Czyzby nastepna chciala sie ZASPIRALKOWAC

DZIEWCZYNY JA MAM OCHRANIACZ NA SZCZEBELKI TYLKO TAKIE DO POLOWY
ZA OLIWI GLOWKA I DO RACZEK ABY SOBIE ICH NIE WLOZYLO ALBO ABY SIE GLOWKA NIE UDERZYLA ALE MARTWIE SIE O JEJ NOGI BO ZACZELA WKLADAC JEJ MIEDZY SZCZEBLE NA SNIE
I PRZEZ TO TEZ POL NOCY NIE SPALAM BO BALAM SIE ZE ZLAMIE SOBIE NOZKE NORMALNIE MAM JAKIEGOS SCHIZA moze ona sobie zrobic krzywde w tym lozeczku ?
N o tak spiralka już czeka w domku tylko ja czekam na @
A Oliwka sama sobie napewno krzywdy nie zrobi
witam i ja u nas nocka z 2 pobudkami( nie wiem co się dzieje) najpierw o 23, potem o 2. naszczęście szybko usnął. Choć o 23 to chyba nasza sprawka, a o 2 chyba kupka, albo nie wiem bo jak go rano przebierałam to był mały kawałek.Przez tą pobudke i karmienie o 2 spał rano do 7. Obudził nas rano grzmot i gradobicie- strasznie słychać na elewacji bo mamy sypialnie od zachodu. Ja już cześć ogarnełam, jeszcze tylko prasowanie.
No to się wiosenne burze zaczęły
CZesc dziewczyny wrocilismy z badan i od lekarza. Tak wymeczyli Antosia ze na pobraniu płakałam razem zim dopiero 4 pielegnarka dałą rade mu pobrac 3 wczesniesze tylko go meczyłi i wierciły iglami. Maz sie zdenerwował i zaała kierownika przychodni i powiedział ze albo mam pobierac pielegnarka tora ptrafi anie zeby sie uczyc na 5 miesiecznym dziecku. Ja ryczłam mały ryczał teraz zasnał i przez se szlocha koszmar.
WCZORAJ JESZCZE POZARŁAM SIE Z TESCIOWA BO SKOCZYŁA NA MNIE ZE IDE DO PRACY ZE MYSLE TYLKO O SOBIE ZE DZIECKO POWINNO BYC Z MATKA A NIE Z BABCIA ITP................... ZE MAZ DUPA ZE MI POZWALA WRACAC DO PRACY.
Biedulek malutki, wcale się nie dziwię że płaczesz:-(
A teściowa to rzeczywiście jakaś dziwna
Dziewczyny my pojechaliśmy w czoraj z Jaguśką do aquaparku noi dupka blada Jaguśka była przerażona i płakała bardzo.Nie chciała ani do baseniku dla dzieci ani do Jacusi ani do solanki, poszliśmy ją uspokoić do przebieralni uspokoiliśmy i juz nie płakała ale co próbowaliśmy do wody wielki płacz i przerażenie a w wannie sie tak cieszy.Myśle że dla niej za dużo wrażeń wielki szum dużo ludzi i ona się bała.Mój mały dyduś. Noi już nie będziemy chodzić z nią na basen póki nie zacznie chodzić jakby basen był bliziutko to byśmy podejmowali próby ale tak trzeba było jechać te 50km.Noi mam na zbyciu paczke pampersów do pływania od 7-12 kg,któraś może zainteresowana??
Trochę mi przykro z powodu tego baseniku no ale trudno.
Na basenie zagadała mnie babka ile Jagna ma a ja mówie że prawie 6 mies a ona mówi że b mała bo jej wnóczek ma 3 mies i wygląda gabaretowo identycznie i pyta ile waży aja mówie że 7kg a ona że tamten waży 6,5 kg dlatego podobny ale jak się urodził to ważył 3,5 kg czyli o kg więcej od Jagny.Ale faktycznie ona jest drobniutka na zdj tego nie widać bo zdj z bliska ale takie maleństwo jeszcze z niej
No widocznie nie miała Jagna ochoty na kąpiel wczoraj, a co do takich uwag dotyczących dzieci to przecież każde dziecko jest inne bo dorośli ludzie też inaczej wyglądają jeden chudy inny gruby i mnie zawsze takie dogadywania wk..........ją.
Mi też mówią że Lenka malutka a Karolina była identyczna i teraz jest jako jedna z wyższych w klasie.....
dziś w DDtvn mówili o męskiej antykoncepcji i akurat z T. oglądaliśmy, ja mówię że: o problem rozwiązany i nie będę się faszerować hormonami a T. że ma miękko (zawsze ma miękko jak pokazują albo mówią o operacjach) i żebym sobie wybiła z głowy. Chodziło o podcięcie czy cośtam, muszę poczytać na stronie ddtvn, ponoć same plusy, tylko kosztu nie podali
Mój M by się napewno na to nie zgodził a po za tym nic nie wiadomo jak będzie może jeszcze na stare lata się ktoś zechce odmłodzić i dzidziusia sobie machnąć
Moja maruda ... marudzi. Zanosi się marudny dzień. Chyba, że ją spakuję i wybędę z domu. A pada. Irlandia.
Wpadnij do nas na spacer, bo wieje dziś ale słońce jeszcze chwilami widać:-)
List Polki, która wróciła z Wysp, do Krzystka
jak czytałam od razu pomyślałam o Justynie....
Noi tak to właśnie wygląda, i jak tu chcieć wracać:-

-(
Madziunia ja od zawsze na gumach i nigdy mnie nie zawiodły;-)
A u nas się raz zdarzyła awaria! ale na szczęście to chyba nie były TE dni
Świetne, ja też dziękuję Bogu za te dwie cudne córeczki

No wreszcie mogę odetchnąć bo z Karolinką już znacznie lepiej:-):-):-) choć smarka się bez przerwy ale już dużo lepsza jest, śmieje się


ufffff............
A ja wczoraj o północy poszłam do kuchni zrobić sobie herbatę a że miałam trochę garów do mycia to je umyłam posprzątałam i podłogę umyłam i tak mi zeszło do pierwszej, ale za to rano zeszłam do czyściutkiej kuchni




No a dziś byłam już w aptece, potem szybciutko do szkoły porozmawiać z nauczycielem, dlaczego tak długo mała nie chodzi ale wszystko w porządku , jak będzie wszystko dobrze to we środę już pójdzie

My już po obiedzie mała prosiła o pierogi to jej zrobiłam z jabłkami i trochę zjadła....
Mała śpi od 3 godzin jak wróciłyśmy to w aucie zasnęła i zaniosłam ją w foteliku do jej pokoju otworzyłam okno i śpi

A ja idę napalić w kominku, potem Karolinę wrzucić do wanny i wreszcie ją wykąpać bo wieczorem ok 21.00 jedziemy po M
