reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Październik 2008

Ajakie Wy teraz macie szczepienie:confused:
my dopiero PO 6- tym mcu mamy...

A u nas szpital:-( M po lekarzu ma antybiotyk, Lenka miala niedawno 38stopni, ale teraz po calpolu spadło, ale bardzo marudna, biedulka moja:-(

No to właśnie to było: z tym na dwa miesiące jak byliśmy, to pielęgniarka odliczyła ile tygodni musi minąć do 4-miesięcznego szczepienia i jakoś tak wyszło. Dwa tygodnie przed terminem.

Ula, wiosna za płotem (a może to już lato?)- zdrówka dla wszystkich!!!

Magdziunia najpierw ja byłam wożona teraz wozimy Andiego!:tak: A zostałam nagrodzona, bo dostałam obiadek i guinnessika malusiego do niego:tak:
Wiola bardzo dobre wieści! U nas się mało co badań robi, a kontrole przechodzi się z pielęgniarkami i - odpukać - tutejsze dzieci zdrowe i nawet mniej chorują niż polskie. To chyba jednak czasami moda, albo - co mnie wkurza- naciąganie rodziców na kasę:baffled:
Patrycja - no to teraz jasne z tym prezentem! Dzien to miałaś wczoraj chyba na dopalaczu jakimś:rofl2:
Asia Prezent dla mamy bomba. Mi się w marzy odwiedzić w Niemczech taki plac zabaw- piaskownicę dla dorosłych. Można sobie pojeździć pełnowymiarowymi koparami, spychaczami i innymi wielkimi machinami:tak::tak::tak:
Kurteczka świetna. Ja chyba zacznę na allegro chodzić na zakupy, zamiast po sklepach się szlajach. POjęcia nie miałam, że można takie fajne rzeczy kupić.:szok:
Dorotka, o to milusińsko z nocką! Miłe takie niespodzianki od córeczki:tak:
A na takie programy masz szlaban ode mnie. I przytulasa. Oli jest z Tobą i jest przekochana!:tak::-)
Moli daj babciom-kradziejkom żyć. Też potrzebują nieco adrenaliny:rofl2:
Twój M to się popisał, ghi ghi. Się chłopy alergii nabawią na samą wzmiankę o bb :happy:. A piosenkę młodej zapuściłam i skojarzyła, że to, to co mama wyśpiewuje przed kąpaniem, porozglądała się dookoła i w ryk. Może pomyślała, że chcę ją kąpać w trakcie dnia, a ona coś ostatnio nie lubi kąpanka:baffled:
Mama Maksa Twój Adam też niezły. Chłopaki chyba się starzeją:rofl2:
Maksiu to może niech śpi na brzuszku jak lubi. Ja wstawałam co chwilka, jak Tuśkę do jej łóżeczka wyprowadziłam, bo się bałam, że coś nie tak jest. I teraz zdarza się, że zastaję ją na brzusiu. Ale łepek sama sobie na boczku układa, a jak padnie na nos, to raptem kilka sekund wytrzyma i się poprawia.
Czarna powodzenia jutro na wizycie!
Mi w domku mieli posprzątać przed naszym przyjazdem, ale jak znam życie to spadnie na mnie i będę mieć podwójne wiosenne porządki - tu i w Polsce:confused2:.
Wiesz jak to z cichymi dniami bywa - kończą się przyjemnie:tak:
Kate ...boziulku, ile szpital może szkody narobić... Zdróweczka Wam wszystkim. Dobrze, że masz mamę przy sobie!
Kasia brawa dla Martynki!! A o plecki dbaj, dbaj, bo na stare lata wyjdzie:-(

A ja jestem du.a wołowa i muszę popatrzeć na te rotawirusy, bo widzę, że szczepienie by się przydało.
U nas dziś pięknie - jak wyszłyśmy po szczepieniu, to musiałam Tuśkę rozebrać. I została w samym body z krótkim rękawkiem, kaftaniku lekkim, getrach i czapeczce wiosennej. I była przeszczęśliwa! Potem pospała na tarasie, ale stresa miałam, bo bąki już latają :eek: A wielkie jak grzmoty te tutejsze miśki....
Teraz niestety maruda z niej wyłazi i ciężko jej dogodzić. Oby temperaturki nie było.
 
reklama
Kate zdróweczka dla was,sama kiedyś przechodziłam rota nic miłego.Trzymajcie się dzielnie

Oj z tymi facetami to tak zawsze. A ciche dni też czasem są potrzebne.


Dobrze ze była szczepiona. To chociaż ona sie tak nie męczy. A dla was życze zdrówka.


Zdrówka dla plecków. i powodzenia dla Martynki żeby sie zaprzyjaźniła z nocniczkiem;-);-);-)

My po spacerku. Chodziliśmy 3 godzinki po lesie. Cieplutko i słonko świeci. Maksio był w wiosencej kurtce i czapce. Ale pod spód założyłam mu pod spód o jedną warstwę ciuszków więcej no i oczywiście śpiworek od wózka. Jak przyszlismy i go rozebrałam to był cieplutki ale nie spocony więc chyba było ok. A i widziałam dziś motylka takiego żółtego to chyba Cytrynek sie nazywa. Ale mi sie buzia ucieszyła. Więc oficjalnie potwierdzam

Coś mi sie wykasowało tej twojej wypowiedzi heheh ja tez widziałam cytrynka faktycznie wiosna już bo moja Jguśka usneła wystawiłam ją do słoneczka i sie opaliła i ma wypieki i teraz marudzi ach ta mama.

A ja jestem du.a wołowa i muszę popatrzeć na te rotawirusy, bo widzę, że szczepienie by się przydało.
U nas dziś pięknie - jak wyszłyśmy po szczepieniu, to musiałam Tuśkę rozebrać. I została w samym body z krótkim rękawkiem, kaftaniku lekkim, getrach i czapeczce wiosennej. I była przeszczęśliwa! Potem pospała na tarasie, ale stresa miałam, bo bąki już latają :eek: A wielkie jak grzmoty te tutejsze miśki....
Teraz niestety maruda z niej wyłazi i ciężko jej dogodzić. Oby temperaturki nie było.

Kurcze ja to sie boje tak cienko Jagne ubierać była w kombinezonie i ją rozpiełam i cienka czapka,a w czoraj posiałam gdzies jej czape wiosenną o nie moge jej nigdzie znaleść.Te szczepienia na rotawirusa do 6 mies i 2 dawki odstęp od jednej do drugiej musi byc 6 tyg więc chyba nie zdążysz.Mam nadzieje że mała będzie się dobrze czuła


A ja dziś dorobiłam się 2 bobaska szwagierka mi podżuciła 2,5 letniego Igora i łooo matko urwanie głowy tak z 2 dzieci wyjśc na dwór tego ubrać ta na karmić wózek znieś Jagne znieś i z Igorem zejść na sczęście zawołałam K on zajoł się Igorem a ja Jagną co do zejścia później już byłam sama z nimi na spacerku to J chciała spać a Igor jej nie dawał bo co chwile krzyczał głośno z radości i Jaguśke budził,zwiedziliśmy chyba z 7 huśtawek.A ja padnieta teraz i kurczaki nie moge znaleść tej czapki a nie mam sił szukać.
 
u nas szpital :-:)-:)-( Marika zaraziła nas rotawirusem, ona czuję się ok, nic jej nie dolega dzięki szczepieniom, ale ja cały dzień przesiedziałam wczoraj w kiblu i siedziałam na toalecie, a wymiotowałam do umywalki... koszmar...

dziś już lepiej się czuję, ale mój M. w nocy też wymiotował i jest w pracy i coraz gorzej się czuje...

dobrze, że mama od wczoraj u nas, bo ja ledwo chodziłam tak osłabiona byłam, nawet mleka nie mam za bardzo w cyckach i w nocy i rano dokarmiałam Marikę sztucznym

moja mama zabrała Marikę na spacer, a ja próbuję coś zjeść i pić jak najwięcej, bo wczoraj co wypiłam to przelatywało przez mnie :-:)-:)-(
ojjj my mieliśmy 3 tyg temu jelitówke na szczescie kazdy po jednym dniu a Sami sie uchronił:rofl2:
A mnie od kilku dni bolały plecy w dole, a dziś jak wróciłam ze spaceru to myslałam, że zacznę wyć. Taki ból, że nie mogłam Bartka do łóżeczka włożyć :no: Ani się schylić ani coś podnieść. Wzięłam nurofen i posmnarowałam ultrafastin - najwyżej dzisiaj pojedzie na butli. Juź juest trochę lepiej. A jak na złość M wymienia dzisiaj opony i będzie po 17 :baffled:. Spróbuję jesze raz pójść na plac zabaw, to tylko posiedzę. Wolę tam niż w domu.
A Martynka zaczyna kumać nocnik :rofl2::rofl2::rofl2: Wczoraj zrobiła siku jak ją wysadziłam, a dziś sama usiadła i zrobiła. Czekam jak się obudzi po drzemce czy zawoła. Pod pupę podłożyłam jej podkład do przewijania. Może coś wreszcie drgnie. Jutro idziemy po wnioski do przedszkola.
Moze na @:eek: plecko bola. I fajnie że mała zaczyna kumać nocnik by chyba tez zaczniemy uczyć bo już mam dośc:baffled:

Wesolutka to ze dziecko w brzusiu przejmuje mamusi nastroje i zachowanie w pełni uzasadnione jest:tak::tak::tak: U mnie tez to sie zgadza;-)


My po fajnym spacerku nawet sobie gazetke kupiłam aby poczytać jak mała bedzie sie bawic w piasku ale smerf za nic nie chciał spać i nici z czytania. Teraz oboje spia (choc mały cały czas sie wierci) i taka cisza jak nigdy az miło:rofl2:
 
...Kurcze ja to sie boje tak cienko Jagne ubierać była w kombinezonie i ją rozpiełam i cienka czapka,a w czoraj posiałam gdzies jej czape wiosenną o nie moge jej nigdzie znaleść.Te szczepienia na rotawirusa do 6 mies i 2 dawki odstęp od jednej do drugiej musi byc 6 tyg więc chyba nie zdążysz.Mam nadzieje że mała będzie się dobrze czuła...

Ale u nas dziś było ze 20 stopni:-) Do Polski też sobie kombinezon biorę, bo nieco chłodniej.
A z tymi rota to widzę, że zawaliłam sprawę. Oby młoda niczego nie podłapała:-(

Dwójka dzieci to wycisk niezły, a jak nie swoje to chyba w ogóle nie wiadomo w co ręce włożyć;-)
 
KATE kochana zdrowka :-)
CZARNA A MOZE SAMI CHCIAL POCZYTAC :-)
EVELAJNA dzieki za zakas :-)
MAMO MAKSA Czarna ma racje Maksio wyglada jak MAKSIOWA :-) a mama fajna laska :-)

My tez bylismy dzis na 2 spacerkach Sloneczko wyszlo Ja szczesliwsza Jechalam z niunia i cieszylam sie sama do siebie :-)
Kupilam nini nowy smoczek ABY SIE PRZYZWYCZAJALA DO NOWEGO teraz ma z TT do 6 meisiaca ale po 6 bedzie miala tez z TT ale inny Wiec na sprobowanie kupilam jej taki sam jaki bedzie miala po 6 miesiacu ale od 3-6 miesiaca I puzli piankowych dokupilam :-)
 
reklama
Dorotka super fotki. Ja dzis małego ubrałam w taki welurowy kombinezonik bo niestety nie mam typo wiosennej kurtki tylko juz takie cieniutki. Musze cos kupic;-) i jezdzimy bez przykrycia;-)
 
Do góry