No a ja wam powiem że już jestem troszeczkę zmęczona wyjazdami i jakoś tak mi wychodzi że w przyszły weekend nigdzie nie jadę a za dwa wyjeżdżam znów tym razem tydzień. I powiem wam szczerze że jak już jestem w domu to nie chce mi się nawet palcem kiwnąć najchętniej bym leżała i książkę czytała. Tylko niema kto się dzieckiem zajać
reklama
magdziunia
Październikowa Mama'08
Daguś wcale się nie dziwię, bo takie wyjazdy męczą.
A ja na odwrót chciałabym wyjechać a raczej polecieć do mojej kochanej Turcji :-)
Boję się jak na razie z takim maluszkiem gdziekolwiek za granicę się ruszyć tzn w kraje arabskie.
Bo do Szwecji do cioci to chętnie bym poleciała
A ja na odwrót chciałabym wyjechać a raczej polecieć do mojej kochanej Turcji :-)
Boję się jak na razie z takim maluszkiem gdziekolwiek za granicę się ruszyć tzn w kraje arabskie.
Bo do Szwecji do cioci to chętnie bym poleciała

moli81
Mamuśka Mikuśka
moli rozumiem Cię w 100% bo aktualnie jestem w tym samym stanie euforii i podniecenia w związku z wyjazdem w góry, gdzie uderzacie? Może spotkamy się na jakimś wierzchołku? :-)
my jedziemy 30 czerwca do Krynicy Zdrój, uwaga! pociągiem! jedyne 17 godzinwiem, wariaci z nas, mam nadzieję że Iga nie rozniesie przedziału albo nas po drodze nie wysadzą bo akurat jest na etapie pisków, babulenia na okrągło, dziób się nie zamyka, na szczęście żadnej chęci pełzania ani raczków nie przejawia to nie będzie usiłowała po czystej podłodze PKP się przemieszczać. No kurde jakoś damy radę
W Krynicy baza wypadowa, od lutego mamy rezerwację zaklepaną i stamtąd chłopacy zwiedzą Budapeszt, kąpieliska na Wegrzech i Słowacji a z Igą lokalnie pozwiedzamy co się da i gdzie się da wleźć
o MIRABELKO:-)fajnie Cię znowu widzieć:-)dawno nie zawitałaś na bb No my jedziemy do Gilczarowa Górnego pod Zakopane,wyjeżdżamy z 5 na 6 lipca nocą ze znajomymi i ich córkami,no i właśnie dowiedziałam się,że jedna z nich jest w ciąży,początki,termin na marzec:-)a planujemy też wypad na Słowację:-)właśnie musimy odebrać paszport Mikiego:-)ghiehiehie,ti Igunia gadułka mała,ciesz się,ale już nie długo zacznoie wariowac i Tobie po podłodze
pozdrawiamy serdecznieNapisz coś więcej o tym klubie, bo my też z tych "chodzących".
Mikiego do nosidła? Tak? Czy chusta?
No i gdzie się wybieracie konkretnie?
a no musze zapytać M dokładnie,wiem tylko że to z PTTK i mamy taka kartę,podpytam i napiszę:-)a Mikiego do nosidła wkładamy,bo już siedzi samodzielnie i stabilnie,a baliśmy się,że nie usiądzie do wyjazdu

a konkretnie to jak wyżej pisałam,Gilczarów Górny:-)malena81
mamusia październikowa 08
- Dołączył(a)
- 6 Maj 2008
- Postów
- 2 268
a no musze zapytać M dokładnie,wiem tylko że to z PTTK i mamy taka kartę,podpytam i napiszę:-)a Mikiego do nosidła wkładamy,bo już siedzi samodzielnie i stabilnie,a baliśmy się,że nie usiądzie do wyjazdua konkretnie to jak wyżej pisałam,Gilczarów Górny:-)
Ale wybieracie się w jakieś traski wyższe?
Moja małpeczka siedzi bardzo stabilnie, ale sama nie siada.
Boję się, żeby się w nosidle nie zmęczyła...
Sama nie wiem...
Aha! Daj jeszcze raz namiary na ten nocleg.
Nie chce mi się szukać

Czy macie jakieś namiary na noclegi na Węgrzech?
Ale tanie!
mirabelka73
Październikowe mamy'08
moli super taki wypad grupowy, oby tylko pogoda dopisała
na Słowacji byliśmy w Słowackim Raju jak Seba miał 3 lata, pięknie tam a młody zapitalał aż się kurzyło. Paszport Idze odebraliśmy ale dali nam na rok tymczasowy, bo stwierdzili że za malutka, bardzo się zmieni i dziobek na zdjęciu otwarty
no to za rok znów damy im zarobić 30 zł albo i więcej
na Słowacji byliśmy w Słowackim Raju jak Seba miał 3 lata, pięknie tam a młody zapitalał aż się kurzyło. Paszport Idze odebraliśmy ale dali nam na rok tymczasowy, bo stwierdzili że za malutka, bardzo się zmieni i dziobek na zdjęciu otwarty
no to za rok znów damy im zarobić 30 zł albo i więcejmoli81
Mamuśka Mikuśka
moli super taki wypad grupowy, oby tylko pogoda dopisałana Słowacji byliśmy w Słowackim Raju jak Seba miał 3 lata, pięknie tam a młody zapitalał aż się kurzyło. Paszport Idze odebraliśmy ale dali nam na rok tymczasowy, bo stwierdzili że za malutka, bardzo się zmieni i dziobek na zdjęciu otwarty
no to za rok znów damy im zarobić 30 zł albo i więcej
nam babka tez chciała wcisnąć na rok,ale powiedzieliśmy że często wyjeżdżamy za granicę;-)musieliśmy wypełnić dodatkowy wniosek i gotowe,na 5 lat;-)ano modlę się o pogodę,bo inaczej kicha z wędrówek:-(nawet nie chcę myśleć:-(
magdziunia
Październikowa Mama'08
Oj tak pogoda musi być super na nasze wyjazdy 
Qrcze a ja zpóźniłam się z paszportem dla młodego a raczej z jego wyrobieniem.
Chociaż jakbym teraz na dniach zrobiła zdjęcie to do sierpnia mi wydadzą.
Więc chyba jeszcze jest szansa.
Chcemy jechać w góry z młodym i napewno skoczyć na Słowację albo do Czech - także w jego przypadku taki dokument jest potrzebny.

Qrcze a ja zpóźniłam się z paszportem dla młodego a raczej z jego wyrobieniem.
Chociaż jakbym teraz na dniach zrobiła zdjęcie to do sierpnia mi wydadzą.
Więc chyba jeszcze jest szansa.
Chcemy jechać w góry z młodym i napewno skoczyć na Słowację albo do Czech - także w jego przypadku taki dokument jest potrzebny.
reklama
malena81
mamusia październikowa 08
- Dołączył(a)
- 6 Maj 2008
- Postów
- 2 268
moli super taki wypad grupowy, oby tylko pogoda dopisałana Słowacji byliśmy w Słowackim Raju jak Seba miał 3 lata, pięknie tam a młody zapitalał aż się kurzyło. Paszport Idze odebraliśmy ale dali nam na rok tymczasowy, bo stwierdzili że za malutka, bardzo się zmieni i dziobek na zdjęciu otwarty
no to za rok znów damy im zarobić 30 zł albo i więcej
Kurka wodna!
A ja nie pomyślałam o tym paszporcie!
Ile to się czeka?
Jakie to zdjęcie ma być????
nam babka tez chciała wcisnąć na rok,ale powiedzieliśmy że często wyjeżdżamy za granicę;-)musieliśmy wypełnić dodatkowy wniosek i gotowe,na 5 lat;-)ano modlę się o pogodę,bo inaczej kicha z wędrówek:-(nawet nie chcę myśleć:-(
Ponawiam pytanie o te noclegi w Gliczarowie...
Czy to jakaś tajemnica :-)
Podziel się:
W Krynicy baza wypadowa, od lutego mamy rezerwację zaklepaną i stamtąd chłopacy zwiedzą Budapeszt, kąpieliska na Wegrzech i Słowacji a z Igą lokalnie pozwiedzamy co się da i gdzie się da wleźć