reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

starania się - watpliwości..

Wiesz to było tak: drugiego listopada dostałam okres i się załamałam że znowu @ przylazła więc kiedy sie skończyła to mój maz mnie dłłłłuuugggoooo pocieszał.
Przyszedł grudzień i @ nie było więc 6 grudnia zrobiłam test ale wyszedł negatywny a wieczorem przylazła(tak mi się wydawało)@.
Tyle że była własnie bardzo skapa jak na moje @ i krótka bo tylko 2 dni a ze jedna ciąże juz poroniłam(w 9 tygodniu) to pojechałam z tym do G który powiedział mi tak,ze macica wyglada mu na ciażową ale on tego tak na 100% jeszcze nie moze potwierdzić a głowice do usg dowcipnego miał zepsuta.
Tydzień później znowu pojawiło sie krwawienie ale też krótkie i skape-gin przez telefon powiedział mi ze mam leżeć a jak krwawienie sie nasili to wtedy do szpitala(naszczęście ustało)
Ale jak na kilka dni przed swietami znowu zaczełam krwawic to poszłam z tym juz do innego lekarza(chodzę do niego teraz juz cały czas) przedstawiłam mu całą sprawę,on zrobił odrazu usg dowcipne i stwierdził ciąże.Powiedział tez ze krwawienia w pierwszych 3 miesiacach ciaży sie zdażają i zeby zbytnio sie nie martwic.Kazał mi leżeć a w razie czego dzwonić.

Nie do konca rozumiem, czy udalo ci sie zajsc w ciaze po tym nieudanym cyklu, w ktorym 2 listopada przyszla @? Czy ten okres juz byl w ciazy? Zastanawiam sie czy to 'dluuugie pocieszanie' ktore zafundowal Ci M przynioslo upragniona fasolke, czy tez bylo juz po fakcie
;-)
 
reklama

Nie do konca rozumiem, czy udalo ci sie zajsc w ciaze po tym nieudanym cyklu, w ktorym 2 listopada przyszla @? Czy ten okres juz byl w ciazy? Zastanawiam sie czy to 'dluuugie pocieszanie' ktore zafundowal Ci M przynioslo upragniona fasolke, czy tez bylo juz po fakcie
;-)
TAK TAK TAK to długie pocieszanie małża przynioslo nam fasolke :tak:
wtedy nie myslałam wcale o tym, ze kochamy sie zeby była fasolka i .....
w sygnaturce widac Co z tego wyszło :happy:
 
Dzień dobry :-D Połamało mnie :-) Tylko nie wiem, czy to po balu wczorajszym, czy krzywo spałam. Ogólnie mam lenia, a wizja rzeczy, które muszę dziś zrobić mnie przeraża...

Chyba Was opuszczę na jakiś czas, bo i starać się nie staram...nawet nie mam o czym pisać...
Jeżeli jest Ci to potrzebne Kochana, to odpocznij trochę. A potem wracaj do nas :-)

pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i proszę o trzymanie kciuków za moja mamę bo czeka ja operacja ciężka!!
Trzymam bardzo mocno. Nawet sobie nie wyobrażam, jak się czujesz. Tulę ciepło.

A tu jeszcze Wiki dzielo, kazala pozowac w calej okazalosci (uwielbia fotografowac), na tle nowej mebloscianki juz do szkoly dla malej :)) W tle kompa of course BB :))
Ślicznie wyglądasz Kochana :-)

Cannella, świetne :-D

DUPA!!!!!!
Mam strasznego doła... płaczę i mam dość..
Martynko, nie wiem, co napisać, bo żadne słowa nie pomogą. Jest mi strasznie przykro.

.
no ja tez pracuje w szkole ale sredniej i pytalam tak z czystego skrzywienia zawodowego:-):-) a czego uczysz??
Ja jestem pedagogiem szkolnym w zespole szkół. :-)

Olapolap wiem, że Ci ciężko, ale zobaczysz, że też będziesz miała swoje kochane dzieciątko. Co do M, to faceci są już chyba tak skonstruowani dziwnie... Mój też czasami mnie dobija swoim brakiem subtelności i zrozumienia, ale Twój M z pewnością też to przeżywa, tylko nie okazuje tego tak jak Ty. Bądź silna Słoneczko.


Pogoda dzisiaj fatalna, muszę zabrać się za sprzątanie i pisanie sprawozdań do pracy, a tak mi się nie chce... A jeszcze M mi przebąkuje, żeby dzisiaj wyskoczyć gdzieś wieczorem... Chyba po kolanach pójdę ;-)
 
Pogoda dzisiaj fatalna, muszę zabrać się za sprzątanie i pisanie sprawozdań do pracy, a tak mi się nie chce... A jeszcze M mi przebąkuje, żeby dzisiaj wyskoczyć gdzieś wieczorem... Chyba po kolanach pójdę ;-)

Nie no przestan, przeciez jest weekend... Ty nie masz sesji zeby musiec zapierniczac, wiec odpoczywaj, sprawozdania napiszesz w poniedzialek!
:tak:




Powiem Wam jeszcze, ze dla mnie strasznie nieprzyjemne jest to, ze ja sie tak tym wszystkim doluje, a i tak musze sie liczyc z tym, ze M moze nie miec ochoty na seks. I dla niego to nie ma znaczenia, ze ja bede za tydzien ryczec, bo przegapilismy owu przez jego brak checi. Kochalismy sie przedwczoraj i wczoraj, a ja wiem, ze dzisiaj nie mam co juz liczyc na przytulanki - mimo, ze mysle, ze moze warto by bylo (czuje bol w podbrzuszu, moze to te ziolka dzialaja)... Wczoraj z tymi przytulankami to tez bylo ciezko, bo byla pozna godzina, M sie pokladal, a jak ja widze, ze on zasypia, to jakos mi ochota odchodzi... w koncu nie chodzi o to zebym ja miala orgazm... jesli o to by tylko chodzilo, to za przeproszeniem mozna to inaczej zalatwic... chodzi o to zeby on doszedl... ehhh co za quasisamiec mi sie trafil...
 
Ostatnia edycja:

No progesteron 19... moje marzenie ;-) Ja naprawde zawsze mialam jakies 1.2 czy nawet nizej...
To ja widzialam te ziolka na allegro, ale uznalam, ze lepiej bedzie jak sobie sama zrobie - Ty pewnie kupilas takie 300g za 17zl + 10zl za przesylke. Ja mam 360g za 26zl
;-) Ja sie kurna zawezme i bede miala te owu wreszcie! :wściekła/y:

w sumie mam 320gram 2 testy ciazowe za 27 złoty z przesyłką.. i jest tego spooooro.. nawet polowy nie wypilam jeszcze a w tym cyklu razem z M pilismy do owulki i w sumie po owulce przestalam pic ale wczoraj zaczelam bo zauwazylismy z M ze po ziolkach mam slabsze bole glowy..
 
Posprzątałam...Ufff:)
Badaicka...Ile ty się starałaś o swoją córeczkę??
Justynko moim zdaniem(teraz po 3 latach) udało sie nam bardzo szybko bo w 5 cylku.
Tylko,ze ja chciałam i byłam pewna że to mozna tak od razu-jeden raz i juz jest a tak nie było i sie denerwowałam.No i jeszcze to wcześniejsze poronienie po którym pani doktor poinformowała mnie,ze ja dzieci to miec nie bede bo mam zamałą macicę :eek:
 
Hej!
czytalam Was podpierajac brode na zgietej w lokciu rece i teraz klikam do was palcami tylko jednej reki bo ta co podpieralam mi zdretwiala:zawstydzona/y::-D:zawstydzona/y:masiakra:-)

Czy wszedzie w kraju dzis tak pieknie, upalnie, slonecznie i przyjemnie jak u mnie:rofl2::laugh2::rofl2:

Zajaczku-dobra robota....ze sprzataniem ma sie rozumiec...ale - cos mi przemknelo, ze masz utopijne mysli porzucenia forum....NO WAY! Nie pozwalam....!!! onsekwencje zlaamania zakazu znasz, wiec lepiej nie ryzykuj!

Marzenixx-jak juz sie tak przygotowalas to zamknij meza w lochach zeby Ci przed owulka nie zwial....schowaj kluczyki, rozwal auto...cokolwiek, byleby do srody utrzymac go w domu:-)

Haniu-normalnie tytan pracy sie z Ciebie zrobil....nie wiem, czy zdajesz sobie sprawe, ale forum bardzo przez to cierpi:tak:
Jak tam piekny rycerz z bajki??? dal sie skusic?

Olapop-kochanie nie smuc sie!!! Facecie rzadko rozumieja w 100% kobiety, a nawet jak rozumieja to nie wiedza jak pomoc i skutecznie pocieszyc....ale musisz uwierzyc, ze naprawde nie jestes z tym sama. Maz tez chce tego dzidziusia i jest przy Tobie...macie siebie i to najwazniejsze...maluszek tez wkrtotce sie pojawi-zobaczysz!

Bernadko-jak ma sie mama? jak Ty sie czujesz przed testowaniem? Mozna spytac na co choruje Twoja mama i co to za operacja?

Badaicka-jestem pod wrazeniem i gratuluje Ci kochanie takiego efektu dietki...wow!!! jestes Mistrzunio!

Kto tam jeszcze sie udziela??? zaraz zarkne...

No i mam:
Nektarynko-buziaczki !!! I wytrwaj z testem do terminu-trzymam kciuki!

Asiq...no tak: hej szalala, szalala...a teraz cierp cialo...pewnie dalas czadu na parkiecie, makarena, samba, rumba, lambada....to teraz kosci sie odwdzieczaja:-)
Wez ciepla kapiel z pianka i sola (jak nie masz kapielowej to zwykla kuchenna moze byc), polezysz w tym 20 inut i od razu poczujesz sie lepiej-zrelaksujesz miesnie!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Marzenixx-jak juz sie tak przygotowalas to zamknij meza w lochach zeby Ci przed owulka nie zwial....schowaj kluczyki, rozwal auto...cokolwiek, byleby do srody utrzymac go w domu:-)
...
no nawet nie mam zamiaru go puszczac nigdzie! chyba ze ze mna moze sie puscic haha:-D powiedzialam mu ze ma sobie wybic z glowy wyjazd to sie usmiechnal i chyba zrozumial rozkaz!:crazy::laugh2::laugh2:
ty kochanie uwazaj na ręce bo kolanko chore to chociaz o ręce uwazaj hihi:-D
 
Do góry