reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Z literaturą za pan brat - Co czytamy, co polecamy...

majandra

Mamusia Maciusia 17/08/07
Dołączył(a)
15 Styczeń 2007
Postów
7 555
Miasto
z brzucha mojej mamy ;)
Pomyślałam sobie, że warto by stworzyć taki wątek, bo wiem, że niektóre z nas lubią czytać. Może byśmy się tu wymieniały tytułami i spostrzeżeniami na temat książek.

Obecnie czytam "Władcę much" Williama Goldinga. Czytałam to na początku liceum i wtedy wydawała mi się lepsza :baffled:. Oglądałam też film - niezły.:tak:
 
reklama
Miewam różne okresy na literaturę, a w zasadzie na autorów. Jak trafię na autora, który mi podpasuje to od a-z wyczytam co jego. Ale zawsze lubię starego, sprawdzonego Grishama i Robina Cooka.
Majandra - z takich klimatycznych psychologicznych ksiażek bardzo mi się podobał "Zapach Cedru" - jakiegoś iberoamerykańskiego autora, nie pamietam niestety nazwiska.
 
Ja bardzo lubie czytac:tak: Nie mam jednak jakiegos ulubionego autora czy pozycji. ogolnie lubie powiesci psychologiczne, obyczajaowe z nutka romansu. dokumenty tez mnie pociagaja, czy opowiesci z podrozy (Kapuscinski).
Ostatnio czytalam ciekawa kasiazke, ktora moge polecic : "Ksiezniczka deptaku" Marty Stokfisz
 
Ja ostatnio przeczytałam całą sagę Zmierzchu ("Zmierzch", "Księżyc w nowiu", "Zaćmienie", "Przed świtem") + 12 rozdziałów ''Midnight Sun'' - Zmierzch widziany oczami Edward.
Tak mnie wciągało, że wciągu 4 dni pochłonęłam wszystkie książki.
Wszystkie książki Nicolasa Sparksa - moja ulubiona "Jesienna Miłość".
Przeczytałam również pierwszy tom "Pamiętników Wampirów". Jak znajdę kolejne części w internecie to może przeczytam dość chude są :)
To z tych ostatnio przeczytanych.

Z lektur szkolnych moja ulubiona książka to "Przedwiośnie"

W planach na najbliższe dni "Intruz" Stephany Meyer oraz "Sto dni po ślubie " no i Kroniki Wampirów 7 tomów - to na dłuższe posiedzenie.
Jak znajdę ebooki Sparksa to też sobie poczytam :D
 
Ostatnia edycja:
"Kwiat Pustyni" I "Spalona żywcem" też czytałam. Polecam.
Teraz czytam "Slumdog. Milioner z ulicy" - dobra!
Uwielbiam W.Wharton`a, P. Coelho, J.Carroll`a w zasadzie co weźmiecie do ręki to lakko się czyta,są takie życiowe i mądre. Szczególnie Carroll ma dużo fajnych myśli.
A z lat szkolnych "Nad Niemnem", ukochany "Mały Książe"
 
Carrolla czytałam tylko Krainę Chichów i bardzo mi się podobała.
Whartona też uwielbiam (niedawno zmarł :-(), mam większość jego książek.
Całując ul, Zaślubiny patyków, Drewniane Morze, te sa traktowane jak trylogia i chyba najbardziej utkwiły mi w pamięci.
Whartona ukochane Niezawinione śmierci i Stado. A co śmieszne nigdy nie przeczytałam Ptaśka do końca. Jakoś mnie nie wciągnąl:sorry2:
 
reklama
Miewam różne okresy na literaturę, a w zasadzie na autorów. Jak trafię na autora, który mi podpasuje to od a-z wyczytam co jego. Ale zawsze lubię starego, sprawdzonego Grishama i Robina Cooka.
Identycznie mam i jeszcze Forsyth.

Uwielbiam W.Wharton`a, P. Coelho, J.Carroll`a w zasadzie co weźmiecie do ręki to lakko się czyta,są takie życiowe i mądre. Szczególnie Carroll ma dużo fajnych myśli.
:tak::tak:

Całując ul, Zaślubiny patyków, Drewniane Morze, te sa traktowane jak trylogia i chyba najbardziej utkwiły mi w pamięci.
Whartona ukochane Niezawinione śmierci i Stado. A co śmieszne nigdy nie przeczytałam Ptaśka do końca. Jakoś mnie nie wciągnąl:sorry2:
"Ptaśka", przeczytałam, obejrzałam w telewizji i byłam na spektaklu.

Ptaśka to i po angielsku przeczytałam i film obejrzałam. :tak: Moja ulubiona to W księżycową jasną noc. Film też super. I Tato rewelacyjna. Film też. :tak::-)
Kochane, a " Spóźnieni kochankowie"
 
Do góry