reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Witajcie kobietki!:-)

Asiowo-gratuluje nowego autka,my tez bedziemy niedlugo kupowac:-)


U nas znow piekna pogoda:-)Chociaz to na pocieszenie,bo mam glowe pelna problemow administracyjnych:-(

Azile-zalezy na jak dlugo wyjezdzasz,ale na pewno warto miec przy sobie europejska karte EKUZ dla Was i dla dzieci.Trzeba isc do NFZ-tu z odcinkami z 3 ostatnich zaplaconych skladek na ZUS,wypelnic na miejscu formularz i taka karte robia od reki:-)
 
reklama
Dzięki dziewczyny za pozytywne myśli.... :-D:-D:-D
szczególnie Joasiek, Bbakaniu, Maajko, Daruniu i Mamootku!
Wczoraj miałam ostatnie zajęcia, kurcze sporo tego zapamiętywania!

Chciałam wczoraj posiedzieć chwilkę z Wami,
ale cały dzień wkuwałam, a wieczorem po kursie mój Synio
zamiast grzecznie spać szalał do 23.00:szok::szok::szok:
Myślałam, że w związku z tym pośpi do jakiej 9.00, a tu guzik! :no:
Pobudka 6.30, a w nocy chyba 5 razy jeszcze do niego wstawałam !
Paskudnik jeden:wściekła/y: - chyba zębole idą!

Drzemka poranna też już się skończyła po niecałej godzince:baffled:,
właśnie łobuz wyciąga z walizki to co zdążyłam spakować !!!
Dziś jedziemy do teściów , więc dopiero odwiedzę was po weekendzie!

KOBITKI UDANEGO WEEKENDU!!!!00000000 ( TE ZERA PRZESYŁA WAM WOJTEK - JUŻ U MNIE NA KOLANACH:-))
 
U nas słoneczko za oknem, więc całe popłudnie spędzimy na spacerku a później w ogródeczku. Wczoraj Kacper wariował w ogródku z kolegą z przedszkola. A na koniec "pół" piaskownicy przynieśli mi do domu:szok: Wczoraj wieczorkeim ogarnęłam z grubsza, za to dzisiaj od rana porządki pełną parą. I chyba popołudniu będzie powtórka z rozrywki. No ale to tylko dzieci.

Mejdia udanego weekendu

Bruno gratuluję ukończenia kolejnego miesiąca:-):-):-)

Asiowo mam nadzieję, że kredycik załatwicie i od nniedzielibędziecie cieszyć się nowym autkiem:tak::tak::tak:
 
Witam i ja :-)

Asiowo trzymam kciukasy, a weekendową pracą się nie martw, na pewno dobrze ona zrobi nie tylko Waszemu portwelowi ;-) mała przyzwyczai sie, że mama gdzies może znikać, a Ty wyjdziesz do ludzi :tak:

Ja postanowiłam, że będe siedziec w domku, dopóki teściowa będzie pilnowała tamtego dziecka (ostatnio cos mówi, że zastanawia sie nad rezygnacją z tej opieki, więc może juz niedługo i ja poszukam pracy :tak:)

Mejdija teoria nie jest straszna, dasz radę :tak:
ja coś sie zebrać nie mogę na kurs :zawstydzona/y:

Mąz zrobił mi niespodiankę i wziął sobie dziisja wolne (co prawda rano popracował zdalnie, bo miał jedna sprawę do zamknięcia, ale szybko poszło ;-))
skoczylismy do miasta na zakupy (mamy ładne sadzonki truskawek i co najważniejsze 2 pary butków dla małej :-)) teraz tatus poszedł z małą na spacer (od rana nie spała, nawet w aucie nam nie usnęła :szok:), mam nadzieję, że ładnie na spacerku pokima, a ja szybciutko na bb i do pisania pracy, bo potem na ogródek;-)

miłego popołudnia
 
No to i ja Was witam!

Asiowo weekendowa praca, to wcale nie jest taki zły pomysł- troszkę pobędziesz z ludźmi, odstresujesz się od obowiązków domowych ;-) bedzie dobrze!

Mata mam nadzieje że teściowa zaopiekuje się Dobrusią i Ty też bedziesz mogła isc między ludzi ;-)


Wczoraj zrobili mi ta siatkę- w końcu- a polazłam na aerobik i wróciłam z kwitkiem bo odwołali z powpdu malowania ścian :crazy:

Dzisiaj teściu ma urodziny więc zaraz się zbieramy na grilla ;-) pogoda taka ładna że nawet się poopalam na ogródku ;-) - jak Bartut pozwoli ;-)

To życzę miłego dnia!!!
 
Ja narazie nie wyobrazam sobie powrotu do pracy, cały weekend z córka nie bede się widziec:zawstydzona/y: Nie wiem, tym bardziej, ze tesciowa sie juz cieszy, bo bedzie miała Pauline na cały dzien u siebie (ona se tak wymysliła):zawstydzona/y: A wiecie jak jest... Cały dzien bede tylko sie zamartwiac, nie wiem czy ma to sens.
P. obiecał, ze dzis w koncu porozmawiamy, bo ma byc w domu wieczoram i cos wymysli, bo chyba sobie uswiadomił jak mu cos wspomniałam, ze ja nie przezyje tak długiego czasu bez małej, no i tez nie wiadomo jak Paulina:zawstydzona/y: Tymbardziej, ze wczesniej umawialismy sie, ze to On wezmie robote w weekendy. W tym wszystkim wszyscy szukają korzysci dla siebie, ale o tym co ja moge czuc juz nikt nie pomyslał niestety:confused2: Ja jedyną korzysc jaka widze to dodatkowe 600zł kasy:zawstydzona/y:Wiem, Troche to głupio brzmi:-(
 
Oj Asiowo, myślałam że bardziej się cieszysz z tego rozwiązania, mam nadzieje że dzisiaj dojdziecie z P do sensownego porozumienia, które zadowoli wszystkich...;-)

Ja wracam do pracy od września, może to głupio zabrzmi, ale nie mogę się doczekac... szczerze to już mam dosyc tak siedziec non stop w domu, zawsze ciężko mi było usiedziec 5 minut spokojnie, dlatego czasem mam ochotę już wyjsc do ludzi, zając się czymś innym... ehhh co nie oznacza, że nie bede tęsknic za moim szkrabem...:sorry:

Jetseśmy właśnie u teściów, teściu robi grilla, teściowabawi się z Bartem to ja szybko do szwagierki na bb ;-)
 
Darunia, dobrze Cię rozumiem z tym powrotem do pracy. Mi tez cięzko by było siedzieć cały czas w domu. Ale fakt, że przy Wojtku bardziej mi sie spieszyło do pracy niż teraz przy Stasiu.:tak:
 
Asiowo na początku na peno będzie ciężko, no i nie stawiaj sprawy tak, że zostawisz Paulinkę dla 600zł, tylko idziesz do pracy, żeby żyło sie wam lepiej :tak: a przy małym dziecku kaska bardzo się przydaje ;-)

Ja juz wróciłam z ogródka (będą w końcu u nas truskaweczki prosto z krzaczka :-p), mąż wybył z mała na spacerek (może sie kimnie, bo od rana spała tylko 50 min :baffled:) a ja zabieram się za pracę:confused2:
 
reklama
Ja tam na twoim miejscu Asiu to się nie zastanawiała tylko po prostu spróbowała
Mała będzie między innymi ludźmi a nie tylko z tobą a to przecież z jednej strony tez dla niej kształcące , potem ci będzie łatwiej wrócić do pracy. Popracuj zanim będziesz miała drugiego bobaska bo potem to w ogóle a jak nie to zostań ze swoją iskierką w domku - wiem łatwo powiedzieć ale te początki i rozstania pierwsze nie są łatwe

A ja zrobiłam sobie zapiekankę z makaronem i jest pyszna :-) jak na taką kucharkę jak ja :-D:-D:-D
 
Do góry