plamie.....policjant dziekuje mi ze sie zatrzymałam i kaze jechac dalej........super...

 

[Kaprycha]

Z fotek które robiłam zanim mój spalil test jedna Wam pokaże ale wątpię czy któraś z Was czegoś się tam dopatrzy... Mam nadzieję że udało mi sie ją dołączyć jako załącznik...

Laris ja widza, ta kreseczke!!!!!!!!!!!!!! Jest jasniejsza niz te co ja mialam ale nie przejmuj sie. Bez powodu sie nie pojawila!!!!! Szczegolnie, ze to test z apteki. Kochana - po cichu gratuluje :-)

Spadam na sniadanie.
A w ogole, to CZESC :-)

 

[lolitka200]

Laris

Kreseczka jest malowana jak ta lala...... Fasolka nadchodzi duzymi krokami.

 

[laris]

Widać leciutki cień kreseczki:-) To na bank fasolka jesli już na kilku testach ci tak wyszło.Za kilka dni kreska będzie bardziej widoczna.

hihihih....ja widze.....ale po dzisiejszej nocy to ja wszystko widze........SERIO JEST CIEN DRUGIEJ KRESECZKI

Laris ja widza, ta kreseczke!!!!!!!!!!!!!! Jest jasniejsza niz te co ja mialam ale nie przejmuj sie. Bez powodu sie nie pojawila!!!!! Szczegolnie, ze to test z apteki. Kochana - po cichu gratuluje :-)[/quote]

Kreseczka jest malowana jak ta lala...... Fasolka nadchodzi duzymi krokami.

Dziękuję Wam kochane...
Miałam nie zamieszczac tego zdjęcia bo sadzilam, że nic na nim nie widać..
Na żywo kreseczka (cień cienia kreseczki) jest piękniejsza ;-)

 

[dzeni4]

wziełam ze szpitala ksiazeczke ......ktoras pytała o farbowanie włosow.....mozna...nie zaszkodzi sie fasolce........a co do solarium to jest zakazane zewzgledu na przegrzewanie ciała co moze powodowac poronienia...........i nie wszystkie kosmetyki mozna stosowac.....sex mozna jesli ciaz przebiega prawidłowo...przeciwskazania do sexu jest ciaza zagrozona poronieniem...plamienia..infekcje...łozysko przodujace....ciaza mloga....gdy koboeta ma za soba poronienia...