witaj z powrotem!Wróciłam... urlop niestety dobiegł końca a wraz z nim powrócił dostęp do netu... jutro postaram się wszystko nadrobić i opowiem trochę o wyczynach mojego kochanego synka![]()
spóźniony całus w stópkędla Kacperka!My wczoraj świętowaliśmy 3 miesiąc Kacperka.
Trzymamy, trzymamy. Może z czasem polubi butlę.A my odstawiamy cyca. ....Trzymajcie za nas kciuki prosze!
nic nie mów o gigantycznych rachunkach za prąd!!! my przez 2 tv, lampkę nocną w sypialni i podgrzewacz ostatni rachunek za 2m-ce mamy na 230 złIdę wieszać pranie i szykować obiadek, bo teście przyjeżdżają dzisiaj na żarcie, dobre to, że przywożą nam (mi) telewizor, żebym zbyt samotna nie byłaczyli gigantyczny rachunek za prąd będzie jeszcze większy...




my dzis pospaliśmy do 8.30, wcześniej byla pobudka o 1, potem o 6 ale po godiznce mały jeszcze zakimał,
byliśmy już na spacerze, teraz młody śpi przed jedzeniem a ja na bb buszuję zamiast obrać ziemniaki i kapustę i zupę nastawić, eech....
u nas teraz gadulstwo największe i pokrzykiwania jak na brzuchu leży, o dziwo polubiłtę pozycjęodkąd zaczął mocno dźwigać główę i wykapował wreszcie że można na chwilę głowę połóżyć, niekoniecznie na nosie, żeby odpocząć
przyjemności!