reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wrzesień 2009

Wy tu o anty tv - a u Nas odwrotnie:-D Nie żebym ja wciąż oglądała - bo i tak w każdej wolnej chwili na BB siedzę, ale m jakieś 2 miesiące temu kupił do sypialni 42 calowy tv:baffled: Masakra:baffled: Znaczy z jednej strony fajnie - ale tylko wtedy jak mam ochotę obejrzeć jakiś film - w przeciwnym razie prowadzimy, a raczej prowadziliśmy wojny - bo teraz zasypiam jak małe dzieciątko:laugh2::laugh2::laugh2:
 
reklama
Wiola -dzięki:)fajnie że już komp.masz czynny bo tv to straszny pochłaniacz czasu.Czasami jak jestem u matki to coś wyhaczę interesującego na planet albo jakieś przyrodnicze ale np.programy jak 1,2 i tvn ,polsaty to strata czasu dla mnie...
Co do oglądania filmów to kiedyś zafundujemy sobie taki rzutnik na ścianę,trochę znajomych to ma i super sprawa-prawie jak w kinie:-)
Ciast ostatnio nie piekę bo znikałyby w expresowym tempie,brakuje mi za to tiramisu .Mam świetny przepis ale surowe jajka niezbędne więc w ciąży odpada...
Ale mogę wam polecić super sałatkę -bardzo prostą i szybką w przygotowaniu.
Ser żółty starty,kukurydza i ananas w kawałkach z puszki ,majonez ,curry i ewentualnie pieprz (szczypta).Ładnie wygląda-taka żółciutka a jeszcze lepiej smakuje.Można dodać np.trochę piersi z kurczaka podsmażonej w małych kawałkach.Smacznego:-)Uwielbiam gotować ale czasami po prostu mi się nie chce i robię jakieś jednogarnkowe dania.Dzieci i tak najbardziej lubią spagetti....
 
Olgha może wrzuć ten przepis na wątek o zachciankach.. tam mam nadzieję nie pojawi się 1000 postów to się nie zagubi przepis w tłumie a chętnie z niego skorzystam.. tylko curry nie dodam bo bleeeeeeee:baffled:
i zaglądnij na wątek o zadbanych ciężarówkach bo mam tam zapytanie do ciebie :-p
 
Z tym relaksem to różnie bywa. Każdą wolną chwilę na BB spędzam :-D. A jak już idę poleżeć to przed snem gazetkę o ciąży i dzieciach przeglądam.
Teraz to już całkowicie zrobiłam sobie wolne od pracy ;-).

A co do P.S. Kocham cię - faktycznie książka super, za to film do bani.
Dziś za to zanosząc L4 do pracy zwróciłam uwagę, że jest nowa książka Wiśniewskiego (oczywiście tytułu w tej chwili nie pamiętam) ale zanim zaczęłam ją przeglądać mój szef poprosił mnie na rozmowę, po której ciśnienie skoczyło:angry:, i tak zapomniałam o książce....:confused2:
A z filami jestem ostatnio na bakier jak i z całą telewizją. Już nie pamiętam kiedy ostatnio włączaliśmy tv....:rofl2:
 
Dziewczyny nie wiem czy czytałyście ale są juz dwie lipcówki które urodzily dzieci w 32 tygodniu:szok:dzieciątka malutkie
A ja tak sobie tam zajrzalam bo chciałam zobaczyc czy juz sie rozsypały a tu masz!!!!

A co do jedzenia to ja naprawde gorąco polecam sałatke gyros zawsze jest na imprezach i zawsze znika pierwsza ze stołu:tak:
 
Z ksiązek z czystym sumieniem mogę polecić "Chłopiec w pasiastej piżamie". Super książka, błyskawicznie się czyta ale tematyka obozowa wiec nie wiem czy przypadnie Wam do gustu.
Z filmów mogę polecić "Dziwny przypadek Benjamina Buttona" długi ale robi wrażenie i "Lektor" z Kate Winslet jeśli nie widziałyście. Ostatnio z nudów obejrzałam "Ile waży koń trojański" i bardzo przyjemny filmik polski, za to "idealny facet dla mojej dziewczyny" to jakieś totalne badziewie.
Eli skoro polecasz miasto ślepców to na pewno obejrze jutro tzn dziś a najpóźniej w niedziele
 
henrietta strasznie duzo bierzesz tego isoptinu, ja tylko 1 tablete na dobe, ale musze spytac gina bo mi kołacze, wiec moze pozwoli mi na 2.
ale 8??
lezalam w szpitalu z dziewczyna co brala fenoterol 16 razy na obe i 3 tabl.ispotinu do tego.
Ja isoptin biorę przed każdą dawką fenoterolu. Teraz biorę 3 isoptiny bo fenoterol 3x1/2 a wcześniej jak brałam 4x1 to 4 isoptiny. Powiem Ci syla że jakoś tak dziwnie bo żadna tabletka nie działa tak długo żeby Ci pomogła przy dawce 2 razy dziennie. Podpytaj lekarza
 
Dziwny przypadek Benjamina Buttona - oglądałam jakiś czas temu i polecam też gorąco!!! :-) fakt długi.. misiek mi na nim przysypiał z początku... później się rozkręca a na końcu beczeliśmy razem.. :-D
 
oki.. to moje ostatnie podejście dzisiaj do spania... chyba jednak wezmę jeszcze szybki prysznic bo znowu zaczynam "się czuć" i mam nadzieję, że tym razem zasnę... i chyba będe musiała wykorzystać polecane kołysanie się w łóżku, żeby mój motylek się w końcu uspokoił bo znowu fika jak oszalały

Dobranocka :-D
 
reklama
Hej :-)
Ostatnio padam popołudniu, a potem w nocy nie mogę zasnąć :nerd:
Ale smakowicie tu się zrobiło :-D
Przepisy można wrzucać tutaj https://www.babyboom.pl/forum/wrzesien-2009-f278/jedzenie-przepisy-porady-kulinarne-23800/
Też mam ochotę na sałatkę gyros :zawstydzona/y: :-D
I na tą żółciutką Olghi :sorry:
Olgha gratuluję znalezienia nowego mieszkania i podjęcia życiowych decyzji :-)
Wiola gratuluję dziewczynki! :-):-) Ooo, i widzę, że imiona już wybrane - ślicznie :-)
jarzębinka nie dziwię ci się, że marzysz o wolnym i podziwiam wszystkie pracujące ciężarówki :tak: Ja w ciąży za bardzo nie narzekam, ale gdybym chodziła do pracy, to wiem, że byłoby mi ciężko i pewnie bym narzekała non stop :sorry:
eli udanego podejścia ;-)
U nas wszystko oki. W czwartek wykorzystaliśmy chwilę ładnej pogody i byliśmy z synkiem na działce - ale zimno było mimo słońca. Dzisiaj nawet zauważyłam, że kaloryfery są ciepłe :szok: Poza tym byłam u fryzjera i się skróciłam do ramion ;-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry