reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2009

Witajcie Dziewczyny.
U mnie samopoczucie nieciekawe. Wczoraj miałam takie zawroty, ze pokój wirował mi jak na karuzeli. Jeżeli jeszcze raz się to powtórzy to ide na kontrole do szpitala...wole sprawdzic, niz zyć w niepewnosci.
Weekend spadziłam na lezeniu. Wczoraj nakupowałam wiele rzeczy dla maleństwa i dla siebie na ciazę, a wieczorkiem na imprezce bylam urodzinowej.
Dzis dzień deszczowy, wiec leżę /zreszta od wczoraj znów wymiotuję/.
-inka gazeta "m jak mama" super, zaczelam ja kupowac przed ciaza i teraz co miesiac nabywam...prawda, ze ostatni numer jest rewelacyjny...

Pozdrawiam goraco wszystkie wrzesnióweczki:-)
 
reklama
Wiola super ze glowa odpuscila,my tez maluszka docelowo umiescimy w pokoju z tapta w pastelowe zielono-zolto - i chyab drobne blekitne paseczki i z zotla wykladznka, jezt taki sloneczny, drugi pokoj kotry jest jeszcze wolny jest liliowo fioletowy z kremowa wkladzina, jest cieplejszy bo do sasiadow przyjega ale nie tak wesoly, wiec zdje sie ze nasze bejbiki beda mialy podobne pokoiki, chociaz na poczatek tam tylko komde i dzieciaczkowe akcesoria umiejscowimy a lozeczko w sypialni :tak::tak:
Tak tez sie osatnie nad mbelkami zastanawiamlam sliczne sa te dzidziusowe, ale chyba praktyczn bardziej sa np. jasne sosnowe proste komody itp. dobrze ze jeszcze jest troche czasu ;-)
Zofcia - ja też najprawdopodobniej wybiorę jakąś komodę - typowo dziecięce meble są urocze - ale niezbyt praktyczne. A pokoik można "przerobić" na dziecięcy właśnie za pomocą dodatków. :-)

A ja kupilam sobie bluzke.. hm, jakos nic nowego,ze sie idzie po spodnie a wraca z bluzka haha :-D:-D:-D
I troszku mnie glowa zaczela bolec... :-(
I znow rosol robie...:-D hahahaa Jak nie placki to rosol... ciekawe jak tak dlugo :-p
Princi - takie zakupy robię ja - potrzebuję spodni, a kupuję wszystko inne poza nimi, hehehe - więc rozumiem tą sytuację dokładnie:tak::-D

Hej Wrzesnioweczki - ja tylko sie melduje ze zyje , dzis mam zakaz kompa od meza bo .... troszke mu zaslablam w kosciele i jak zwykle przestraszyl sie i dzis mam lezec i spac albo ewentualanie ogladac tv - nic wiecej , teraz poszedl na chwilke na podworko dlatego pisze z szybkoscia blyskawicy .......
Calineczko - dobrze, że nic Ci się nie stało:szok: Uważaj na siebie i słuchaj męża!!!:tak: On ma rację - odpoczynek dobrze Ci zrobi! I cieszę się, że z córcią już lepiej!
Wiola w końcu udane zakupki ;-) cieszę się i gratuluję :-D będę niecerpliwie czekać na zdjęcia!! :-D
No i mam za swoje - mówię do M zobacz jak stara tapeta będzie schodzić - on to ruszył - a tam 7 innych tapet pod spodem :-D:-D:-D - Biedaczek będzie miał zajęcie - nie wiem co za idiota nie zrywał starych tapet i kładł nowe na stare! :szok::szok: - a że to pierwsze tapetowanko w tym pokoju odkąd się wprowadziliśmy... Będzie wesoło. Ale i tak się cieszę, hehehe.

Wiola super że tapetki wreszcie kupione:-) My mamy świeżo pomalowany pokoik dla dzidziusia na żółto, taki słoneczny i ciepły ale będziemy go urozmaicać różnymi naklejkami dla dzieci na ścianę lub sama coś namaluję z pomocą szablonu. Póki co straszną mamy tam graciarnie. Jak coś nie ma swojego miejsca albo jest problematyczne to zanosimy tam:-D

Ja jutro mam wizytę u gina po kolejnych 3 tygodniach na L4. Mam nadzieję że z maleństwem wszystko będzie ok. Będę chciała aby gin potwierdził mi płeć dzidziusia bo na usg 3d u innego ewidentnie był chłopiec ale zobaczymy co on mi powie. Odbieram też rano wyniki z posiewu moczu... ciekawe czy dalej wyszły bakterie
U Nas z kolei to suszarnia w tym pokoju urządzona :-D:-D:-D - i oczywiście również wszystko co nie jest potrzebne - ląduje właśnie tam. Ale przy tapetowaniu - okazyjnie zrobię tam wreszcie porządek.:tak:
Powodzonka u gina. No i trzymam kciuki, żeby już tych bakterii nie było!

Karolina - leż leż kochana - a jak czujesz się niepewnie - idź do lekarza.
 
_oli_ obslinilam sie czytajac o tym grilu jak maly buldog :-D u nas znowu pogody nie ma, pada i kilka stopni ledwo na termometrze :-:)wściekła/y: takze nosa wysadzic z domu sie nie chce, czekam z niecierpliwoscia na wiosne i na grila oczywiscie z niecierpliwoscia:-)
Calinieczka, Karolina uwazcie na siebie, odpoczywajcie, lezcie robcie nic i wszystko bedzie dobrze :tak::tak:
Wiola to rzeczywiscie bedzie mial M co robic:rofl2: ale za to jaki bedzie dumny ja skonczy ;-)
 
Grill - ojejejejejej, ale mi się zachciało kiełbaski, takiej z cebulką..:sorry2: Co do zakupów to właśnie na necie przeglądałam sklepy z odzieżą, bo jakieś spodnie i żakiecik by się sprzydały, może juz w perspektywie świąt wielkanocnych i powiem Wam że trochę zbladłam jak zobaczyłam ceny - masakra, bluzki z krótkim rekawkiem praktycznie wszystkie po 100zł, hmmmm...:baffled: Robią na nas niezły interes:tak:
Wiola, Zofcia straaaasznie Wam zazdroszczę, że już urzadzacie pokoiki - mój domek na razie dostał okna, więc do pokoiku jeszcze daaaleko, ale czekam z niecierpliwością na Wasze zdjęcia bo strasznie lubię oglądać wnętrza, a nuż coś od Was podglądnę:tak:
 
karolina - zawrotów jak najmniej!!! oby obyło sie bez szpitala...

odnosnie m jak mama - kupowałam w pierwszej ciazy... bardzo fajna gazetka, polecam! teraz nie kupuje, bo wydaje mi sie ze wiem wystarczająco duzo... bo gazety gazetami, a poród porodem... ja do końca myslałam ze bede na tyle twarda i sie nie ugne, i pójde na żywioł - bez znieczulenia... niestety ból przeradza człowieka w zwierze... :sorry2:
co do porodu cc badz sn - to ja jednak chyba wolałabym siły natury... juz raz to przeszłam, wiem "z czym to sie je" ... wiem ze tam umre po raz drugi... wiem tez ze jest szansa iz z parciem mi łatwiej pójdzie, bo ostatnio przez 1,5 godziny nikt mi nie powiedział jak mam przec - przeciez to takie oczywiste... w rezutlacie popękały mi chyba wszystkie naczynka w oczach i pod oczami a buzie miałam siną... i mam tez nadzieje ze drugi poród jest rzeczywiscie szybszy, bo te moje 11 h to była masakrra...

ninonka - dobranoc! ;-)

jesli chodzi o kiełbaske z cebulką to w pierszej ciazy przepadalam... teraz cos w ogóle cebulka mi nie podchodzi... chodz nie powiem - jak pod nos podetkną, to zjem :-p:-D:-D:rofl2:
 
Wiolawb ty juz urządzasz pokoik ;) ;) ;) ...ale tobie zazdroszczę, ja się nadal boję robić cokolwiek dla dziecka żeby nie zapeszyć i go nie stracić ;/ Dlatego narazie nic nie kupuje dla maleństwa, żadnych ciuszków, żadnych meb;i....Nawet boje się przyjmowac prezenty od teściówki (np. spioszki - bo były takie słociutkie i musiała kupić)

syla28 w którym tygodniu gin tobie powiedział płeć dziecka? Ja już chciałabym wiedzieć i jutro idę do mojej ginki na badanie badanie przeziernosci karkowej więc może już coś będzie wiadomo ;) ;) ;)

Powiedzcie mi czy to badanie przeziernosci fałdu karkowego jest bolesne???? Jakoś tak się tego boję, nie wiem czy chciałabym wiedzieć przed narodzinami dziecka o jego chorobach genetycznych. Ale trudno ... jeśli można wiedzieć więcej to trza próbować ;)

I jeszcze jednego nie rozumiem ... tego o stomatologu, niech mi to ktoś wytłumaczy duzymi literami, bo aż mnie zęby zaczęły boleć. Ale przy przeziębieniu to wszystko ma prawo boleć.

Aaaa ... i mam sposób na boląca głowę ... nie wiem czy to plebeco czy faktycznie działa ... w każdym razie u mnie się sprawdza od kąd stosuję. Kumpela która mieszkała w Chinach przez jakiś czas przywiozła stamtąd tai oto sposób: siadamy na krześle - wyprostowane, prawa ręka na pępek (żeby energia z ciała nie uciekała) a lewa na głowę tak na środku. Zamykamy oczy i tak przez jakiś czas (do 3 minut) Jak mnie głowa mocno boli to powtarzam to kilkadziesiąt razy dziennie i serio przestaje boleć. Ale nie wiem czy na bóle migrenowe to też działa bo nie miałam nigdy takich , raczej zwykle takie związane z niskim ciśnieniem ;)

ok. Dobranoc ;)
 
Wiola, Zofcia straaaasznie Wam zazdroszczę, że już urzadzacie pokoiki - mój domek na razie dostał okna, więc do pokoiku jeszcze daaaleko, ale czekam z niecierpliwością na Wasze zdjęcia bo strasznie lubię oglądać wnętrza, a nuż coś od Was podglądnę:tak:
my mieszkamy od wrzesnia, przprowadzilismy sie dzien przed moimi urodzinami, bo ja tez z wrzesnia jestem i na 25 urodziny obudzilam sie w mojej sypialni, poza tym na gorze mamy dwa pokoje, na razie nie ma w nich mebli w jednym goscinny dmuchany materac a w drugim sciana kartonow z papierami :-D, kolory sa dosc neutralne, jasne wykladziny, ze wystarczy pare dodatkow i oba moga robic za dziecice:tak:
 
Ciania - właśnie już dziś to pisałam, że podchodzę do tego tak - że remont tego pokoiku i tak musiałby nastąpić - więc staram się oszukiwać sama siebie, hehehe - że to taki zwykły remont a nie podporządkowany pod dzidziulka ;-):-D:-D:-D A że dzidziuś później będzie tam sobie mieszkał - to o tym pogadamy jakby co we wrześniu ;-);-);-)
 
reklama
Wiola no i to jest zdrowe pojdejcie;-);-)
My od razu zrobilismy tak, ze jakby co nada sie na dzieciecy, a jak nie bedzie bejbika to bedzie jasny i tyle, bo mielismy gole mury, a ze sie bejbik zasial, to wyglada na to ze jednak tam zamieszka :-)
 
Do góry