reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

starania się - watpliwości..

Dziewczynki uciekam. Jutro od rana mam bieganinę. Najpierw przed 8 ( to dla mnie srodek nocy!) lecę na badania hormonów, a potem ten rzeczoznawca nas czeka. I później do pracy. Już mi się nie chce:-D:-D:-D

Dobranoc, spokojnych snów.

Nektarynko suwaczki już rozpracowałam. :tak::tak::tak:
Jutro jak znajdę chwilkę to coś pokombinuję.
 
reklama
Loreee ja mam zelmera - nie jest tak na prawdę nasz, moja przyjaciółka kupiła sobie go chyba z 10 lat temu, a jak mi się córa urodziła to mi go oddala z radością, że się nie będzie kurzył u niej i więcej miejsca będzie miała w kuchni:-D
jak mam go schowanego w szafce to wyciągamy go bardzo rzadko, jak jest jesień i jablka są w dobrej cenie to jest na wierzchu i kilka razy w tygodniu pijemy soki - są pyszne, ale mętne, na wierzchu robi się taka brzydka pianka (szumowiny chyba), ale ją mieszamy i pijemy,
myślę, że możesz kupić byle co i zobaczyć czy Ci się będzie chciało to ustrojstwo myć, no i koszty owoców też są niezłe, no chyba że masz sad....:-D
 
Witam Kobitki:-)Dzisiaj miałam męczący dzien i płacący,byłam na pogrzebie:-(.Z moim ginekologiem umówiłam sie na przyszły poniedziałek.Tak namówiłam mojego M na badania nie musiałam go długo namawiac.Cieszę sie bardzo mam nadzieje,że jego plemniczki będa ok:tak:
 
co do soków.... jedna lekarka mi powiedziała ze najgorszą rzeczą jaka mogę dac swojemu dziecku do picia to jest swiezy sok z marchewki, bo tam jest mnostwo szkodliwych substacji, gdyz te marchewy sa pryskane czym sie da. nie mowie oczywiscie o tych wyhodowanych samemu.:sorry:

Ja wiem ze badaja ale i tak jakos mam zle przeczucia:-(

No i bądź tu mądra! No to muszę chyba jednak wyhodować szybko jakieś marchewy! Jak mi moja bestia ( owczarek) podleje to chyba tez już będą pryskane?:-D:-D:-D

Nie bądź pesymistką! Wszystko będzie ok z tym szczepieniem. Ja bardzo tego nie lubiłam, wiadomo- dziecko mocno to przeżywa. Ale nic złego się nie stanie!

Teraz już na pewno uciekam, do jutra.
 
Bombelek - wyjścia chyba nie masz, te szczepienia są obowiązkowe, musisz się pozytywnie nastroić, jak synek wyczuje, że jesteś niechętna i niespokojna to będzie jutro rozdrażniony i to szczepienie nie będzie zbyt udane, po co ma cierpieć?
pogadaj z lekarką o swoich obawach, ale bądź spokojna, dzieci doskonale wyczuwają nasze nastroje...
 
Nektarynko jesteś wielka! Dzięki- spróbuję się pobawić z tymi suwaczkami, bo widzę że kilka rzeczy trzeba tam wybrać a to nie jest takie proste:-)
nie ma problemu.. jak moge to pomoge
Nektarynko suwaczki już rozpracowałam. :tak::tak::tak:
Jutro jak znajdę chwilkę to coś pokombinuję.
tak tak wstaw bo nie widac co i jak z tobą..
jak jest jesień i jablka są w dobrej cenie to jest na wierzchu i kilka razy w tygodniu pijemy soki - są pyszne, ale mętne, na wierzchu robi się taka brzydka pianka (szumowiny chyba), ale ją mieszamy i pijemy,
myślę, że możesz kupić byle co i zobaczyć czy Ci się będzie chciało to ustrojstwo myć, no i koszty owoców też są niezłe, no chyba że masz sad....:-D
u mnie to samo.. mamy jablonke ktora co dwa lata wysypuje nam tyle jablek ze sokowirowka to praktycznie non stop chodzi.. teraz mi narobilyscie smaka na sok z marchwi.. kubusie uwielbiam wiec podejrzewam ze takie tez bym pila.. ale swojej marchwi zbyt wiele nie bedziemy mieli a w zasadzie to ani jednej bo tato posadzil wiecej pomidorów i brakło miejscówki na marchew..

kochane boli mnie od czasu do czasu po lewej i prawej stronie raz po jednej raz po drugiej.. nie wiem czemu.. wczesniej (2 cykle temu -51dniowy) tak mialam jak nie bylo owulacji a teraz wiec ze byla owulacja i głupieje..
 
Kropeczko dobrze,że już coraz lepiej z nóżką. W końcu ile można nic nie robić tylko leżeć, co? ????:-D:-D:-D
A tak poważnie to zdrowiej szybciutko.
Sprawdziłam - Madzia 84 to siostra Patrysi. Dlatego się zdziwiłam,że rozmawiają głównie przez BB.:-)

My sobie tak lubimy rozmawiac,jak to siostry:-)Ale ze wszystkimi lubie rozmawiac,bo bardzo dobrze doradzaja:tak:A co u Was ciekawego cały dzien mnie nie było.

QUOTE]
 
reklama
Odebrałam wyniki badań.
Morfologia boska, mocz idealny, tarczyca nówka sztuka :)
Jutro idę na glukozę i cholesterol i odbieram wyniki WR, HIV i jakiś tam przeciwciał które się po ciąży mogą wytworzyć we krwi..

Nektarynko a do Ciebie mam pytanie...Jak to możliwe że teraz mam płodny śluz????Bo nie kumam...

A i byłam dzisiaj u promotora...Praca gotowa na perfekt :) Zostało mi tylko wykresy porobić kolorowe :) żeby było ładniej..Powiedział że jestem solidna firma i że jest bardzo ze mnie zadowolony :) Ja z siebie też bo wstała dzisiaj od kompa 3:20

super,ciesze sie ogromnie:-)
 
Do góry