Październik 2008

[magdziunia]

No tak ... padłam jak długa.
Młody też chociaż troszkę marudził i miał luźniejszą kupkę - żółta i wodnista a pieluszkę wcześniej była normalnej konsystencji
Zjadł obiadek,wypił herbatkę, z cyca też pojadł i zastanawiam się od czego coś takiego. Jeśli jutro będzie taka luźniejsza to idę do lekarza z nim.

Martwię się trochę, bo na rota nie szczepiłam go, ale by miał gorączkę przy tym.
Może to reakcja na coś co ja np zjadłam albo zmiana w jego jadłospisie.

Co do spacerku to pojechałam z Sebciem do kościoła i staliśmy na dworku - było cieplusio - ja w słońcu a jego odwróciłam tyłem.
Później pospacerowaliśmy jeszcze troszkę i zawitałam w nowym sklepiku dla dzieci - kupiłam smoczek 6+ do kaszek, kubek niekapek i szlafroczek - zdjątka wkleję jutro.

Dorotko Oliwia ślicznie wygląda w nowej czapeczce.

Wiolu buciki fajne, ale ja bym ich nie założyła - nie umiem na takich obcasach chodzić.

Czarna Twój synuś prześliczny jest i w spacerówce prezentuję się super.

Evelajna a tosz to jaki termometr taką tempkę pokazuję

Dobra zmykam bo mnie oczka pieką - pewnie od słoneczka a chodziłam w okularach przeciwsłonecznych

 

[moli81]

Normalnie posikałam sie ze śmiechu. Ale agent Mój ostatnio tez strzelił gafe. Kupyłam upominki dla nas z Hiszpanii dzieciakom zabawki mi dobry alkohol a Niki nie wiedział co kupić i kupił w końcu prcelanowe figurki "Byk i Torreadora" i Niki przychodzi i mówi dziekuje że fajne itp a potem potajemnie sie mnie pyta po co jej solniczka i pieprzniczka
LILIANKO DUŻO UŚMIECHU I RADOSNYCH DNI. GRATKI ZA UKOŃCZENIE PÓŁ ROCZKU!!!!!!!!!!

dobre z tymi solniczko-pieprzniczkamiWidzę,że nasi mężulkowie wiedza jak poprawić humor nam

upatrzyłam sobie buty na allegro, ale nie wiem czy to dobry pomysł, bo niemierzone mogą być niewygodne.
co sadzicie?
JASKRAWO SZAFIROWY ZAWRÓT GŁOWY - HIT 2009 r 37 (595475068) - Aukcje internetowe Allegro

mmm,kobieto,Ty to odważna jesteś.Ja nawet nie umiałabym na takim obcasiku,wogóle nie umiem na obcasach chodzić

Ważyłam się przed chwilą, spadło mi po chorobie kolejne 3kg, czyli już 7kg mniej ważę niż przed ciążą (51kg). Chyba powinnam trochę zadbać o siebie :---(.

jejkuś kobieto to niedługo jak cień będziesz chodzikNie chyba,tylko napewno zadbaj o siebie

A u mnie plecy teraz ok, ale w nocy myślałam, że padnę. Jeszcze Bartek dwa razy się budził. Wydawało mi się, że jest ciepły, ale czoło miał chłodno. Rano tak samo. Zmierzyłam temp, a tam 37,2. Potem zrobiło się 37,6, a za chwilę znowu 37,2 Chyba to wina zębów, bo nic więcej się nie dzieje, poza luźniejszą kupą. Fakt, że dałam mu soczku jabłko-malina i w sumie zrobił dwie w krótkim czasie. Będę obserwować. Teraz śpi, a to nie jego godzina. Leczy się. Tak więc na spacer nie poszliśmy. M wyjdzie z Martyną "kopać" jak wróci z pracy. Chyba, że ja się ruszę. Pogoda dalej wiosenna, ale teraz bez słońca.

Mikesz miał tak przy pierwszych zabkach,niby stan podgorączkowy niby nie i taka luźna kupka,myślę że u Was też ząbki:-)

superowe ja moge pomarzyc o takim obcasie

Kasia moze i ja trafie na ten dzien z Laura. U nas jest tak najpierw Laura jest ubierana wsio oprócz czapy i kurtki. Potem Sami. Nastepnie zakładam Lali kurtke i czape i idzie juz na klatke w ty m czasie ubieram małego nasiebie narzucam kurte i buty i heja wsio w 2-3 min sie mieszcze


dlatego ja mierze dwoma róznymi dla pewnosci

My juz po jednym spacerku i wrócilismy na obiadek. A tak Sami prezentuje sie w spacerówie

ale ma żebole,kasowniki jak MikiGryzonie małe no

A my niedawno wróciliśmy od teściów,jutro idę kopać i pielić w ogrodzie,oj nie będzie łatwoA zimno dziś się coś zrobiło

lilunia GRATKI DLA PÓŁROCZINIAKA!:-)

ppatqadobra jesteś,60 powtórzeń,no no no

ja jutro rano chcę okno balkonowe umyć przed wyjściem M do pracy,ale znając życie pewnie nie wstane tak wcześnie

Jakby co,udanego wieczorku dziewczyny i spokojnej nocki dla Wszystkich:-)

 

[malena81]

U nas spacer się zakończył płaczem i pchaniem wózka brzuchem Dzidziolindą na rękach. Zaczynam się bać
No bo ona jeszcze nie siedzi, a już nie chce leżeć, ani półleżeć. I weź tu dojdź do ładu! Zmykam na chlapu-chlapu!

 

[Kaka82]

Ja jestem na 99% pewna ze to była wina tego ząbka

Po czopiku spała 2h i już miała humorek za to na wieczór znowu Rano dałam jej paracetamol bo zrakło mi tego na zabkowanie. Mam nadzieje, ze dizś sie nie będzie budzić w nocy...

LILIANKO DUŻO UŚMIECHU I RADOSNYCH DNI. GRATKI ZA UKOŃCZENIE PÓŁ ROCZKU!!!!!!!!!!

I ja dokładam sie do życzonek;-)

upatrzyłam sobie buty na allegro, ale nie wiem czy to dobry pomysł, bo niemierzone mogą być niewygodne.
co sadzicie?
JASKRAWO SZAFIROWY ZAWRÓT GŁOWY - HIT 2009 r 37 (595475068) - Aukcje internetowe Allegro

Zajefajne...tak jak pisze Asia. Mozna wymienic jakby co;-) Ja bym sie zabiła na takim obcasie hehehe

ja malego chyba na spacerzeprzegrzewam troszkebo jest ubrany w kombinezon, w spiwor z owczej welny i gruba czapa.a dzisiaj ma katar wiec juz nie wiem.czy za cieplo czy go gdzies przewialo?a ja nie mam nic cienszego.czasami tak wieje ze mi sie zimno robi, albo w cieniu i wtedy juz nie wiem jak powinien byc...
a my z W w weekend startujemy z pierwszym grillem!!!!!!!!!:-):-):-):-):-)
mamuska dzisiaj ma urodziny.pojechali juz do niemiec do tego namiotu polezec sobie hihi.ale im zazdroszcze!!!

Moja sie zawsze darła jak ja za grubo ubierałam i teraz baaardzo uwazam;-) A z przeziebieniem nie ma żartów;-)

kaka mała wygląda na cieple ubraną, ale może spytaj czerwca;-)

Dobra

Mama właśnie wyszła z Mariką na spacer (dziś pierwszy raz w spacerówce na płasko, chyba jej dużo wygodniej), a ja się biorę za sprzątanie. Potem wyjdę, bo też chcę trochę spacerówką pojeździć.

Ważyłam się przed chwilą, spadło mi po chorobie kolejne 3kg, czyli już 7kg mniej ważę niż przed ciążą (51kg). Chyba powinnam trochę zadbać o siebie :---(.

Kochana ja Ci mogę dorzucić kilka kilo...ile sobie życzysz??

Nockę mieliśmy gorącą- Tuśka była rozpalona jak piec kowalski, a moje zjebiaszcze termometry pokazywały, że ma 36,2 albo 37,4. A mi, że mam 33,5
Idą w kosz. Panadol i nurofen pomogły, a o piątej była taaaaka kupa, że tatuś z mamusią się prawie poheftali: część w pieluszce, a reszta prosto na przebierak pod mamine ręce. Bleeeeee. Chyba nowe papu zmieniło Tuśce metabolizm.
No i sama nie mogę uwierzyć - moje dziecię wstało 10 minut temu z humerm anielskim!

Idę ją zserwisować i Was poczytać.

Może ząbki??

superowe ja moge pomarzyc o takim obcasie

Kasia moze i ja trafie na ten dzien z Laura. U nas jest tak najpierw Laura jest ubierana wsio oprócz czapy i kurtki. Potem Sami. Nastepnie zakładam Lali kurtke i czape i idzie juz na klatke w ty m czasie ubieram małego nasiebie narzucam kurte i buty i heja wsio w 2-3 min sie mieszcze


dlatego ja mierze dwoma róznymi dla pewnosci

My juz po jednym spacerku i wrócilismy na obiadek. A tak Sami prezentuje sie w spacerówie

No proszę jaki kawaler. Jak on sie znowu zmienił hehehehe

Hej my wyszlysmy na spacerek o 11,30 i spacerowalysmy 2 godziny Pozniej w domu bylo mleczko i zas prawie 3 godzinny spacerek Chcialam niuni kupic kurteczke Obeszlam cale miasto i nic Byly fajne to za drogie jak na moja kieszen A jak cenowo byly ok to zas nie pasowaly
Kupilam niuni sliczna czapeczke z daszkiem :-)
Ubralam dzis niunie w grube rajstopki ,buciki i spodnie ,body z dlugim rekawem swterek i ala kurteczka Oraz kocykiem przykryta byla i bylo ok :-)Po tak dlugim spacerze jestem strasznie padnieta
Jak wy dlugo spacerujecie teraz ?
Ale tak sie ciesze ze sie wiosna w koncu zrobila

To fotki z dzisiejszego spacerku :-)I nowa czapeczka
ImageShack - Image Hosting :: 090401124556b.jpg

ImageShack - Image Hosting :: 090401124740.jpg

A tak bylam ubrana :-)
ImageShack - Image Hosting :: 090401133846.jpg

Mam nadzieje ze nie jestescie zle ze zasypuje was zdjeciami :-)

Fajna ta czapusia, a na ostatniej fotce wyglada jakby ciutke wystraszona.

No i doczekałas sie ząbka. Fajowo.

Czesc dziewczyny pozdrawiam. Wpadłam na chwilke o ie mam czasu. O lekarza na pisałam na lekarzowym.
Wracam z pracy obiad jakies sprztanko prasowanie zabawa z małym i koniec dnia. Nie narobie was. Moze w sobote
W pracy superosko !!!!!!!!!!!!!!!!!!1DOROCIU GRATKI DLA SYNOWEJ ZA ZABKA JEST CUDNA W NOWEJ CZAPECZCE.

DLA WSZYSTKICH PIECIO I SZECIOMIESIECZNIAKÓW GRATKI

KATE SZYBKIEGO POWORTU DO ZDROWIA

TRZYMAJCIE SIE MAMUSKI

No to zabiegana mamuśka;-)

No tak ... padłam jak długa.
Młody też chociaż troszkę marudził i miał luźniejszą kupkę - żółta i wodnista a pieluszkę wcześniej była normalnej konsystencji
Zjadł obiadek,wypił herbatkę, z cyca też pojadł i zastanawiam się od czego coś takiego. Jeśli jutro będzie taka luźniejsza to idę do lekarza z nim.

Martwię się trochę, bo na rota nie szczepiłam go, ale by miał gorączkę przy tym.
Może to reakcja na coś co ja np zjadłam albo zmiana w jego jadłospisie.

Co do spacerku to pojechałam z Sebciem do kościoła i staliśmy na dworku - było cieplusio - ja w słońcu a jego odwróciłam tyłem.
Później pospacerowaliśmy jeszcze troszkę i zawitałam w nowym sklepiku dla dzieci - kupiłam smoczek 6+ do kaszek, kubek niekapek i szlafroczek - zdjątka wkleję jutro.

Na ząbki też taka rzadsza kupka jest. Na rozwolnienie polecała mi ciotka kleik;-)

U nas spacer się zakończył płaczem i pchaniem wózka brzuchem Dzidziolindą na rękach. Zaczynam się bać
No bo ona jeszcze nie siedzi, a już nie chce leżeć, ani półleżeć. I weź tu dojdź do ładu! Zmykam na chlapu-chlapu!

Moze się wszystko ustabilizuje. U nas tez był scieżki okres wóżkowy. Ale to za nami. Cierpliwości życze.


A ja dzis byłam u babuni;-)
Potem wpadłam i porzadki porobiłam. Trcohę pranka itp...nawet pies zaliczył juz siąteczną kąpiel hehehehe

Hanka dalej marudna a ja sił nie mam.

 

[Aniaaa]

Cześć dziewczyny!! Nie nadrobię wszystkiego.... czytałam Was podczas karmienia, ale nie byłam w stanie odpisać... Szymcio ostatnio strasznie się rozprasza jak robię coś innego, gdy on cycoli.... więc ukradkiem czytam... ale jak rozmawiam przez tel podczas cycolenia, to on przerywa, patrzy się na mnie i..gada!! hehe

Nocki ostatnio ciut lepsze... ale wciąż wiele pobudek.. o 1:05 (cyc); 1:50 (bec cyca); 3:10 (cyc) 3:55 (bec cyca) 06:00 (przewijanie + cyc), 08:30 pobudka.
Pozatym spacerek, potem obiad u wujka... pogoda cudna!!!!!!

W sobotę mamy imprezę, a raczej sami robimy... ma być sporo ludzi..5 albo nawet 6 par, dwojka maluchow (3 i 7 miesięcy) + 2 nienarodzone jeszcze (kwiecień i lipiec), więc wesoło będzie.. cz/esc zostanie do niedzieli, a w niedziele basen :-)

Widzę, że coraz więcej mamusiek przesiada się na spacerówki!!!! My jeszze w gondoli, ale chyba tez niedługo spacerówka, gdyż Szymcio coś zaczął marudzić.... jak jest ciepło na polku, to pomimo, że nie ubieram go grubo to budzi się i chce oglądać.... ale ostatnio jest ciut lepiej..zaczął mi dzremać w dzień i nie jets już tak marudny... więc wszystko na lepszej drodze...byleby jeszcze zaczął lepiej spać....

słodkiej nocki,\lecę na inne wątki !!

 

[wanilia79]

Wiosna, wiosna, wiosna, a mnie gardło boli jak cholera
Porządki świąteczne zrobione, jutro mamy szczepienie i ważenie, a potem to już luz blus do przyszłego tygodnia, bo potem to gotowanie, pieczenie.....brrrr, nie znoszę tego.

Czarna i Dorotka śliczne foteczki

Magdziunia, toś się wyspacerowała, jutro pewnie jak tylko wyjdzies z domu będziesz ławki szukać ;-) a U Sebcia może to jednorazowo. Oby...

Agamir praca Ci służy, oby tak dalej.

 

[Kasia1978]

Czarna szacunek , ja to 10 min minimum
Dorota śliczna czapeczka i na moje ubiór odpowiedni. Jak się zrobiło ciepło, to u mnie o spacer będzie trudno, bo Martyna do piaskownicy śmiga więc Bartek ma wyjścia stacjonarne ok 1,5 godziny dwa razy w ciągu dnia.
Wiola butki mega wiosenne, zdrówka!!!
Evelajana to u nas podobne rewelacje
Aniaaa to super impra się zapowiada - żeby Wam się kwietniowe grono nie powiększyło ;-)
Kaka wytrwałości i cierpliwości.
Moli mam taką nadzieję. Zobaczymy jak minie noc i zdecyduję czy przejść się do lekarza.
Malena to się Izunia rozbrykała

U nas trudno orzec co się dzieje. O 14 Bartek miał 38 i dałam czopka z paracetamolem. Przed snem miał 37,4 Pozostaje mi go obserwować i czekać.
Evelajana ja też wypieprzę chyba elektroniczne termometry w cholerę. U mnie z kolei na elektronicznym było 38, a na rtęciowym 37,2 i chłodne ciało. Znalazłam w necie termometr wypełniony nietoksyczną substancją taki sam jak rtęciowy i chyba jeszcze taki kupię. A z Bartkiem to jest jeszcze taki psikus, że on ma czoło chłodne, tylko boczki i tył główki ciepły.

 

[magdziunia]

No i już kupki nie było ... ufff.
Ale bacznie będę to obserwować .. być może i na ząbki taka reakcja może być.
Jutro z samego rana biorę się za mycie okien, później spacerek i dalej sprzątanie a jeszcze zakupy bo muszę do pracy FAV zanieść.
A wieczorkiem padnę ... no chyba, że jeszcze będę miała siły na grzebanie w ogródku.
Może jutro kupię kwiatki jakieś i posieję

Ano Wiola święta i ta krzątanina jest męcząca.
A gdzie się tak załatwiłaś????

Aniu to się masz z tym swoim brzdącem
Impreza się szykuję na całego.

Dla imprezujących dzisiaj maluszków z okazji skończenia 6 miesiączków ogromniaste gratulacje.

 

[kate28]

Ufffff... co za dzień - padam na ryjek taka zmęczona, ale M. ogląda mecz, więc poczytam Was trochę.

Prawie cały dzień sprzątałam, najgorsze te okna.... ale pogoda super, więc się zmobilizowałam :-) Niunia spacerowała z babcią w spacerówce i było jej wygodnie i cieplutko. A jeszcze wieczorem na chwilę w chuście z nią wyszłam.

Dziś odezwała się babka z HR z agencji reklamowj mojej koleżanki i poprosiła o CV. Może mnie zaproszą na rozmowę... A do mojej firmy dziś wróciła laska z macierzyńskiego (dyrektor kreacji) i dostała wypowiedzenie. Od razu mi się "raźniej" zrobiło Po co tam wracać? Nie dam im tej satysfakcji... Ku****wo, nieee...???

A i dziś moja koleżanka urodziła córeczkę Igę, właśnie piszę z nią smsy :-):-):-)

Idę czytać resztę...

Kate taki wirus to tsunami dobrze, że samopoczucie lepsze.

A u mnie plecy teraz ok, ale w nocy myślałam, że padnę. Jeszcze Bartek dwa razy się budził. Wydawało mi się, że jest ciepły, ale czoło miał chłodno. Rano tak samo. Zmierzyłam temp, a tam 37,2. Potem zrobiło się 37,6, a za chwilę znowu 37,2 Chyba to wina zębów, bo nic więcej się nie dzieje, poza luźniejszą kupą. Fakt, że dałam mu soczku jabłko-malina i w sumie zrobił dwie w krótkim czasie. Będę obserwować. Teraz śpi, a to nie jego godzina. Leczy się. Tak więc na spacer nie poszliśmy. M wyjdzie z Martyną "kopać" jak wróci z pracy. Chyba, że ja się ruszę. Pogoda dalej wiosenna, ale teraz bez słońca.

oj tsunami naprawdę!!!!

wiesz, jak mnie plecy bolą, tylko w ciąży było wszystko ok, dziwne, nie?

My juz po jednym spacerku i wrócilismy na obiadek. A tak Sami prezentuje sie w spacerówie

super facet w super bryce ale on wygląda na starszego niż jest - cudny!

Ubralam dzis niunie w grube rajstopki ,buciki i spodnie ,body z dlugim rekawem swterek i ala kurteczka Oraz kocykiem przykryta byla i bylo ok :-)Po tak dlugim spacerze jestem strasznie padnieta
Jak wy dlugo spacerujecie teraz ?
Ale tak sie ciesze ze sie wiosna w koncu zrobila

To fotki z dzisiejszego spacerku :-)I nowa czapeczka
ImageShack - Image Hosting :: 090401124556b.jpg

ImageShack - Image Hosting :: 090401124740.jpg

A tak bylam ubrana :-)
ImageShack - Image Hosting :: 090401133846.jpg

Mam nadzieje ze nie jestescie zle ze zasypuje was zdjeciami :-)

super fotki, ślicznie Oli wygląda w nowej czapeczce :-), ja postaram się pstryknąć jutro fotki ze spaceru

Marikę ubieram w body z dł rękawem, rajstopki, cieplejsze spodenki misiowe, kaftanik i kurteczkę taką wioseną (odpinam kaptur) + cieńsza czapeczka, kocyk i okrycie na nóżki

ja uwielbiam oglądać "naszee dzieci"

Czesc dziewczyny pozdrawiam. Wpadłam na chwilke o ie mam czasu. O lekarza na pisałam na lekarzowym.
Wracam z pracy obiad jakies sprztanko prasowanie zabawa z małym i koniec dnia. Nie narobie was. Moze w sobote
W pracy superosko !!!!!!!!!!!!!!!!!!1DOROCIU GRATKI DLA SYNOWEJ ZA ZABKA JEST CUDNA W NOWEJ CZAPECZCE.

DLA WSZYSTKICH PIECIO I SZECIOMIESIECZNIAKÓW GRATKI

KATE SZYBKIEGO POWORTU DO ZDROWIA

TRZYMAJCIE SIE MAMUSKI

trzymaj się cieplutko :-):-):-)

Widać ze wiosna nastała bo wszytskie spacerują i nie maja czasu na bb

albo sprzątają 5 godzin.... :---(

Martwię się trochę, bo na rota nie szczepiłam go, ale by miał gorączkę przy tym.
Może to reakcja na coś co ja np zjadłam albo zmiana w jego jadłospisie.

oby nie rota!!!!!!!!!!!!! mam nadzieję, że już ok

U nas spacer się zakończył płaczem i pchaniem wózka brzuchem Dzidziolindą na rękach. Zaczynam się bać
No bo ona jeszcze nie siedzi, a już nie chce leżeć, ani półleżeć. I weź tu dojdź do ładu!

kochana, u nas tak samo, bo leżeć nie chce, nawet do przewinięcia nie da się jej położyć na plecach, ale na spacerze jest ok (na razie!), ale musi być na płasko rozłożone, bo inaczej chce się podnosić :-)

A ja dzis byłam u babuni;-)
Potem wpadłam i porzadki porobiłam. Trcohę pranka itp...nawet pies zaliczył juz siąteczną kąpiel hehehehe.

u mnie wiosenne porządki odhaczone

Widzę, że coraz więcej mamusiek przesiada się na spacerówki!!!! My jeszze w gondoli, ale chyba tez niedługo spacerówka, gdyż Szymcio coś zaczął marudzić.... jak jest ciepło na polku, to pomimo, że nie ubieram go grubo to budzi się i chce oglądać....

my od dziś w spacerówce na płasko, bo więcej miejsca i budkę można regulować i sam daszek zrobić co by w oczka słonko nie świeciło i już parasolkę nawet wyjęłam

Wiosna, wiosna, wiosna, a mnie gardło boli jak cholera
Porządki świąteczne zrobione, jutro mamy szczepienie i ważenie, a potem to już luz blus do przyszłego tygodnia, bo potem to gotowanie, pieczenie.....brrrr, nie znoszę tego..

mnie też boli, może od tego mycia okien
a szczepienia odłożyłam na razie

 

[magdziunia]

Ufffff... co za dzień - padam na ryjek taka zmęczona, ale M. ogląda mecz, więc poczytam Was trochę.

Prawie cały dzień sprzątałam, najgorsze te okna.... ale pogoda super, więc się zmobilizowałam :-) Niunia spacerowała z babcią w spacerówce i było jej wygodnie i cieplutko. A jeszcze wieczorem na chwilę w chuście z nią wyszłam.

Dziś odezwała się babka z HR z agencji reklamowj mojej koleżanki i poprosiła o CV. Może mnie zaproszą na rozmowę... A do mojej firmy dziś wróciła laska z macierzyńskiego (dyrektor kreacji) i dostała wypowiedzenie. Od razu mi się "raźniej" zrobiło Po co tam wracać? Nie dam im tej satysfakcji... Ku****wo, nieee...???

A i dziś moja koleżanka urodziła córeczkę Igę, właśnie piszę z nią smsy :-):-):-)

Idę czytać resztę...

Oj mnie to jutro czeka sprzątanie - już sobie zapowiedziałam, że nie ma tyryfy ulgowej.
A spacerek też zaliczymy.

Co się dzieje w tych firmach

Gratki dla koleżanki.

Meczyk to i ja oglądam i już 7:0 jest :-)