starania się - watpliwości..

[w.kropeczka]

Witam sie dziewczyny wieczorową porą! Melduję, ze dotarłam do Londynu wczoraj w nocy w jednym kawalku...aczkolwiek z opuchnietym kolanem;-)

Widze nową fasolkę-gratuluję serdecznie!!!!!

Nie jestem w stanie wszystkiego nadrobic co nabazgrolilyscie, ale od teraz bede już na biezaco:-)

I trzymam kciuki za kroptusie!!! Nie poddawaj sie kochanie-bedzie dobrze!

Olesia-super fryzurka! A jako dzieciak bylas slodkim urwisem:-)

Ok uciekam-pozdrawiam wszystkie i zycze milej nocki!!!:-)

 

[olesia_33]

Melduję się po badaniu. Dzidziuś ma prawie 5cm. Macha rączkami i nóżkami. Strasznie się wiercił, że ginka nie mogła mu tętna zbadać. Serduszko bije 160 uderz/minutę. Dostałam filmik. Jestem szczęśliwa[/B]

Super bardzo sie ciesze ze wszystko OK

 

[dzeni4]

znikam do łóżeczka........no bo jutro juz moge na pryczy sac..............miłej noc

 

[olesia_33]

DO-BRA-NOC​

Do jutra​

 

[passingby]

DZIEN DOBRY

witam pieknie w ponury wiosenny poranek. Katar w normie, przeziebienia brak, życie znowu jest piekne.
Zdjęcie na dziś: https://www.babyboom.pl/forum/members/maryamka-46080/albums/yasmin-699/picture4290-a.html

Małe chyba nie lubi kąpieli , albo po prostu mu ciasno.

 

[OLICA]

Trzymam kciuki ;-);-)


Melduję się po badaniu. Dzidziuś ma prawie 5cm. Macha rączkami i nóżkami. Strasznie się wiercił, że ginka nie mogła mu tętna zbadać. Serduszko bije 160 uderz/minutę. Dostałam filmik. Jestem szczęśliwa

Dziękuję :-)

Strasznie Ci zazdroszczę i gratuluję !!!

 

[olapolap]

ach...musze sie wak do czegos przyznac.....jakis czas temu kupiłam se ziółka jakiegos ojca.....od kiedy je pije to czuje ze w obu jajnikach dochodzi do pekniec jajeczek......dwa ray miałam badane i doktorek tez to stwierdził...

co? Gdzie? Jak?

 

[Eve84]

Witam dziewczyny...:-)

Odebrałam moją betkę... I tyle w tym dobrego ze mam 100% pewność, że... nie ma fasolki. Chociaż sie już nie będę nakręcać. Nie mam ku temu już żadnych powodów.
Mój wynik: <0,1 mlU/ml. Więc żadnych sznas...:-(

Ale mam też ważną uwagę:

jestem żywym dowodem na to, że Pre-test kłamie!!!​

ściskam, prztulam!!!! :-(

Melduję się po badaniu. Dzidziuś ma prawie 5cm. Macha rączkami i nóżkami. Strasznie się wiercił, że ginka nie mogła mu tętna zbadać. Serduszko bije 160 uderz/minutę. Dostałam filmik. Jestem szczęśliwa

super wiadomosci!!!!!!!!! Kochana jak ja sie ciesze ze wszystko w porządku!!!! a i czekamy na foteczke z usg! :-)

Dziewczyny jak to jest z moją toksoplazmą i różyczką?
toxoplazma gondlii
IgG 39,00 IU/ml
wynik ujemny<3
wynik wątpliwy 3-5
wynik dodatni >5
IgM 0,620 index
wynik ujemny do 0,68
wynik wątpliwy 0,68-1,00
wynik dodatni powyżej 1,00
wirus rózyczki
przeciwcziala IgG 168,00
wynik ujemny poniżej 5,0
wynik wątpliwy 5,0-10,0
wynik dodatni powyżej 10,0

Słonko tokso niby przeszlas mozliwe ze calkiem niedawno ze wzgleu na obecność IgM natmiast różyczke masz nabytą odporność wiec spokojna glowa!

Tak apropo słyszałam gdzieś, albo czytałam że kobiety w ciąży nie mogą jeść sera pleśniowego, bo tam są jakieś bakterie groźne dla płodu... Słyszałyście coś o tym?? Zanim dowiedziałam się o fasolce kupiłam sobie i teraz leży w lodówce, a ja mam taką straszną ochotę na niego... (

co do serow pleśniowych to trzeba uwarzac ale glownie te "prawdziwe" francuskie! podobno te polskie odpowiedniki sa inaczej robione ze tych bakteri groźnych nie ma! ale sie upewnij!

Dziewczyny porządnie pomodlić się za Kroptusię i jej dzidzie!!!!!:-----------------------(

Kroptusiu jestesmy wszystkie z tobą trzymaj sie Słonko!!!

Dziewczyny macie jakies zdjecia jak bylysie male???
Glupie pytanie pewnie, ze macie, ale to naj naj ciekawsze i ulubione. Zaraz wam pokaze moje :-)

Sliczne foteczki!!!!! i w jakim dobrym stanie!


ja po wczorajszej wizytacji u promotora bylam tak zdechla ze juz nie mialam sil pisac do was! :-( w kazdym razie do ciecia jednego w koncu dotarlo ze my (z kolezanka) piszemy inż a nie mgr!!!!! inna rozmowa nareszcie byla! jakies konkrety padly! no i wiemy co i jak w sprawach technicznych! wqrzyl mnie tylko 1 nie chcial wziąć do sprawdzenia tych 2 napisanych rozdzailow!!!! nie rozumiem tego czlowieka co bysmy nie zrobily to on to bagatelizuje! ze to jeszcze nie potrzebne! ze po co my to robilysmy! ze narazie tamto siamto jest warzniejsze! wrrr..... kolezanka juz tak sie wnerwila ze nie popuscila i facet nie mial wyjscia i wziął to do sprawdzenia ale i tak zazanczyl ze moze usiadzie do tego za tydzien!!!!!!!!!! i jak ja mam sie obronic w maju z takim promotorem!!!!!!!

 

[olapolap]

ja po wczorajszej wizytacji u promotora bylam tak zdechla ze juz nie mialam sil pisac do was! :-( w kazdym razie do ciecia jednego w koncu dotarlo ze my (z kolezanka) piszemy inż a nie mgr!!!!! inna rozmowa nareszcie byla! jakies konkrety padly! no i wiemy co i jak w sprawach technicznych! wqrzyl mnie tylko 1 nie chcial wziąć do sprawdzenia tych 2 napisanych rozdzailow!!!! nie rozumiem tego czlowieka co bysmy nie zrobily to on to bagatelizuje! ze to jeszcze nie potrzebne! ze po co my to robilysmy! ze narazie tamto siamto jest warzniejsze! wrrr..... kolezanka juz tak sie wnerwila ze nie popuscila i facet nie mial wyjscia i wziął to do sprawdzenia ale i tak zazanczyl ze moze usiadzie do tego za tydzien!!!!!!!!!! i jak ja mam sie obronic w maju z takim promotorem!!!!!!!

Jejku no co za debil Po co bierze sobie studentow, skoro wisi mu czy napisza prace czy nie A tak swoja droga to dziwne, ze masz czas tylko do maja... U mnie termin skladania byl do polowy wrzesnia... Nie przejmuj sie kochana, rob swoje, najwyzej potem bedziesz tylko musiala jakies poprawki naniesc, raczej nic wiecej. Jesli Cie to pocieszy, to ja nadal tkwie w tym samym punkcie, wczoraj mialam pisac, ale mi sie nie udalo, bo bylam wykonczona i jak tylko sie zabieralam za pisanie, to od razu zasypialam i w rezultacie przegadalam 2h z kolega na gg, a potem poszlam myc z M samochod, a potem poszlismy odwiedziec Dziadka.... Nie wiem jak ja zdaze z ta praca jak sie bede tak rozpraszac...

 

[Eve84]

Jejku no co za debil Po co bierze sobie studentow, skoro wisi mu czy napisza prace czy nie A tak swoja droga to dziwne, ze masz czas tylko do maja... U mnie termin skladania byl do polowy wrzesnia... Nie przejmuj sie kochana, rob swoje, najwyzej potem bedziesz tylko musiala jakies poprawki naniesc, raczej nic wiecej. Jesli Cie to pocieszy, to ja nadal tkwie w tym samym punkcie, wczoraj mialam pisac, ale mi sie nie udalo, bo bylam wykonczona i jak tylko sie zabieralam za pisanie, to od razu zasypialam i w rezultacie przegadalam 2h z kolega na gg, a potem poszlam myc z M samochod, a potem poszlismy odwiedziec Dziadka.... Nie wiem jak ja zdaze z ta praca jak sie bede tak rozpraszac...

nie ja mam pewnie z rok od absolutorium na napisanie pracy .... ale chce jak najszybciej sie obronic a 1 termin teraz to i tak dopiero 15 maja pozniej 19 czerwca a potem to juz lipiec ... a ja nie chce tyle czekac!!! studiuje juz 6 lat!!!!!!! w dooooopie mam juz te cale studia! chce o nich jak najszybciej zapomniec! niestety czy stety studiowalam na wieczorowych a tam studenta maja gdzies!!!!!! zajecia mielismy od 16ej do 21ej a dziekanat byl czynny od 11ej do 16ej! nienormalne! 3 rok powtarzalam bo nie poszlam na sesje letnia po taty smierci .... a ze mialam z jesiennego semestru tylko 1 egz nie zaliczony to nie chocialam caly semestr na zajecia a musialam zaplacic caly koszt! 2100zl!!!!!! potem na 4 roku idzie sie na specjalizacje! oczywiscie na moja sie grupa nie uzbierala!!!!!!!!!!!!!!! szlak by to trafil powiedzialam ze nie daruje! bo nikt mi przed studiami nie powiedzial ze specjalizacja zalezy od ilosci osob itp! poszlam z kolezanka do dziekana uruchomil dla nas indywidualny tok nauki! wylondowalysmy na zaocznych na 1 semestr zeby specjalizacje zrobic! a na zaocznych jest inny program i okazalo sie ze zabraklo nam jeszcze 1 przedmiotu ze specjalizacji! tylko ze na zaocznych tez pozniej sie ta specjalizacja nie utworzyla! wyladowalysmy na dziennych!!!!!! pracujac! caly urlop zmarnowalam na szkole! jestem juz psychnicznie wykonczona! a gdy w koncu mam juz 2 miesciace absolutorium to promotor mi kurna blokady jakies robi!!!!!! aaaa nosi mnie!