reklama
a mnie to juz jakos wogole nie chce jesc zawsze jadlam na noc a dzis jakos nie bardzo ale wieczor sie jeszcze nie skonczy
pokaze pare fotek malego ze spacerkubo ja sobie jeszcze nie robilam w pofarbowanych wloskach ale to jutro
a dzis z malym bylismy caly dzien na dworze tak mi sie wylatal ze hej
zreszta taka ladna pogoda szkodabyloby gnic w domu
a spal tylko od 11-12![]()
moje dziecię zawsze spi tylko godzinę w ciągu dnia


zazdroszczę dziewcznom które mieszkają z rodziną lub w poblizu mają mkogoś bliskiego mnie strasznie tego brakuje mała jest wyjątkowo absorbująca a my tu całkiem sami

Leszek jest jedynakiem ma tylko matkę ale ta ma w nosie syna i jedyna wnuczkę



małą widziała jak miała 2 dni nic miłego nie powiedziała a wręcz przeciwnie i do tego czasu czyli 30 sierpnia 2008 jej nie widzielismy , jak dzwoni to tylko do leszla i tylkow tedy kiedy czegoś od niego potrzebuje



Trudno tak życ bez rodziny jak się ja ma blisko to wiem ,że różnie bywa ale zawsze jakoś raźniej na duchu a tak to dół totalny i straszna samotnia
ale żyję nadzieją ,że w końcu przekonam mojego L. żebyśmy się przeprowadzili do mojego Poznania

no to sobie trochę ponarzekałam ;]
Greti a ile spią w dzień i o której wstają???Oliwka nigdy w zyciu nie usnęłaby o takiej godzinie.Ale jak lato się zacznie to troche tak głupio bo My z dziewczynami i dzieciakami rok temu to z placu zabaw zbieralismy się o 20.00 do domu.Jak lato to niech dzieciaki będą jak najdłużej na dworze.niech korzystają.Moje bliźniaki zawsze idą najpóżniej spać o 19.30 i nie ma gadania![]()
a to ja chyba jestem jakas inna bo ja to wole robic wszystko przy malym z malym i wogole nikomu go nie dam chyba ze juz ostatnia deska ratunku jest czasem moj m ale szczerze to jestem tak zazdrosna o niego ze az wstyd...moje dziecię zawsze spi tylko godzinę w ciągu dniamiędzy 12-13 więc to jedyna godzina w której moge coś dla siebie zrobić wypić kawkę i chwilę odsapnąć
![]()
zazdroszczę dziewcznom które mieszkają z rodziną lub w poblizu mają mkogoś bliskiego mnie strasznie tego brakuje mała jest wyjątkowo absorbująca a my tu całkiem sami
Leszek jest jedynakiem ma tylko matkę ale ta ma w nosie syna i jedyna wnuczkę
małą widziała jak miała 2 dni nic miłego nie powiedziała a wręcz przeciwnie i do tego czasu czyli 30 sierpnia 2008 jej nie widzielismy , jak dzwoni to tylko do leszla i tylkow tedy kiedy czegoś od niego potrzebujepasudne babsko
Trudno tak życ bez rodziny jak się ja ma blisko to wiem ,że różnie bywa ale zawsze jakoś raźniej na duchu a tak to dół totalny i straszna samotnia
ale żyję nadzieją ,że w końcu przekonam mojego L. żebyśmy się przeprowadzili do mojego Poznaniabyło by nam o niebo lepiej a dziewczynki miałby by kochających dziadków i resztę rodziny na wyciągnięcie ręki
no to sobie trochę ponarzekałam ;]


dokladnie jak moga niech korzystajaGreti a ile spią w dzień i o której wstają???Oliwka nigdy w zyciu nie usnęłaby o takiej godzinie.Ale jak lato się zacznie to troche tak głupio bo My z dziewczynami i dzieciakami rok temu to z placu zabaw zbieralismy się o 20.00 do domu.Jak lato to niech dzieciaki będą jak najdłużej na dworze.niech korzystają.




Ja z Dominikiem tez tak mialama to ja chyba jestem jakas inna bo ja to wole robic wszystko przy malym z malym i wogole nikomu go nie dam chyba ze juz ostatnia deska ratunku jest czasem moj m ale szczerze to jestem tak zazdrosna o niego ze az wstyd...![]()



patrysia ja też tak dlugo miałam że bardzo mało Oliwkę dawałam komu kolwiek,wszystko robiłam przy niej sama.A teraz z czasem z chęcią nieraz ją zawoże dziadkom na dzień zeby odsapnąć.Bo też czasem trzeba.Pewnych rzeczy nie da się zrobic przy dziecku.Przy moim szatanie na pewno nie.dzis gdyby moje dziecie było ze mną w domu to nawet połowy bym nie sprzątneła a tak wszystko mam posprzatane na cacy,dziadkowie zadowoleni i Oliwka też bo się tam wyszalała,nawet prababcia przydreptała do nich żeby się z prawnuczka pobawić.a to ja chyba jestem jakas inna bo ja to wole robic wszystko przy malym z malym i wogole nikomu go nie dam chyba ze juz ostatnia deska ratunku jest czasem moj m ale szczerze to jestem tak zazdrosna o niego ze az wstyd...![]()
My latem to jeszcze dłuzej siedzimy na placuGreti a ile spią w dzień i o której wstają???Oliwka nigdy w zyciu nie usnęłaby o takiej godzinie.Ale jak lato się zacznie to troche tak głupio bo My z dziewczynami i dzieciakami rok temu to z placu zabaw zbieralismy się o 20.00 do domu.Jak lato to niech dzieciaki będą jak najdłużej na dworze.niech korzystają.



ja wlasnie powiedzialam chyba musze miec drugie dziecko zeby ta zazdrosc przelac z jednego na drugiego zeby nie byla az tak przesadnaJa z Dominikiem tez tak mialamZ dziewczynkami juz mi troskze przeszlo:-)Ale i tak czasami szlag mnie trafia jak T albo szwagier cos im mowia lub biora na rece

reklama
no to patrysia na co czekasz do dziełaja wlasnie powiedzialam chyba musze miec drugie dziecko zeby ta zazdrosc przelac z jednego na drugiego zeby nie byla az tak przesadna![]()






Podziel się: