reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wrześniówkowe mamy

Witam się. Dziś bladym świtem :eek: nie mogłam spać :sorry:
Justyna wcale nie uważam, że po mnie "pojechałaś":no: powiedziałaś co myślisz. Dzięki, że wogóle odpisałaś :tak:
Wiktoria jeszcze śpi więc ja buszuję po necie :tak: u nas pogoda zapowiada się super więc życzę udanych spacerków i miłego dzionka
 
reklama
czy wy nigdy nie krzyczycie na dzieci? mnie sie to nie udaje:-(

Donkat ze mnie jest taki nerwus, że jakbym nie krzykneła w napawie złości to byłoby święto :sorry: z pewnością Kuba te swoje nerwy odziedziczył po mnie. Może nie wyglądam, ale mnie jest baaaaardzo łatwo wyprowadzić z równowagi a wtedy leci na ściane, podłoge, meble to co mam pod reką. Wolę sobie czymś rzucić niż np zrobić coś głupiego i uderzyć małego czy naprawde wydrzeć morde. Wiem, że Kuba zdaje sobie sprawe co się stanie jak nabroi bo widzę to po nim i zawsze przed "kłótnią" przychodzi rozładować moje nerwy czytaj przytula się do mnie, a wtedy jest normalna rozmowa o tym co się stało.

Ale generalnie oj dre morde jak głupia.

Nuśka to bardzo mądre co napisalaś bo to jest przykład z mojej rodziny tylko, że mąż nie opóścił rodziny. Ciotka nie przepracowała w życiu ani godziny o minucie nie wspomne :sorry: niedługo przyjdzie wiek emerytalny i dostanie wielkie *****!!!!

Hruda czemu nie skorzystasz ze swojego wykształcenia, aby znaleźć prace??? Wiem pisałaś, że ukończyłaś studia i zdobyłaś wyższe wykształcenia bo miałaś taką ambicje a kosmetyka to Twoja pasja. Ale przecież lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu.

Justyna ja zaś odwrotnie niż Ty bardzo żałuje, że nie skonczyłam studiów bo widzę siebie może nie jako panią pedagog, o której marzyłam, ale pracującą w urzędzie, banku :rofl2: czuje to i wiem, że w tym byłabym dobra. Może jeszcze kiedyś ukończe wymarzone studia :-p

Carioca nie wiem czy już pisałaś, ale czy już wiesz co będziesz miała córeczke czy synusia????? A może nie chcesz wiedzieć.

Też się zastanawiałam co tam u Agulki :tak: ciekawe jak tam dzieci czy zdrowe.

A mnie coś siekło :crazy: nos zawalony, głowa boli. Wczoraj bolało mnie gardło, ale dziś czuje, że przeszło. Na popołudnie jestem umówiona z Adelą tzn z Enią mam nadzieję, że będę się lepiej czuła. Z Kubą na szczęście ok.
 
Hruda czemu nie skorzystasz ze swojego wykształcenia, aby znaleźć prace??? Wiem pisałaś, że ukończyłaś studia i zdobyłaś wyższe wykształcenia bo miałaś taką ambicje a kosmetyka to Twoja pasja. Ale przecież lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu.

A mnie coś siekło :crazy: nos zawalony, głowa boli. Wczoraj bolało mnie gardło, ale dziś czuje, że przeszło. Na popołudnie jestem umówiona z Adelą tzn z Enią mam nadzieję, że będę się lepiej czuła. Z Kubą na szczęście ok.
Moje wyksztalcenie jako pedagog??? Ja ni w zab z tej dziedziny...zero kompetencji:-(Choc wyslalam jakis czas temu CV jako nauczyciel zawodu w szkole kosmetycznej - a co! Ale sie nie odezwali bo brak im pewnie mojego licencjata z kosmetologii :/

A to twoje gardlo to moze uczulenie? - ja od kilku dni mam katar:wściekła/y:

A tak w ogole to dzien BRY...bo u nas mgliscie i zzzimno zza oknem:-:)nerd:
 
Ostatnia edycja:
ja tez bry.

Nuska - podziwiam cie za szczerosc. I ja boje sie takiego scenariusza, ze po odchowaniu moich malcow bede miala problem z odnalezieniem sie na rynku pracy, ale swiadomie podjelam taka decyzje.
Hruda - a myslalas o tym moze aby narazie zamiast do pracy isc na licencjat z kosmetologii?
Kasiu - to prawdopodobnie dziewczynka :-)
Justyna - no oby sie nic wiecej nie wykroiło bidulkowi, daj znac jak u Was sytuacja.
Alusia - witaj :happy:
 
No to zbieram się do lekarza,bo jutro może być nieciekawie w przychodni. A ten kaszel niby nie za często,ale skąd tyle flegmy wieczorem?? Niech go osłucha to będę spokojniejsza. Tym bardziej,że w niedzielę DD i będą zabawy w plenerze i nie wiem,czy iść,czy nie.
Głowa mnie coś boli pewnie to ta pogoda.
Ja też zdaję sobie sparwę z tego,że po 3 latach niepracowania będzie ciężko coś znaleźć,ale cóż... W życiu dokonuje się różnych wyborów. Niektóre są sprzeczne z naszymi ambicjami zawodowymi,czy chęcią realizowania się na innej płaszczyźnie niż gospocha i matka.
 
Dziewczynki od chomikow...te ktore maja bardziej wypasne konta Maniac albo Explorer
- poszukuje plyty Emer Kenny tytul: Emer Kenny albo choc 1 piosenke : Emer Kenny Heaven. PIizzzz zostawilam plyte w mojej dawnej pracy:baffled: a potrzebne mi jest do moich masazy szamanskich:-):rofl2:
 
Dzień dobry- bo dobry, dobry u mnie:-)
po1) byłam dzisiaj na rozmowie z moim przyszłym szefem i od poniedziałku zaczynam pracę na samodzielnym stanowisku:happy::-). Na razie na zastępstwo, ale facet którego zastępować będę już w 90% nie wróci do pracy więc jak podołam obowiązkom będę miała pracę na cały etat. jeeeeeeeeee:-):-):-):-):-):-)
po 2) nasłuchałam sie dzisiaj o sobie samych superlatywów od moich obecnych towarzyszów niedoli ( czyt. pracy:-)) i jestem calusieńka w skowronkach bo co tu dużo mówić- jestem zajebista:laugh2:;-)(szkoda tylko, że nie załapałam sie na gloryfikacje finansową pracowników samorządowych:zawstydzona/y:- z okazji Dnia Samorządowca:-p)
po 3) mam pełne poparcie tesciowej w sprawie pracy więc i Mały będzie nadal pod opieka babci tylko troszke dłużej
po 4) będzie wiecej kasiorki do domowego budżetu
 
Ostatnia edycja:
Nooo Gagulec to gratulacje, gratulacje:-D
A my mamy jakiegoś wirusa. Dostał syropki. Boję się żeby mimo wszytsko nie poszlo to dalej,bo wiadomo jak u dzieciaczków. na razie osłuchowo czysty.
Dzwonił mój KTOŚ...
 
witam!!!

do poludnia bylysmy w miescie. w koncu kupilam buty!!!!!!!!!!!!!!!!!!! o jejku, wreszcie, bo juz tracilam nadzieje:baffled:

niunka trzeci dzien bez kupy:-(zaraz sie pewnie zacznie jeczenie. juz nie wiem jak sobie z nia pod tym wzgledem poradzic. nie ma zatwardzenia, a mimo wszystko boi sie zalatwic:baffled:

Ok ja uciekam:tak: bo muszę młodej właśnie obciąć pazury na śpika;-) bo u nas inaczej się nie da:no: także Donkat mamy podobny problem :-(

ja dzis rano obcielam na sile. na szczescie az tak sie nie wyrywala i sie udalo. potem byla zadowolona i szczesliwa:rofl2:co za przewrotowiec:rofl2:

pozniej natomiast nie dal sie uczesac:crazy:a z tym tez nie mialysmy problemow:no:


u nas pogoda zapowiada się super więc życzę udanych spacerków i miłego dzionka

u nas mialo padac, a jest slonecznie z zachmurzeniem. nie za cieplo, ale moze byc. choc chyba sie chmurzy, a mnie glowa cos boli:-(

Donkat ze mnie jest taki nerwus, że jakbym nie krzykneła w napawie złości to byłoby święto :sorry:

to sobie mozemy podac dlon:zawstydzona/y:

Kasiu - to prawdopodobnie dziewczynka :-)

oby sie potwierdzilo:tak::-)

Dzień dobry- bo dobry, dobry u mnie:-)

az milo czytac takiego radosnego posta:-)
super!!! oby tak dalej:tak:

A my mamy jakiegoś wirusa. Dostał syropki. Boję się żeby mimo wszytsko nie poszlo to dalej,bo wiadomo jak u dzieciaczków. na razie osłuchowo czysty.
Dzwonił mój KTOŚ...

zdrowka dla Mateuszka:tak:

nie badz taka tajemnicza...ciekawosc nas zezre:-D
 
reklama
Do góry