reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

starania się - watpliwości..

Miałam zajrzeć wieczorem ale już mi się nie chce leżeć i postanowiłam przejrzeć swoją garderobę te rzeczy, które są przymałe pójdą gdzieś na dno szafy;-);-)
Czesc dziewuszki!podczytalam troszke i moge sie dolaczyc w sprawie tesciow,a raczej tesciowej.w 2000 roku mielismy duzy kryzys malzenski i chcielismy sie rozwodzic.!!!
No to rzeczywiście nie za ciekawie ale najważniejsze, że jesteście razem:-)

wlasnie dzwonilam do taty i ..... :-(:-:)-:)-:)-(
Skarbie dziś będę u mamy i wezmę ten tel. to wieczorkiem Ci podam.

Odpoczywaj kochana i smacznego!!! Kinguś Ty to chyba bardzo "blisko" z rodzicami jestes...ma na mysli wymiar duchowy, bo odleglosc domu od domu - wiem ze bliska, kiedys pisalas....:-)
To prawda ale to się zmieniło po ślubie. Teraz mamy lepsze relacje, kiedyś to z ojcem co chwila się kłóciłam a teraz dzwoni kilka razy dziennie i pyta jak się czuje;-)

no jestem już po wizycie
i prolaktynka 4.49 przy normie 1.3 do 25 tak że rewelacja ale sie cieszę:happy::happy::happy::happy::happy2::happy2::happy2:
No to super:-)

A ja głodna jestem idę coś na ruszt wrzucić ;-)
 
reklama
kinguś dobrze wyczytałam że starając sie o fasolkę to co dzień przez 6 dni sie przytulaliscie?? bo niby mówią zeby nawet 5 dni odstępu zrobić żeby plemniki były lepsze ale mi sie to nie wydaje, ja właśnie mam mieć owulkę i tak sie zastanawiam czy nie lepiej juz dzisiaj zacząć i tak sie przytulać co dzień aż do końca dni płodnych??
 
kinguś dobrze wyczytałam że starając sie o fasolkę to co dzień przez 6 dni sie przytulaliscie?? bo niby mówią zeby nawet 5 dni odstępu zrobić żeby plemniki były lepsze ale mi sie to nie wydaje, ja właśnie mam mieć owulkę i tak sie zastanawiam czy nie lepiej juz dzisiaj zacząć i tak sie przytulać co dzień aż do końca dni płodnych??
Tak to prawda, miałam małe zawirowanie z owulacją i jak myślałam, że już pęcherzyk pękł to na usg było widać że jeszcze nie i tak musieliśmy poprawiać ale się udało.
Ja kiedyś czytałam jak lepiej i jedni radzili co 2 dzień a inni lekarze pisali, że codzienne jest lepsze bo się plemniki wzmacniają.
Nam się udało przy codziennych;-);-);-)
 
Tak to prawda, miałam małe zawirowanie z owulacją i jak myślałam, że już pęcherzyk pękł to na usg było widać że jeszcze nie i tak musieliśmy poprawiać ale się udało.
Ja kiedyś czytałam jak lepiej i jedni radzili co 2 dzień a inni lekarze pisali, że codzienne jest lepsze bo się plemniki wzmacniają.
Nam się udało przy codziennych;-);-);-)
a który to tydzień już??
mi sie też tak wydaję ze teraz spróbujemy codziennie ale sie bedzie działo ;-):-):-D
 


Dziewczyny slyszalyscie o takich metodach rozrodu ?
Bo ja po raz pierwszy o czyms takim slysze :confused2:
.

nigdy nie slyszlaam wczesniej ...ciekawe o ile jest to bardziej skuteczne niz wykla inseminacja czy in vitro takie kalsyczne...?

no właśnie nie zrobiłam mi dzisiaj usg bo im jak na złość sprzęt nawalił:wściekła/y:ale już na to nic nie poradzę ( tak to bywa w publicznych placówkach stare aparatury to nie wytrzymuja) ale nawet to mi humoru nie zepsuło bo ta ploraktyna mi sen z powiek spędzała.
i tak po świetach idę do innego gina to tam zrobie wszystkie badania od nowa:tak:

ok to po swietach sprawdzisz co i jak dokladnie......, i albo ci beda gratulowali fasolki :tak: albo dokladnie powiedza kiedy ja zrobic...licze ze jak posluchasz Kingusi i zaczniesz juz przytulanie sie codziennie od dzis przez kolejne 6 czy 7dni to bedzie to 1e:-):-)

Miałam zajrzeć wieczorem ale już mi się nie chce leżeć i postanowiłam przejrzeć swoją garderobę te rzeczy, które są przymałe pójdą gdzieś na dno szafy;-);-)


To prawda ale to się zmieniło po ślubie. Teraz mamy lepsze relacje, kiedyś to z ojcem co chwila się kłóciłam a teraz dzwoni kilka razy dziennie i pyta jak się czuje;-)
A ja głodna jestem idę coś na ruszt wrzucić ;-)

1-i co duzo tego mialas? Kingus-bardzo juz widac Twoj brzusiu??? Przytylas cos na wadze?
2-no u mnie jest tak, ze zawsze bylam córunia tatunia, z mama mam gorszy kontakt, zawsze tak bylo, jednak nie umniejsza to uczuc jakie mamy dos ibie...ale od jakiegos czasu mam smialosc powiedziec im (tj rodzicom) co mi sie np nie podoba i te relacje z tata juz nie sa takie cud-miod jak w dziecinstwie, ale jest ok...
3-SMACZNEGO głodomorku!:-)

... sie zastanawiam czy nie lepiej juz dzisiaj zacząć i tak sie przytulać co dzień aż do końca dni płodnych??

tak zrób, tak zrób....

Zajaczku-jak tam z tą miotlą sobie radzisz????
 
Mój M się śmiał, że wykorzystałam go do oporu;-);-)
...a nawet do ostatniej kropli:laugh2:

jej juz 13 tydzien-super!!! I popatrz jak ten czas szybko leci:-) Kingus na kiedy masz przewidziany termin?

MAM PYTANIE-czy mąż ktorejs z Was dostał wysypki po salfazinie??? ja kupilam w kraju mojemu te witaminy, łykał tydzien i pojawila mu sie wysypka-takie drobne krosteczki na karku...nic innego "nowego" nie adł i nie bral, tylko to...nie wiem czy to wiazac ze sobą???? w kazdym razie sie zbuntował wieczorem i juz wczoraj nie połknął...
 
Ostatnia edycja:
nigdy nie slyszlaam wczesniej ...ciekawe o ile jest to bardziej skuteczne niz wykla inseminacja czy in vitro takie kalsyczne...?


ok to po swietach sprawdzisz co i jak dokladnie......, i albo ci beda gratulowali fasolki :tak: albo dokladnie powiedza kiedy ja zrobic...licze ze jak posluchasz Kingusi i zaczniesz juz przytulanie sie codziennie od dzis przez kolejne 6 czy 7dni to bedzie to 1e:-):-)

tak zrób, tak zrób....
taki mam zamiar jak tylko mężul wruci z pracy to mu oznajmie co zaplanowałam i do dzieła:tak:;-):-D:-)
jeśli moge coś napisać tak od serca bo ja jestem taka bardzo uczuciowa, pwenie że moge bardzo wam dziewczyny dziekuje ze mozna z wami tak wirtualnie porozmawiać a tobie kropeczko w szczególności ty moja bliźniaczko z małopolski ;-)
 
1-i co duzo tego mialas? Kingus-bardzo juz widac Twoj brzusiu??? Przytylas cos na wadze?
2-no u mnie jest tak, ze zawsze bylam córunia tatunia, z mama mam gorszy kontakt, zawsze tak bylo, jednak nie umniejsza to uczuc jakie mamy dos ibie...ale od jakiegos czasu mam smialosc powiedziec im (tj rodzicom) co mi sie np nie podoba i te relacje z tata juz nie sa takie cud-miod jak w dziecinstwie, ale jest ok...
3-SMACZNEGO głodomorku!:-)
Jutro zrobię zdjęcie to będzie cały 13tc. A na plusie mam około 2 kg.
My się zmieniamy, dostrzegamy wady rodziców itp.
Zjadłam bułkę ale ciągle jestem głodna idę po 2 kanapki jeszcze.
Nie widziałaś mojego brzusia z 11 t ? teraz jest już trochę większy:zawstydzona/y:;-)
Jutro pokaże aktulany:tak:
 

Załączniki

  • Brzuch-11t-mini.JPG
    Brzuch-11t-mini.JPG
    10,8 KB · Wyświetleń: 46
reklama
Do góry