reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Witam Was.
Niestety nie mialam ostatnio czasu zagladnac do Was - tu z malym do lekarza tu ja na badania tu potem do centrum do chirurga dzieciecego - Sewek prawa noge wykreca mi z leksza do srodka - co mi przeszkadza.... wizyta dopiero na 7 wrzesnia... jutro kontrola u lekarza bo lekarz stwierdzil u niego infekcje przewodu pokarmowego ale dopiero okaze sie to wszystko jak zobaczy wyniki moczu, do tego Sewek nie wyraznie wyglada :-( chyba bierze go zapalenie gardla - wec jak nie urok to ... :wściekła/y:

dalej czekamy na decyzje z banku :-( dzisiaj mija tydzien jak dokumenty poszly do Katowic :tak:

a co poza tym ?? chyba nic jestem tak zalatana ze nie wiem jaks ie nazywam jeszcze moj ma taka zmiane ze wszedzie musialam jezdzic sama i to busem a Ci ludzie to normlanie :szok::szok::szok: widza ze baba w ciazy - ja i z dzieckiem w wozku to ida za pierwszego zeby nie pomoc a jak chcialam poprosic o pomoc to kazdy w szybe i udawali ze nikt nie slyszy - CHAMSTWO!!!!! Sewka musialam zostawic w wozku i isc po bilet i mowie facetowi ze zostawilam wozek z dzieckiem czy moge przed nim kuopic bilet ale gdzie do kierowcy powiedzial - "caly poprosze" no i musialam lukac na wozek bo bus ruszyl i czekac az laskawie kolejka sie skonczy :angry::angry::angry:
normalnie jestem taka zla.....

ale m dzisiaj mnie zaskoczyl poszedl zmoczem od Sewka (bo zaspal do roboty i ma wolne dzisiaj) jak przyszedl wzial Sewka i poszedl robic sniadanie - ja wiec troche dluzej pospalam i zjadlam sniadanko od m :-D:-D:-D

buzki :blink::blink::blink::blink:
 
reklama
A tak wogule chciałam sie pochwalic ze Kamilek już trzecią noc zasypia sam wprawdzie ze mną w łóżku ale sam nie musze go juz we wózku wozic.
Wstawac spiochy a Malina gdzie jestes widziałam ze na zielono sie swiecisz
No to gratki dla Kamilka:tak::tak::tak:
Witam!
zjadłam śniadanko,wypiłam herbatke
ale kurcze powiem Wam że cos mnie gardło bolii głowa tak dzwnie....juz wczoraj tak średnio na jeża sie czułam a teraz to juz chyba mnie złapało....:baffled:
a niewiem za bardzo co moge wziąć...:confused:
Oby Cie nie rozlozylo na dobre:no::no::no:
Duuuzo zdrowka
agunia ja tez wierzę w to ze marzenia się spełniają:tak::tak:
no popatrz jak moje się spełniają jestem z facetem którego kocham nad życie mam wymarzoną 3 zdrowych mądrych dzieci,mam was,na chleb nam starcza ......a reszta przyjdzie wysta:tak:rczy marzyć i wierzyć w to:tak:
Bardzo madrze powiedziane Kochana:tak::tak::tak:
Ja tez wierze w marzenia i staram sie jak tylko sie da zeby sie spelnialy:-):tak:
medeuska mleko z masłem i miodem jedt dobre na gardło, ja nienawidzę miodu ale w ciąży sie przemogłam i na mnie działał taki napój:tak::tak::tak:
Ja tez pilam to w ciazy z Dominikiem:tak::tak::tak:
Do tego przeciwbolowo i przeciwgoraczkowo mozesz wszytsko na paracetamolu:-):tak:
 
No to witam sie i ja:-)
Pogoda sie jakos spierniczyla a myslalam ze znowu posiedzimy sobie na baseniki:no:Oby tylko nie padalo:no::no::no:
Jestem jak zwykle niewyspana bo cos w nocy nie moglam spac i co chwile sie budzilam:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Teraz dzieciaki stale cos wolaja

Ale dam rade:tak::tak::tak:
 
Witam Was.
Niestety nie mialam ostatnio czasu zagladnac do Was - tu z malym do lekarza tu ja na badania tu potem do centrum do chirurga dzieciecego - Sewek prawa noge wykreca mi z leksza do srodka - co mi przeszkadza.... wizyta dopiero na 7 wrzesnia... jutro kontrola u lekarza bo lekarz stwierdzil u niego infekcje przewodu pokarmowego ale dopiero okaze sie to wszystko jak zobaczy wyniki moczu, do tego Sewek nie wyraznie wyglada :-( chyba bierze go zapalenie gardla - wec jak nie urok to ... :wściekła/y:

dalej czekamy na decyzje z banku :-( dzisiaj mija tydzien jak dokumenty poszly do Katowic :tak:

a co poza tym ?? chyba nic jestem tak zalatana ze nie wiem jaks ie nazywam jeszcze moj ma taka zmiane ze wszedzie musialam jezdzic sama i to busem a Ci ludzie to normlanie :szok::szok::szok: widza ze baba w ciazy - ja i z dzieckiem w wozku to ida za pierwszego zeby nie pomoc a jak chcialam poprosic o pomoc to kazdy w szybe i udawali ze nikt nie slyszy - CHAMSTWO!!!!! Sewka musialam zostawic w wozku i isc po bilet i mowie facetowi ze zostawilam wozek z dzieckiem czy moge przed nim kuopic bilet ale gdzie do kierowcy powiedzial - "caly poprosze" no i musialam lukac na wozek bo bus ruszyl i czekac az laskawie kolejka sie skonczy :angry::angry::angry:
normalnie jestem taka zla.....

ale m dzisiaj mnie zaskoczyl poszedl zmoczem od Sewka (bo zaspal do roboty i ma wolne dzisiaj) jak przyszedl wzial Sewka i poszedl robic sniadanie - ja wiec troche dluzej pospalam i zjadlam sniadanko od m :-D:-D:-D

buzki :blink::blink::blink::blink:
dużo zdrówka dla Sewcia:tak::tak:ucałuj go mocniutko:tak::tak:
a ludzie ....szkoda słów nie az wsiadałam do tramwaju czy autobusu a ludzie podziwiaja zaraz krajobraz za oknem albo smsy piszą byle nie widzieć:wściekła/y::wściekła/y:a jak ostatnio babeczce z brzuszkiem ustąpiłam miejsce to powiedziała no chyba tylko kobieta kobiete zrozumie co w ciązy byla a dookoła moherowe berety(no dla nich ciąża to nie choroba i one to na polu rodziły zawineły w sciere i dalej robiły:wściekła/y:) gówniażeria itp:wściekła/y:ale rodzice nie ucza dzieciaków ja dzieciaki uczulam że ludziom starszym paną z brzuszkiem z dzieckiem na ręku trzeba ustąpić i koniec kropka:tak::tak:a ostatnio piotrek ustapił babeczce takiej około 60-65 lat z wnuczkiem stała takim 4 latka a ona do wnusia ty usiądź a babcia postoi i patrzy się na mnie aż ja jej ustąpie a mój piotrek sie wkurzył i mówi o nie dziecku to ja nie ustępowałem wstań mały i usiadł:szok:
A ja mam męza nieroba to ze moge w szynie nie znaczy ze nic nie moze robic a jednk...wstaje i siada do lapa i gra...idzie spac konczac gre.
oj ten twój chłop:no::no::no:ja przerabiałam podobny okres z piotrkiem rok temu rzyszedł z pracy zjadł obiad i komp do 24-3 w nocy rano wstał sniadanko do pracy wracał pilot gazetka potem komp ale pierdyknełam łapa w stół kilka razy obiadu nie dostał a potem antek sie urodził i już wszystko sie zmieniło jakoś ten mój chłop przy ciecku wydoroślał bardziej opowiedzialny się zrobił:tak::tak:
dobra kobietki antek śpi za oknem ponuracko to ja mykam robić generalkę u dzieciaków w pokoju zabawi ubrania itp:tak::tak::tak:
ale potem na kawkę bedę to wy tez wpadnijcie:tak:
a co to z naszą agnes nie wpadła rano:baffled:aaaa 3 dzieci ma:-D:-D:-D:-D:-D
a co z anabubką kochane i myszuni dawno nie było o mlence nie wspomnę:baffled:
 
Witam Was.
Niestety nie mialam ostatnio czasu zagladnac do Was - tu z malym do lekarza tu ja na badania tu potem do centrum do chirurga dzieciecego - Sewek prawa noge wykreca mi z leksza do srodka - co mi przeszkadza.... wizyta dopiero na 7 wrzesnia... jutro kontrola u lekarza bo lekarz stwierdzil u niego infekcje przewodu pokarmowego ale dopiero okaze sie to wszystko jak zobaczy wyniki moczu, do tego Sewek nie wyraznie wyglada :-( chyba bierze go zapalenie gardla - wec jak nie urok to ... :wściekła/y:

dalej czekamy na decyzje z banku :-( dzisiaj mija tydzien jak dokumenty poszly do Katowic :tak:

a co poza tym ?? chyba nic jestem tak zalatana ze nie wiem jaks ie nazywam jeszcze moj ma taka zmiane ze wszedzie musialam jezdzic sama i to busem a Ci ludzie to normlanie :szok::szok::szok: widza ze baba w ciazy - ja i z dzieckiem w wozku to ida za pierwszego zeby nie pomoc a jak chcialam poprosic o pomoc to kazdy w szybe i udawali ze nikt nie slyszy - CHAMSTWO!!!!! Sewka musialam zostawic w wozku i isc po bilet i mowie facetowi ze zostawilam wozek z dzieckiem czy moge przed nim kuopic bilet ale gdzie do kierowcy powiedzial - "caly poprosze" no i musialam lukac na wozek bo bus ruszyl i czekac az laskawie kolejka sie skonczy :angry::angry::angry:
normalnie jestem taka zla.....

ale m dzisiaj mnie zaskoczyl poszedl zmoczem od Sewka (bo zaspal do roboty i ma wolne dzisiaj) jak przyszedl wzial Sewka i poszedl robic sniadanie - ja wiec troche dluzej pospalam i zjadlam sniadanko od m :-D:-D:-D

buzki :blink::blink::blink::blink:
Pati współczuję, pamietam ile to latania, a samej i jeszcze z wózkiem i jeszcze z brzusiem, no masakra. Co do ludzi-znam to i ja, dlatego albo ide na pieszo z wózkiem, alb mała na nogach autobusem. I nie ma przebacz, ustepuje, albo ma wstyd jak cholera.
A ja mam męza nieroba to ze moge w szynie nie znaczy ze nic nie moze robic a jednk...wstaje i siada do lapa i gra...idzie spac konczac gre.
Bez komentarza kochana, spółczuję
 
Tak ale Twoj pracował to troszke zmienia postac rzeczy.Moj juz nie robi nic.I jeszcze do mnie ze ja mam mu isc rano przed 7 do UP po numerek do zarejestrowania sie jako bezrobotny bo przeciez on ma noge w szynie,a my o 7 jeszcze spimy.
 
Tak ale Twoj pracował to troszke zmienia postac rzeczy.Moj juz nie robi nic.I jeszcze do mnie ze ja mam mu isc rano przed 7 do UP po numerek do zarejestrowania sie jako bezrobotny bo przeciez on ma noge w szynie,a my o 7 jeszcze spimy.
WspolczujeTobie tego chlopa ,naprawde:no::no::no:
Ja bym mu poszla po numerek:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

PATRYSIU
Zdrowka dla Sewcia:tak::tak::tak:

My juz po sniadanku i ja po fajeczce;-):-)
Bede musiala sie ubrac i isc do szkoly po spis ksiazek i wkoncu je zamowic:szok:
Zrobilam sobie ostatnio fotke tel bo mi sie pisac nie chcialo ale jak dalam to na kompa to nic nie widac:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
reklama
dzieki dziewczynki-poleżałam troche- wypociłam sie ale juz nie umie leec- musze sie za cos wziac..

chyba ede cala czas jadła hallsy:-p bo powiem Wam ze po nim i lepiej i od razu mi sie lepiej oddychało i raz kaszlnęłam jak wstałam od 2 godzin wiec chyba jest ok, bo zanim zjadłam to co 10 sekund;-)
 
Do góry