reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

starania się - watpliwości..

Ja przy moim M czasem sie opamiętam, bo jego to nic nie denerwuje. Aż mnie to czasem dobija, bo z nim sie nawet pokłócić nie da! Wiem,że tak czasem lepiej, ale nie umiem panowac nad emocjami.
hahahah tu tez mam taka samo!:-D ja krzycze , wyma****e rekami a moj malz siedzi i czeka az mi przejdzie hahahah:-D
Ja myślę, że tez trochę utrudnia to, że siebie nie widzimy - jednak komunikacja niewerbalna jest ważna - czasami inna mina, ton głosu i komunikat jest całkowicie odmienny - ja lubię pobawić się słowami i wypowiedziami (zboczenie zawodowe) ale na forum tak się niestety nie da:no: nie wszyscy to łapią i wtedy mogłoby zrobić się nieciekawie - więc milczę:tak:
az mi sie zajecia z treningu interpersonalnego przypomniały!:-) komunikacja werbalna i niewerbalna:-D ale masz racje , jest to niezwykle wazne:tak:
 
reklama
dziewczyny tak mnie wczoraj cos pogryzło po nogach ze am dzis takie duże 3 czerwone opuchnięte i twarde plamy co mnie bardzo pieka i spinaja myślałam ze jak to obłoże spirytusem salicynowym tomi sklęśnie ale nic nie pomogło a zawsze mi pomagało


Fenistil kup! i smaruj to przejdzie, pomaga nawet na osę i inne robale

Andzia taaaakie cycki to u mnie 75B. Takie teraz mam i pewnie juz sie to nie zmieni.W pierwszej ciąży tez miałam nadzieję na C, ale niestety....Nawet karmiąc nie doszłam do takiego rozmiaru.

Loree - czekaj cierpliwie, do 14 tygodnia wszystko się może zdarzyć, mnie poszły dwa rozmiary do góry...
 
Kiedyś poznałam fajnego faceta i po pewnym czasie cos tam między nami było ( to przed moim M). On miał taki charakter jak ja. I powiem Wam,że to było straszne. Kiedyś powiedział mi,że nasz związek byłby pełen emocji , ale prędzej czy później pozabijalibysmy się na wzajem. I chyba miał racje.

A zmieniając temat, moja córka chyba naprawdę będzie jakąś wokalistką;-). Może ją gdzieś zapiszę? Dziś przez cały pobyt w sklepie coś mi śpiewała i to tak,ze wszyscy słyszeli. Zna wszystkie piosenki z bajek,tak więc ma bogaty repertuar;-)
 
Witaj Kanka:-)

niestety nie pogadam z Wami bo juz uciekam do łóżeczka - ja jak Nekatrynka długo śpię rano, wcześnie zasypiam a i tak niewyspana:szok:

Dobranoc:tak:
 
No to dobrej nocy Andzia:happy2:
Jak jest tak ciepło to mnie się źle sypia, ja jeszcze poczekam aż temperatura spadnie...
 
Ja tez uciekam bo znów w dzień nie spałam.

Kanka dajesz mi nadzieję :-D
Oby mi tym razem wszystko poszło w cycki!


Dobranoc
 
Loree - za pół roku zacznie tańczyć i nie będzie chciała przestać, a potem rysować, a potem jeszcze więcej ciekawych rzeczy robić, a Twoja córa chodzi już do przedszkola?

zostałam sama na placu boju to też sobie idę, dobranoc
 
Loree - za pół roku zacznie tańczyć i nie będzie chciała przestać, a potem rysować, a potem jeszcze więcej ciekawych rzeczy robić, a Twoja córa chodzi już do przedszkola?

zostałam sama na placu boju to też sobie idę, dobranoc

Ona już ciągle tańczy! Zaczęła na wczasach, bo tam były dyskoteki dla takich maluchów. I teraz może ciagle tańczyć. A rysuje juz od dawna. Kilka razy dziennie. Ma kilka bloków i mnóstwo kredek i pisaków. Co chwilę nowe kupuje. Teraz jest na etapie wycinania, bo kupiłam jej 3 pary nozyczek , które tna we wzorki.
A do przedszkola nie chodzi. Ma 2,5 roku dopiero i teraz od wrzesnia mogłaby iść, choć nie będzie jeszcze miała 3 lat. Ale nie pójdzie teraz , bo jak poszłam ja zapisac na początku roku to pani mi powiedziała,że zapisy były juz w grudniu 2008 , bo jest tylu chętnych. Nie znałam tego przedszkola, bo niedawno tu mieszkamy. Tak więc dopiero w tym roku w grudniu zapiszę ją na wrzesień 2010:szok:


Teraz to juz naprawdę uciekam.:tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
siemanko,melduje sie wieczorowa pora(jak zwykle).
powiem Wam szczerze ze nie chce mi sie nadrabiac zaleglosci bo mi sie dzis literki cholernie zlewaja hehe!
ja tam zyje wylotem do polski w poniedzialek na 3 tyg!
masakra bedzie heheheh,taze bede wam pisac tylko o tym...wiecie co..jak bede w pl to wiadomo nie bedzie czasu na neta zbytnio,wpadne wiadomo napisac jak cos sie u mnie wydarzy(a taka mam nadzieje),ale czy ktos bylby tak mily i np..jezeli ktorejs sie uda to zeby mi ktos na nk napisal,bo tam predzej odczytam a na bb moge sie nie dokopac..ktoras chetna?
 
Do góry