Jestem i jestem załamana.
Pęcherze pękły z prawego jajnika (zdrowy) i jest płyn więc pękły albo w sobote albo w niedziele rano. Sex był w środę, piątek i niedzielę wieczorem.
Ale
Na lewym jajniku sa dalej pęcherze - nic z nich nie będzie. Doszło do przerostu jajnika lewego czy coś tam i dlatego to była ostatnia moja stymulacja na CLO jeżeli nie zajdę. Po tym mam mieć 2 miesiące przerwy.
Qurwa bez tych tabletek to ja nawet ziarenka maku nie wysiedze więc mam z głowy ciąże.
Powiedział, że się boi że jajniki przerosną i wypełnią się płynem i mogę sie zakrztusić czy zadławić płynem i dlatego odstawiamy CLO.
Luteiny nie dostałam, dostane dopiero jak @ nie przyjdzie. Jak nie dostane @ do 31dc to mam natychmiast iść do niego i sprawdzi mi jajniki.
Qurwa mać, pierdolona mać, szlak by to wszystko trafił. Znając moje pierdolone szczęście to nie zaciążyłam i będę miała przymusowy urlop.
Idę se kupić browara w dupę jeża.