reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2009

Czesc ja wciaz nieprzedstawiona ale nadrobie z wieczora moze.
Poki co:

emwu76 ale nie o wszystkim napiszesz na otwartym. Wierz mi, że są czasami sytuacje że chcesz się wygadać, wypłakać ale chcesz to zrobić wśród swoich- bo wierz mi, nie zawsze o wszystkim można napisać tu na otwartym.....:no::no::no: Są osoby na tym forum które trafiły tu przez przypadek i potrafią tylko szydzić i pewne sytuacje niezle przeinaczać.
Ale spoko- można pisać i tu, tylko że pewnie zgodzi się ze mną Martuska, że w pewnym czasie wszystkie stwierdzimy że każda ma swoje tajemnice o których nie musi wiedzieć całe forum....:-D:-D:-D
Zgadzam sie zgadzam, jeszcze troche i stworzymy sobie zamkniety prezny watek. Jakies wyneglizowane zdjecia np naszych dzieci (kto wie moze nasz tez:-p) tez dobrze by bylo wklejac w zamknietym, bo pedofile tylko czekaja w ukryciu.

Czesc dziewczyny nie było mnie dzis od rana a juz tyle naskrobane :-)
Ja mam termin na 9 grudnia, jak pisałam w nowym wątku chce miec dziewczynke ale zastanawiem sie czy nie bedzie bliżniaków co jest bardzo prawdopodobne. Jestem troche przerażona:szok: pierwsza ciaza i bliznieki. jak byłam na pierwszej wizycie to lekarz powiedział mi ze na nastepnej powie mi czy to ciaza pojedyńcza czy podwójna, a wizyte mam we wtorek :tak:. Boje sie tej wizyty a z drógej strony nie mogę sie doczekac.:-):tak:

Ja tam poki co widzialam i mialam powiedziane, ze tylko jedno serduszko bije pod moim sercem. Monika, pomysl, ze sa pozytywne strony blizniakow tez. Ja nawet i chcialabym blizniakow jak bym miala tabun babc do pomocy:-p

Nie, no jasne Beata. Ja nie mowilam ,ze nie chce zamknietego watku. Jak najbardziej. :) Ja tylko pisalam miedzy slowami ,ze wole utrzymac jeden a porzadny watek niz tysiac i potem nikt nie wie o co chodzi. Dlatego chcialam sie obronic bo to ja (pod namowMartuski) stworzylam Grudzien 2009 - o nas. :) i ni chcialm wyjsc n hipokrytke co to pisze jedno a robi drugie:)
Ja pojde za wami wszedzie jak tylko mi powecie gdzie :)

:-D:-D:-D:rofl2::-) Ciekawa jestem w ktorym to poscie ja namawialam na stworzenie nowego watku z przedstawianiem sie:rofl2: Ja zaproponowalam, zebysmy sie przedstawily i wszystko sie potoczylo jak siedzialam w pracy:-p
Dobrze, ze watek jest moze wlasnie ten (Grodniowki o nas) zaminimy kiedys na zamkniety.

jamam nadzieje,ze blizniakow nie bedzie :). W rodzinie nie ma . Za to moga byc rude wlosy :). wzielam sobie w koncu Irlandczyka. Jego mama jest ruda, brat ma ruda corke a siostra rudego syna. Pocieszam sie tylko ze tu w Irlandii te rude dziewczyny sa takie ladne :).
Ale to wszystko nie wazne przeciez. Chcialabym juz zobaczyc coa a wizyta dpiero e wtorek.
Rude dziewczynki sa slodkie. Mam lekkie opory troszke przed rudymi chlopakami ale to tylko moje glupie widzimisie, ktorym absolutnie nie ma sie co przejmowac;-):tak:
 
reklama
Martuska ja tez mam opory przed rudymi chlopcami aloe jak mi sie trafi to pewni bedzie najpiekniejszy pod sloncem :).

A u mnie chyba zaczynja sie objawy. Do tej pory nie moglam narzekac ale wczoraj poszlam do kina z synem i... popcorn z maslem , chipsy z serem - zapach roznosil sie wokolo i jakos tak dziwnie mi bylo. Nie , ze nie dobrze ani nie mdilo ale jakos tak odpychalo. Dzisiaj natomiast pelna zyca z rana a o 14 do lozeczka na 5 min. Obudzilam sie po 2,5 godz i gdyby nie fakt ze mialm cos do zrobienia nie zwleklabym sie chyba z loza mego. A teraz sie czuje jakby mnie ktos przezul i wyplul.

A Michael dzwoni ,ze juz jedzie do domu i pojdziemy na spacer bo tak pieknie. :baffled:
 
Myslicie ze jak czlowiek w ciazy taki zdechly to powinien sie muszac do aktywnosci i wdychac swiezego powietrza troszke czy is z fala biednej ciezarnej i sie rozczulac nad soba? :)

Pewnie lepiej isc na ten spacer. A MI SIE TAK NIE CHCE!!!!!
 
Dziewczynki ja dziś padam. Cały czas jestem zmeczona i najchetniej z łózka wogóle bym nie wychodziła.

Za tydzien szykuje sie weselicho kuzyna mezusia i powiem wam skrycie ze jestem przerazona. Wczoraj byli u nas znajomi padłam o 22 i nie dałam rady wysiedzieć.
Jak to bedzie na weselu... tance poprawiny... nio i wszyscy namawiajacy do picia. Nie zebym miała ochote sie skusić tylko nie wiem czy chce już mówić o malutkim ludziki w moim brzuszku. A znowu robić uniki tak jak wczasie świat to tez meczące.
Dzeiwczynki dwał wam lekarz rady na co uważać??
Co jeść??
I moze wiecie na co powinnam uważać na tym weselichu??
 
ja zabardzo objawow ciazowych jeszcze nie mam tylk piersi czasem daja znac..no ale u mnie sam poczatek dopierowiec moze sie wszytko rozkrecic
 
Kuuurrrrde ale sie wkurzam, ze tak z doskoku tu jestem. Dzisiaj mam wolne jutro i w pon. tez ale wiecie jak to jest w domu:confused2: Gotowanie, pranie itp Jak tu przyszlam popisac i poczytac to maz moj przyszedl sie polozyc przed praca i stukanie plus gadajacy do siebie podczas zabawy Alek mu przeszkadzal wiec sie wynioslam. Tak tez pisze na raty.
ivi moje gratulacje!!!

Martuska z tego co wiem kilku pedofili z NK też się tu kręci.....:-:)-:)-(

Lilijka super zdjęcie groszka......:-D:-D:-D

Ale mam silne zawroty głowy- masakra....:baffled::baffled::baffled: Generalnie jak jadę autem to tak jakby na karuzeli.....:eek::eek::eek:

Ivi gratulacje i spokojnych 9 miesiaczkow.

Beata czemu piszesz, ze za 2 tyg? Ja jakas niedoinformowana jestem chyba. Jakos w koknkretnym tygodniu objawy sie nasilaja?

Ja poki co mam nasilone uczucie niecheci do konkretnych pokarmow w danej chwili. Jak nie mam ochotny to lepiej, zebym o tej rzeczy nie rozmyslala, bo mi zaczyna byc mdlo. Dziwnie troche nie? Jak jestem glodna i szybko czegos nie zjem to tez zaczyna mi byc niedobrze. No i niestety albo stety generalnie mam ochote na kwasne. Owoce roznej masci, sok pomaranczowy, ogoraski kiszon, korniszone, kiszona kapusta, albo taka zwykla ale skropiona cytryna. Z Alkiem tez mialam ochote na kwasne. To podobno domaganie sie witaminy C.
Pmietam tez byla gdzies w necie ankieta z tym co sie lubi a czego nie na okreslenie plci dziecka. Takie "cmoje boje" ale kto wie moze niektorym sie sprawdzi:-p


Myslicie ze jak czlowiek w ciazy taki zdechly to powinien sie muszac do aktywnosci i wdychac swiezego powietrza troszke czy is z fala biednej ciezarnej i sie rozczulac nad soba? :)

Pewnie lepiej isc na ten spacer. A MI SIE TAK NIE CHCE!!!!!

Ja po wiekszym wysilku typu spacer jestem padnieta. Zmuszam sie i na samym spacerku mi dobrze, ale jak juz wroce do domu to mnie zwala z nog.

Tak czytam, ze macie rozbiezne terminy z roznych kalkulatorow. Ja tez.
Przy Alku wyliczenia z ostatniej miesiaczki zgadzaly mi sie co do 2 dni z usg. tym razem ostatnia miesiaczka pokazal termin na 1 grudnia a to moje awaryjne usg na 10 grudnia. Fakt owulacje mialam przesunieta jak prawie nigdy i dlatego pewnie termin jest mimo wszystko ciut dalszy. Suwak jednak zminie dopiero po usg 3 miesiecznym. Wtedy zobaczymy czy cos sie zmieni czy nie i wtedy tej daty bede sie juz trzymala.:happy:
 
Dziewczynki ja dziś padam. Cały czas jestem zmeczona i najchetniej z łózka wogóle bym nie wychodziła.

Za tydzien szykuje sie weselicho kuzyna mezusia i powiem wam skrycie ze jestem przerazona. Wczoraj byli u nas znajomi padłam o 22 i nie dałam rady wysiedzieć.
Jak to bedzie na weselu... tance poprawiny... nio i wszyscy namawiajacy do picia. Nie zebym miała ochote sie skusić tylko nie wiem czy chce już mówić o malutkim ludziki w moim brzuszku. A znowu robić uniki tak jak wczasie świat to tez meczące.
Dzeiwczynki dwał wam lekarz rady na co uważać??
Co jeść??
I moze wiecie na co powinnam uważać na tym weselichu??

Ja od swojego lekarza nie miałam jeszcze żednych wskazan co jeść a czego nie.
Wiem za to Ze w ciaży powinno sie jesc to na co ma sie ochotę chyba że lekarz bedzie miał jakies przeciwskazania, no i nalerzy unikać octu i cytryny itp.

Martuska wiem że blizniaki tonowe i fajne doświadczenie tylko boje sie czy temu podołam. Co do pomocy babć to obie pracuja i nie zawsze beda mogły ale pociesza że awsze moge liczyc na pomoc bratowej i siostry :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja od swojego lekarza nie miałam jeszcze żednych wskazan co jeść a czego nie.
Wiem za to Ze w ciaży powinno sie jesc to na co ma sie ochotę chyba że lekarz bedzie miał jakies przeciwskazania, no i nalerzy unikać octu i cytryny itp.

Martuska wiem że blizniaki tonowe i fajne doświadczenie tylko boje sie czy temu podołam. Co do pomocy babć to obie pracuja i nie zawsze beda mogły ale pociesza że awsze moge liczyc na pomoc bratowej i siostry :-)
Witam przyszłe mamusie i życzę spokojnych 9 miesięcy :-D
TAK MONIKA MASZ RACJE ZAWSZE MOŻESZ NA MNIE LICZYĆ :tak:
 
Do góry