P
patrysia*
Gość
DZIEŃ DOBRY:-)
U mnie w sumie nie aż tak dobry bo dowiedziałam się o smutnej wiadomości :-(moja szwagierka była o tydzien do przodu z ciążą i sobie wczoraj gadałysmy przed jej wizyta u gina co się śmiałyśmy o ciąży opowiadałyśmy i że fajnie z brzuszkami będziemy bo podobnoż kuzyn mojego M ma ślub we wrześniu no i wiecie co pojechała do ginekologa i okazało się że ma martwy płud:-
-(tak była szczęśliwa że jest w ciążu już była na zwolnieniu bo chciała dbać o dzidzie nie pali nie pije dba o siebie a tu takie coś:-(ach nie wiem ja nie bede teraz dzwonić ani jechać do niej bo na bank nie będzie jej się uśmiechac że ja z brzuszkiem przyjade co narazie wole nie pokazywać się jej,a najgorsze że zabieg łyżeczkowania ma mieć za tydzien
jak ona musi się czuć patrząc na brzuszek a w nim martwy dzidziuś:-(
Przepraszam że tak smuce ale jest mi smutno a komu mam się wyrzalić jak nie wam
zaczełam się znowu o siebie bac bo jej też wcześniej biło serduszko ach to takie smutne ostatnio tyle kobiet roni bądz zagrożona ciąża bądz martwy płud DLACZEGO
Cieszę się że chcecie abym nadal z wami była bo baaaaaaaardzo was lubie i chciałabym z wami pisac:-)
ogólnie wykazywało coś ze jest bo jak robiłam badania moczu i wtedy sam ginekolog badając zauwarzył że śluz nie taki jaki powinien byc co też mnie swędziało i przepisał mi czopki które przez tydzień miałam brac dopochwowo(ale nie pamietam nazwy)i tabletki drażowane UROSEPT i też przez tydzien a pamiętam nazwe bo mam je jeszcze i po tygodniu wszystko się unormowało
jak szczuplutko normalnie ciąża służy
ELFA oby była betka wysoka
moja szwagierka jak pisałam wcześniej przezywa strach jak ty a w sumie gorzej bo u niej juz na bank stwierdzono że martwa ciąża:-(
U mnie w sumie nie aż tak dobry bo dowiedziałam się o smutnej wiadomości :-(moja szwagierka była o tydzien do przodu z ciążą i sobie wczoraj gadałysmy przed jej wizyta u gina co się śmiałyśmy o ciąży opowiadałyśmy i że fajnie z brzuszkami będziemy bo podobnoż kuzyn mojego M ma ślub we wrześniu no i wiecie co pojechała do ginekologa i okazało się że ma martwy płud:-

Przepraszam że tak smuce ale jest mi smutno a komu mam się wyrzalić jak nie wam


Cieszę się że chcecie abym nadal z wami była bo baaaaaaaardzo was lubie i chciałabym z wami pisac:-)

Patrysiu co brałaś na ten żółty śluz i czy lekarz robi ci wymaz ?
ogólnie wykazywało coś ze jest bo jak robiłam badania moczu i wtedy sam ginekolog badając zauwarzył że śluz nie taki jaki powinien byc co też mnie swędziało i przepisał mi czopki które przez tydzień miałam brac dopochwowo(ale nie pamietam nazwy)i tabletki drażowane UROSEPT i też przez tydzien a pamiętam nazwe bo mam je jeszcze i po tygodniu wszystko się unormowało

jak szczuplutko normalnie ciąża służy

ELFA oby była betka wysoka

Ostatnio edytowane przez moderatora: