reklama
no zaczyna byc juz gorąco,słońce przygrzewaagnes a jakie macie plany na dziś????????
u was też tak gorąco od rana????




dziś odpuszczamy,siedzimy w domu bo mam tone do prasowania i nie mam kiedy tego zrobić bo codziennie nie ma nas w domu





więc dziś dzień sprzątania i prasowania niestety





Joanna73
uzależniona od BB
witam :-) ledwo oczy otworzyłam
zaraz sieknę kawulca to sie moze dobudzę no i trzeba chałpkę ogarnąć i jakies pranie natawić bo ładna pogoda a i prasowanko male jest Na nudę nie mogę narzekać dziś 
no i musze ziemniaczków dogotowac na kopytyka



ja sobie wczoraj wieczorkiem poprasowałam a dzisiaj noew pranie sie kreci
bajzel poranny jest
ale muszę sie obudzić po tej nocy zanim sie zabiorę za coś jeszcze
dzisiaj na obiad familia zarzyczyła sobie sagetti a mi sie narazie póki co nic nie chce
julka i adam śpią jeszcze t
oni dobranocny ogród ogląda a ja się mobilizuję żeby
coś zrobić

bajzel poranny jest


dzisiaj na obiad familia zarzyczyła sobie sagetti a mi sie narazie póki co nic nie chce

julka i adam śpią jeszcze t



medeuska
październikowa mama'09
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2009
- Postów
- 4 010
Witam:-)
ja po śniadanku- chłop odprawiony do pracy- w koncu mam spokoj


a w sumie to dzien sprztatana
bo przy nim to nic sie nie da zrobic:-):-)

zaraz wstawiam pranie i biore4 sie za wszystko po kojei bo na mieszkanie patrzec nie moge-wszedzie widac remont pokoju Zuzi


ja po śniadanku- chłop odprawiony do pracy- w koncu mam spokoj



a w sumie to dzien sprztatana



zaraz wstawiam pranie i biore4 sie za wszystko po kojei bo na mieszkanie patrzec nie moge-wszedzie widac remont pokoju Zuzi




u nas jest jakasniby dużanarożna wanna w której można rodzic,alenie wiem czy ja bym sie na takiporod zdecydowała....jakos mnie to nie przekonuje,,...kurcze niektore to maja szczescie
ale w cieplej wodzie jest ponoc o wiele latwiej
ja sama chcialam w basenie albo wannie rodzic ale nie maja u nas mozliwosci
zdolniacha
i jak obiadek????
a nie widać??? tutaj jak w centrali telefonicznej podczas wojny
a czasem i gorzej![]()
medeuska
październikowa mama'09
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2009
- Postów
- 4 010
ja mam dzisiaj na obiad żurek:-):-):-) zachciało mi sie bo dawno nie jadłam:-):-)ja sobie wczoraj wieczorkiem poprasowałam a dzisiaj noew pranie sie kreci
bajzel poranny jestale muszę sie obudzić po tej nocy zanim sie zabiorę za coś jeszcze
dzisiaj na obiad familia zarzyczyła sobie sagetti a mi sie narazie póki co nic nie chce
julka i adam śpią jeszcze toni dobranocny ogród ogląda a ja się mobilizuję żeby
coś zrobić
![]()
meduska o mamo tobie już tylko 69 dni zostało
ale ten czas leci
powiem ci co mi powiedziała położna jak rodziłam antka była wolna wanna i mogłam w niej rodzić gdybym chciała i powiedziała troszkę złagodzi ból to napewno ale poród średnio trwa 4-5 godzin dłużej bo woda łagozi ból ale rozleniwia mięśnie
więc ja zrezygnoałam a dziewczyna która jak ja rodziła 3 dziecko chciała bardo w wodzie i jak weszła na porodówkę godzinkę po mnie z mega skurczami ja chodziłam a ona siedziała w wodzie ja rodziłam o 24.15 a ona następnego dnia o 16
pytałam się położnej czemu tak długo a położna z noworodków powiedziała mi wiadomo tak jest jak się rodzi w wodzie


powiem ci co mi powiedziała położna jak rodziłam antka była wolna wanna i mogłam w niej rodzić gdybym chciała i powiedziała troszkę złagodzi ból to napewno ale poród średnio trwa 4-5 godzin dłużej bo woda łagozi ból ale rozleniwia mięśnie



reklama
medeuska
październikowa mama'09
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2009
- Postów
- 4 010
haha to niezła rozpiętośc
ja jakos nawet nie myślałam o tym żeby rodzic w wodzie-znaczy raz mi przz myśl przeso ale zaraz sobie to z glowy wybiłam-jedyne co bym chciałaa nie wiem czy mozna u nas w szpitalu to pionowo rodic a nie leżąco na łóżku... podobno łatwiej....

ja jakos nawet nie myślałam o tym żeby rodzic w wodzie-znaczy raz mi przz myśl przeso ale zaraz sobie to z glowy wybiłam-jedyne co bym chciałaa nie wiem czy mozna u nas w szpitalu to pionowo rodic a nie leżąco na łóżku... podobno łatwiej....
Podziel się: