reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

starania się - watpliwości..

Marzenixx...bedzie dobrze!!!! a nawet jakby cos slabszego wylazlo to sa witaminki i sie wzmocni...lepiej i tym wiedziec wczesniej niz pozniej... ale nie boj nic-niech dziala i niech sie przebada!;-)
Kropeczko, Marzenka na weekend powinna testowac,więc z badaniami poczekają.Ja mam nadzieje,że bbbbbaaaaarrrrdddddzzzooo długo :laugh2:
 
reklama
... przynajmniej bede miala swiety spokoj......
...mam nadzieje ze dotrzymam slowa danego samej sobie hahah:-)

swiety spokoj od mojego gderania znaczy sie??? heee?????

no a jak nie tego danego sobie to to dane mnie musisz...musisz...bo sie wybiore do koszalkowa i wiory poleca kolo amfiteatru;-)

Kropeczko, Marzenka na weekend powinna testowac,więc z badaniami poczekają.Ja mam nadzieje,że bbbbbaaaaarrrrdddddzzzooo długo :laugh2:

jak w weekend jak ma "9 dni i nie wie o co chodzi na suwaczku????"
O kurka...to moze lepiej marzenka dzialaj a nie mysl o badaniach...nie tak na serio-ja Ci bardzo zycze fasoleczki w tym cyklu...ale jakby....to mysle, ze badanie waaaaarto zrobic. Bo czas ucieka...i dziala na niekorzysc.
 
Kropeczko, Marzenka na weekend powinna testowac,więc z badaniami poczekają.Ja mam nadzieje,że bbbbbaaaaarrrrdddddzzzooo długo :laugh2:

Badaicka a ty mi tu nie sciemniaj tylko gadaj jak u Ciebie bedzie??? czy impreza za 3 dni bedzie alkoholowa czy raczej bez procencikow...mam na mysli w kieliszku dla Jubilatki????:-p:rofl2::-p
 
hej kochana... a ja jak zwykle z ranca wkurzona... tym razem nie na tempke bo ta ladnie rosnie... caly w tym problem ze lipca (czwartek) mamy jechac na badania zolniezykow no i dzisiaj nam sie zapomnialo... na kartce dolaczonej od lekarza pisze zeby zachowac wstrzemiezliwosc na 4 dni przed badaniem... i cholera nie wiem co zrobic... jechac normalnie na te badania czy zadzwonic do szpitala i powiedziec co i jak... bo pewnie jak jest napisane 4 dni to ma byc 4 dni a tak bedzie tylko 2 i nie wiem co teraz... :-:)-:)-(
 
Kropeczko, Marzenka na weekend powinna testowac,więc z badaniami poczekają.Ja mam nadzieje,że bbbbbaaaaarrrrdddddzzzooo długo :laugh2:

jak w weekend jak ma "9 dni i nie wie o co chodzi na suwaczku????"
O kurka...to moze lepiej marzenka dzialaj a nie mysl o badaniach...nie tak na serio-ja Ci bardzo zycze fasoleczki w tym cyklu...ale jakby....to mysle, ze badanie waaaaarto zrobic. Bo czas ucieka...i dziala na niekorzysc.
bardzo bym chciała żeby sie udało i badanka okaża sie niepotrzebne, ale badanka zrobie szybciej niz bede testowac....
teoretycznie powinnam w wekend gdybym miala cykl taki jak zawsze, ale poniewaz owu mi sie przesunela to pewnie @ tez sie przesuneła i dlatego mam taki długi okres na suwaczku....

tak sobie myslę czy skoro mi sie wtedy okres spóźnil i mialam te testy bladzioszki , czy przypadkiem tez nie bylo u mnie historii jak u zajączka....:zawstydzona/y:
i może dlatego mam teraz ten cykl taki dziwny......
 
Badaicka a ty mi tu nie sciemniaj tylko gadaj jak u Ciebie bedzie??? czy impreza za 3 dni bedzie alkoholowa czy raczej bez procencikow...mam na mysli w kieliszku dla Jubilatki????:-p:rofl2::-p
O Ty szpiegu :laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:
No jasne,ze bedzie impreza jak nie procentowa to z soczkiem :tak::-D

Samam nie wiem jak to bedzie przedostni cykl miałam 34 dniowy a poprzedni 31 wiec nie wiem kiedy w razie czego robic testa.
Nie czuje się znowu ani na @ ani na fasolkę :baffled: niby cycole mnie bolą,wysypało mnie na czole i na dekoldzie ale....
 
hej kochana... a ja jak zwykle z ranca wkurzona... tym razem nie na tempke bo ta ladnie rosnie... caly w tym problem ze lipca (czwartek) mamy jechac na badania zolniezykow no i dzisiaj nam sie zapomnialo... na kartce dolaczonej od lekarza pisze zeby zachowac wstrzemiezliwosc na 4 dni przed badaniem... i cholera nie wiem co zrobic... jechac normalnie na te badania czy zadzwonic do szpitala i powiedziec co i jak... bo pewnie jak jest napisane 4 dni to ma byc 4 dni a tak bedzie tylko 2 i nie wiem co teraz... :-:)-:)-(
hej pipko! a czemu ty mnie w znajomych nie chcesz na 28 dni??:crazy:

mi dzis gin powiedzial ze wstrzemiezliwosc od 3-5 dni.....do zbadania nasienia....
 
moze moze ....powinna ze 2 dni przed rocznica być ale kto wie moze mi sie teraz znowu cos poprzestawialo? :eek:

Eve-ja trzymam za ten rocznicowy cykl u Ciebie...i niech mnie zaraz tu trafi meteor jak nie bedzie z tego dzidzi!!!!:-)

hej kochana... a ja jak zwykle z ranca wkurzona... tym razem nie na tempke bo ta ladnie rosnie... caly w tym problem ze lipca (czwartek) mamy jechac na badania zolniezykow no i dzisiaj nam sie zapomnialo... na kartce dolaczonej od lekarza pisze zeby zachowac wstrzemiezliwosc na 4 dni przed badaniem... i cholera nie wiem co zrobic... jechac normalnie na te badania czy zadzwonic do szpitala i powiedziec co i jak... bo pewnie jak jest napisane 4 dni to ma byc 4 dni a tak bedzie tylko 2 i nie wiem co teraz... :-:)-:)-(

sandrahaha-czyli wtorek...do czwartku bedzie 2 dni...nie patrz na nic i jedzcie na badania. Nasienie sie i tak tworzylo duzo wczesniej...chodzi o ilosc, a z tym pewnie i tak klopotu nie bedzie.
Jedzcie na badania i tyle, nie zmieniajcie terminu...jesli chodzi o ruchliwosc i budowe (o ile zbadaja wam ja) to sie nic nie zmieni....a jak na miejscu beda sie pytali kiedy ostatnie przytulanko bylo to powiecie kiedy.
My w Polsce badalismy podobnie do Was i bylo ok...tu tez i bylo ok, lekarz tu wogole w UK nie pytal ile dni byla wstrzemiezliwosc, a na pudelku na sperme tez pisalo 3-4 dni wstrzemiezliwosci....lekarz kazal od razu zrobic i tylko zartowal by maz oddal "good shot":laugh2:
 
reklama
Samam nie wiem jak to bedzie przedostni cykl miałam 34 dniowy a poprzedni 31 wiec nie wiem kiedy w razie czego robic testa.
Nie czuje się znowu ani na @ ani na fasolkę :baffled: niby cycole mnie bolą,wysypało mnie na czole i na dekoldzie ale....
patzr słonce ja nawet nie zauwazylam ze my prawie łeb włeb idziemy:-D
ja tez mam zawsze 31 dni a ostatnio 34.... wiec ja czekam te 34 dni , zeby znowu nie miec bladzioszki i czekac niecierpliwie...
testuje dopiero jak mi sie bedzie spozniac, no chyba ze tempka bedzie w gorze to wtedy odrazu!:-D
 
Do góry