dobra wywaliłam z siebie całośc na T
nie wiem co mam robic jak się zachowac teraz wobec niego


zjechac na czym świat stoi dac w pysk czy się nie odzywac
mam ochote się spakowac i jechac w cholerę ale niestety Laura ma jeszcze szkołę

żałuję że mam tak taleko matkę bo jz bym u niej była z dziecmi
nie wiem co mam robic jak się zachowac teraz wobec niego



zjechac na czym świat stoi dac w pysk czy się nie odzywac
mam ochote się spakowac i jechac w cholerę ale niestety Laura ma jeszcze szkołę


żałuję że mam tak taleko matkę bo jz bym u niej była z dziecmi




, no a teraz chyba pora zapłacić rachunki. I za chwilę znów pół pensji nie będzie 
:-)


poleciałam kupić inna kaszkę na mleku bo już nic innego nie zostało. Zobaczymy czy podziała