Loree - a gdzie chodzisz po górach - ja już pisałam wcześniej, że góry kocham
Szafirku - dobrze, że wróciłaś:-)
Martynko - trzymam więc kciuki za IUI - dobrze, że z @ nie było problemu bo już możesz od nowa zacząć cykl

Szafirku - dobrze, że wróciłaś:-)
Martynko - trzymam więc kciuki za IUI - dobrze, że z @ nie było problemu bo już możesz od nowa zacząć cykl

;-)

Wczoraj robiłam dewolaje z masełkiem, młode ziemniaczki pieczone, sosik czosnkowy i jedyną zdrową rzecz - sałatę z papryką(wszędzie ją będę wciskać:-)) i jogurtem. Do tego wino i na drugi (;-)) deser sernik. A wszystko ok 20 wieczorem