Kamile85
Fanka BB :)
O rany!
Cały czas siedzieliśmy na dworze, ja się opalałam a syn spal pod pieluchą i parasolką
No czad jest 
Cały czas siedzieliśmy na dworze, ja się opalałam a syn spal pod pieluchą i parasolką


Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
teraz pochwalę się co zrobiłam w ubiegłym tygodniu - stawierdziłąm że poduszki w sypialni trochę śmierdza i że przyda im siępranie, nie zważając na metkę wrzuciłąm jedną na próbę do pralki i usiłowałam przez kilka dni wysuszyć.... zrobił się z tego jeden wielki smród! bo w środku były prawdziwe pióra....
Ja tak robiłam na początku, no bo przecież nie zmuszę dziecka do spania jak mu się nie chce, ale już od dłuższego czasu młody pada kolo 21, czasem 22 a czasem 20 i normalnie śpi w nocy, także godzina w tą, czy w tamtą w naszym przypadku nie robi różnicy, młody nie jest marudny.podoba lbo jak samo poadnie -myslicie ze to dobre? ktoras tak robi bez rytmu i jak sie żyje ? dziedcko spi w nocy nie jest rozbite?
no to ładnie, ja jakby nie było z marca, i jakoś nie mogę sobie siebie wyobrazić znów w ciążytak sobie przegladam nasze forum i ze zdziwieniem odkrywam coraz wiecej mam ktore dopiero rodzily a znow sa w ciazy.Juz ''mam'' dwie--jedna z marcca 2009 a druga ze stycznia 2009.Podziwiam laski za charyzme.Ja sie teraz ciazy boje jak ognia.No ale powrocily juz do mnie moje male przyjacioleczki piguleczki wiec jestem ''kryta''.Choc M. chce teraz coreczke---z naciskiem na ''teraz''---chyba go pogielo.A kolezanki w pracy uznaly ze w sumie jak brzuch juz rozciagniety to trzeba drugie robic zanim brzuch znormalnieje.
ja też okres ciąży super wspominam, poród też był ok, ale jeszcze z drugim dzieckiem się wstrzymamy tak, żeby róznica między Karolem a rodzeństwem była około 2-3 lat.Ja kocham być w ciąży,porody też wspominam nie najgorzej tylko tyle że już nie mogę bo po trzech cesarkach to lekarz by mnie zlinczował![]()
ja dzisiejszy dzień też tak spędziłam z tym, że na ogródku :-) młody cały dzień na powietrzu, uwielbiam takie dniO rany!
Cały czas siedzieliśmy na dworze, ja się opalałam a syn spal pod pieluchą i parasolkąNo czad jest
![]()
super wyprawa!!To ja się pochwalę wczorajszą wycieczką... byliśmy w Międzyzdrojach. Pogoda nie dopisała, na szczęście nie padało, ale za to wiało i było chłodno (zresztą widać po naszych ubiorach). To pierwsza tak daleka wycieczka Gajki i uważam ją za udaną.
Dopiero robię pierwsze przymiarki. ;-) Mam program z Rossmanna i Cewe (można np.podrzucić gotową fotoksiązkę na płycie do Empiku i potem odebrać albo w innych firmach przez internet). I jeden i drugi mają plusy ale chyba zdecyduję się na Cewe, jest bardziej elastyczny.Ma_Dunia a w jakim programie robisz fotoksiążke? z chęcia bym sama sprobowała-fajne masz pomysły
U nas dzień kończy się około 22, ale taki rytm mieliśmy też prze narodzinami Juliana.Ma_Dunia - u mnie brak rytmu, a spanie nocne rozpczyna się w granicy godz. 21. Przy dwójce dzieci i samej z nimi czasem ciężko o rytm ścisły.
Ja raz w tygodniu odwiedzam większe sklepy i 2 lub 3 razy byłam na lotnisku.a bylyscie juz z malymi w jakis wieksszych skupiskach ludzkich jak jakies galerie handlowe np?