reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Październik 2008

Witam i ja!!
Karolka nosek do góry znajdziesz lepsza prace zobaczysz:tak:
Dziekuje za komplementy co do pokoiku i córeczki :)))

A ja znów marze o wyjezdzie za granice wiem wiem glupia jestem ale znow mnie wzielo ehh ja tak marze o wlasnym kacie, lepszym autku... nie wiem czy j jakas chora jestem ale mimo iz nam teraz lepiej nadal trzeba sie skrobac i do 1 ledwo starcza nie mozemy sobie na wiele pozwolic a wiem ze taki wyjazd postawilby nas na nogi min. pomogl spalcic kredyty :baffled:
dobra juz nie smece milego wypoczynku
 
reklama
Minisia podwyżka temu tak nie odczówalna bo wszystkow góre ciagle idzie...jak widze ze w siatce prawie nic nie ma a przy kasie mam 70 zł zapłacić to mi sie nóż w kieszeni otwiera.

Własnie sie znieczulam przed jutrzejszym dniem i pije winko.
 
Witam po weekendzie, u nas jeszcze jutro swieto ale M pracuje i Karolinka jedzie z nim bo tam sa dzieci:tak:
Dzis byłysmy w kosciolku, potem zawiozlam Karoline do znajomych i jeszcze jej nie ma a my mielismy gosci z niezbyt grzecznymi dziecmi:no: No a teraz M czysci auto bo za dwa tygodnie zwozi je do PL i sprzedajemy:tak: a ja zaczynam ogladac TZG razem z Lenka:tak:

Kaka trzymaj sie
Magdziunia to smacznego:-)
Minisia a moze to rzeczywiscie dobry pomysl z tym wyjazdem,
Evelajna zdrowka dla M, a czemu sie przeprowadzasz??
Wiolas powodzenia jutro
Czarna no to owocnego ogladania samochodziku:tak:
 
Dorotka zdrówka dla Was. Mam nadzieję, że Twój szef sięjednak nie obrazi. A ceny leków to masakra. Jak u mnie był pomór, to ponad dwie stówy poszły :no:

Minisia pokoik super, córeczka jeszcze bardziej.
Kaka ja też myślę, że będzie dobrze. A swoją drogą jaki tchórz z tej kierowniczki :angry:

Wanilia to wypad udany, a znjomi "no koments" ;-)

Agamir witaj i dbaj o siebie i fasolkę. Super, że się układa!

Blond gratuluję kluczy i trzymam kciukasy za żłobek

Czarna witaj w domu. Dobrze, że już po wszystkim i takie miłe powitanie :-D

Martynka to żeś zaszalała ;-), ale takie ceny, to aż grzech nie skorzystać

Evelajna zdrówka dla męża i dla Was

Wiolas to się M postarał i mogłaś odetchnąć. Ja też lubię te chwile. Powodzenia dla Amelki i Ciebie.


Ja się witam i przepraszam, że tak bez pożegnania, ale zaczęłam pakować toboły. Potem M stał w korkach, a ja wyczekiwałam i wtedy odkryłam, że Bartek jakiś taki ciepły o miał 37 st. Ja w stresie. Apteczkę miałam chyba lepszą niż punkt medyczny i pojechaliśmy. Jak dotarliśmy na miejsce, to już było po gorączce. Mam nadzieję, że to zęby, bo coś się tak zanosi.
Pogoda dopisała więc czas szybko zleciał. Trochę zmęczona, bo jednak dwójka dzieci, to wyzwanie na urlopie ;-). Martyna chiała ciągle myć kwiatki - tylko spodnie przebierałam, ale było ok. Już wiem jak się zorganizować na urlop i będzie lepiej. Spotkaliśmy się na chwilę ze znajomymi, z którymi 2 lata się nie widzieliśmy :-) fajnie było. A dziś po śniadaniu wróciliśmy do domu i zrobiliśmy grilla z sąsiadami przed blokiem, a potem popszliśmy na karuzelę. Martyna zachwycona :happy2:. Dzieciaki padły po powrocie, a ja mam wreszcie czas dla siebie ;-)
 
Jutro jeszcze ciągle mamy świetowanie - ale co z tego jak Andy na zwolnieniu? Lepiej się nie szwendać i nie być złapanym:sorry2:

Magdziunia tak, tak. Bardzo sympatyczny film.
Wiolas milutko miałaś:tak: I troszkę odpoczynku też.
Czarna odpukać Andy się lepiej poczuł i ... upichcił dziś obiad. Zapiekankę swojej specjalności. Hmmmm...
Dorotka do nas zdrówko już wraca, a do Was? Kurujcie się mocno!!!
Minisia mi też się marzy jakiś wyjazd. Ale póki co nie da rady:no: Pomarzyć jednak dobra rzecz!:tak:
Kaka kurde, kupiłam niedawno gazetę z takim dodatkiem "mama wraca do pracy" i pisze tam między innymi, że od stycznia tego roku wszedł przepis zabraniający zwalniania kobiet po urlopie macierzyńskim czy wychowawczym przez okres jednego roku. Ale Kate pisała, że to wcale nie jest takie oczywiste jak piszą:dry: W ogóle to tyle przepisów jest tam wymienionych, z których wynika, że Polska to raj dla matek...:no2::no2: Same androny.
Ula koleżanka wraca do Polski i sami nie będziemy czynszu płacić, a nie chcemy mieszkać z nieznajomymi. Więc lepiej poszukać czegoś tylko dla nas.:tak:

No tak. Kilka nocy było ciężkich, ale dzisiejsza supereczek. Wczoraj na podwieczorek poszedł biszkopcik z jabłkiem - młoda dostała szaleju z radości. Dziś na obiadek kurczaczek - równie entuzjastycznie wsunięty. A rano odkryłam zębucha. Lewa dolna jedynka hops! wylazła:tak: Teraz będę się bać o moje cyce...
 
Evelajna ale ty jestes za granica :(
Małaulka no własnie mam do Ciebie kilka pytan ale to na NK napisze jutro bo dzis juz rdy nie dam:tak:
Czarna i jak i jak ??autko kupione?? a jakie??

Jeszcze raz dzieki za komplementa;-):tak:

Kurcze a jutro do pracy buuuuuuu
 
Evelajna chory facet to tragedia:-D:-D:-D

Dorotka a no wybieramy sie przecież na ten weekend długi nad morze z Kaka i resztą bandy tak więc trza sie zaprawić:rofl2:

A mój M wyhaczył autko moze dziś pojedzie je oglądać ale fajniutko:rofl2:
I JAK SAMOCHODZIK ?
A ja jutro prawdopodobnie ostatni dzień do pracy. Weny i humoru brak...
3 maj sie
Witam i ja!!
Karolka nosek do góry znajdziesz lepsza prace zobaczysz:tak:
Dziekuje za komplementy co do pokoiku i córeczki :)))

A ja znów marze o wyjezdzie za granice wiem wiem glupia jestem ale znow mnie wzielo ehh ja tak marze o wlasnym kacie, lepszym autku... nie wiem czy j jakas chora jestem ale mimo iz nam teraz lepiej nadal trzeba sie skrobac i do 1 ledwo starcza nie mozemy sobie na wiele pozwolic a wiem ze taki wyjazd postawilby nas na nogi min. pomogl spalcic kredyty :baffled:
dobra juz nie smece milego wypoczynku
MINISIA moze kiedys sie Twoje marzenie spelni i wyjedziecie i ulozy sie tak jak chcesz ZYCZE WAM TEGO :tak:
KASIA jednak chyba sie szef obrazi i chyba zle sie to skonczy :-(

A u nas ok tzn bylo ok Pojechalismy wszyscy do WESOLEGO MIASTECZKA do Chorzowa (ja nie mieszkam w chorzowie )Tam wiele ludzi a ja mialam takiego pecha I SPOTKALAM KOLEZANKE Z PRACY KTORA SIEDZI Z SZEFEM W BIURZE reszte opisalam na ZAMKNIETYM :-:)-:)-(
wSZYSTKIEGO MI SIE ODECHCIALO MASAKRA (ja na chorobowym na dziecko a w wesolym jestesmy Ja wiem ze jak Oli nie ma goraczki to moge z nia wychodzic nawet na dlugo ale tez wiem jak to z ich i jej punktu widzenia wyglada No nic opisalam wsio na zamknietym)

Oliwcia coraz zdrowsza Kakar pomalu przechodzi Caly dzien byla bardzo grzeczna MOJA PERELECZKA KOCHANA :tak:
 
Ostatnia edycja:
I ja się martwiłam że moja Amelka nie chce jeść!! myślałam że jej nie podchodzi smak jedzonka w słoiczku i otwierałam inny!!! Przez co zmarnowały się 3 słoiczki:baffled: Może nasze maluszki nie chcą jeść bo jest gorąco??!! no ale co to będzie jak przyjdą 30 stopniowe upały!! :szok:
CZARNA :-) ciesze się że już wszystko ok i jesteście w domku:tak:
U nas super!!! dzisiaj ostatni dzień z Amelcią w domku :-( jutro Amelcia na cały dzień do żłobka a ja na tygodniowe szkolenie i powrót do pracy :nerd: tatuś nas jutro porozwozi-tak żeby nam smutno nie było :happy: martwie się tylko jak sobie poradzę z tym wszystkim :-( praca, dom, Amelcia i... tatuś który ostatnio nareszcie wziął się do roboty i zaczął nam troszkę pomagać :sorry:
Wczoraj piękny dzień więc zrobiliśmy sobie rodzinny wypad z chrzesnym i jego rodzinką :happy: było suuper!! roźenko, potem faceci zabrali maluchy i...... przez godzinę ich nie było!!!!!! matko nareszcie sobie troszkę odpoczęłam!! ;-)zaraz obiadek i..... znowu wypad do parku ;-)
buziolki dla Was i życze miłego popołudnia :sorry:
Napewno początki bedą trudne i rozstania ale widzę że nasze pazdziernikowe mamusie są dzielne i twarde;-)
A ja jutro prawdopodobnie ostatni dzień do pracy. Weny i humoru brak...
Ojjj jeszcze raz bardzo mi przykro:-:)-(
Witam i ja!!
Karolka nosek do góry znajdziesz lepsza prace zobaczysz:tak:
Dziekuje za komplementy co do pokoiku i córeczki :)))

A ja znów marze o wyjezdzie za granice wiem wiem glupia jestem ale znow mnie wzielo ehh ja tak marze o wlasnym kacie, lepszym autku... nie wiem czy j jakas chora jestem ale mimo iz nam teraz lepiej nadal trzeba sie skrobac i do 1 ledwo starcza nie mozemy sobie na wiele pozwolic a wiem ze taki wyjazd postawilby nas na nogi min. pomogl spalcic kredyty :baffled:
dobra juz nie smece milego wypoczynku
Domi to zrozumiałe że myślisz o polepszeniu bytu swojej rodzince, każdy kombinuje jak moze aby było lepiej:tak:
Ja się witam i przepraszam, że tak bez pożegnania, ale zaczęłam pakować toboły. Potem M stał w korkach, a ja wyczekiwałam i wtedy odkryłam, że Bartek jakiś taki ciepły o miał 37 st. Ja w stresie. Apteczkę miałam chyba lepszą niż punkt medyczny i pojechaliśmy. Jak dotarliśmy na miejsce, to już było po gorączce. Mam nadzieję, że to zęby, bo coś się tak zanosi.
Pogoda dopisała więc czas szybko zleciał. Trochę zmęczona, bo jednak dwójka dzieci, to wyzwanie na urlopie ;-). Martyna chiała ciągle myć kwiatki - tylko spodnie przebierałam, ale było ok. Już wiem jak się zorganizować na urlop i będzie lepiej. Spotkaliśmy się na chwilę ze znajomymi, z którymi 2 lata się nie widzieliśmy :-) fajnie było. A dziś po śniadaniu wróciliśmy do domu i zrobiliśmy grilla z sąsiadami przed blokiem, a potem popszliśmy na karuzelę. Martyna zachwycona :happy2:. Dzieciaki padły po powrocie, a ja mam wreszcie czas dla siebie ;-)
Najważniejsze że wyjazd sie udał:tak: Choc mogę sobie wyobrazic jak sie urlopuje z dwójka takich maluszków:-p
No tak. Kilka nocy było ciężkich, ale dzisiejsza supereczek. Wczoraj na podwieczorek poszedł biszkopcik z jabłkiem - młoda dostała szaleju z radości. Dziś na obiadek kurczaczek - równie entuzjastycznie wsunięty. A rano odkryłam zębucha. Lewa dolna jedynka hops! wylazła:tak: Teraz będę się bać o moje cyce...
No to znalazł sie winowajca. GRATKI za zębola!!!!!!!!!!!!
Dobry wieczor dzieczynki!!!!!!! oj nie macie pojecia jak sie za wami stesknilam!!!My juz w domku, podroz ok, malutki grzeczny tylko zocha troszke marudzila.
Nie ma szans najmniejszych zebym was poczytala wiec nie jestem w temacie. Ale od jutra bede baaaaaaaaaaaardzo czesto do was zagladac.
teraz juz zmykam do lozka
Dobrej nocki wam zycze i do jutra:tak::-)
helo helo helo.
Koniec lenistwa czas na rzeczywistość. (zarcik)

U nas niedziela rodzinna. Ja rankiem spałam a M sie zajął maluchami potem wielka niespodzianka bo dostałam śniadanko do łóżka:-):-) chyba pierwszy raz:-D:-D:-D (a noc była sucha wiec nie wiem dlaczego):cool2: po obiadku poszliśmy na festyn i wrócilismy przed 21:-p wiec dzionek zleciał milutko.
Co do autka szukamy Galaxy i niestety te co upatrzylismy juz sprzedane:-:)-:)-( wiec szukamy dalej;-)
Zaraz wam cos tu wkleje:-p
 
Miałam wczesniej wkleić ale przez ten szpital brak czasu było
URODZIŁEM SIE:)))
[video=youtube;UWevoHWMihM]http://www.youtube.com/watch?v=UWevoHWMihM[/video]

MINEŁO 6 MIESIĘCY OD TEGO DNIA:))
[video=youtube;y2dbAPiN0nA]http://www.youtube.com/watch?v=y2dbAPiN0nA[/video]
 
reklama
CZARNA filmik ekstra :-)
Powodzenia w szukaniu samochodu

Witam sie i ja z rana Noc byla Ok tylko jak spac przez ta prace nie umialam :-(
Lece bo Oli wola
 
Do góry