witajcie moje kochane:-)
chyba zaczynam panikować, ale
Post od poludnia bodajże nic nie naskrobała, może to już?;-);-);-)
Surv my kobity mamy takie skoki hormonalne(i to nie tylko ww stanach odmiennych)

i najgorsze w tym jest, ze faceci nas nie rozumieją
Kasiu poproszę rownież o przepis na kulinarnym, bo ślinka cieknie :-)
Iza ja też bym taki chciala prezent:-) Fajowo masz



i takie malutkie pytanko- jakbyś mnie spakowała w bagaż to myślisz, że by tego nie zauważyli?
Kate a co tam bedziesz patrzyła na innych i słuchala "a co ludzie powiedzą"

przecież nic grzesznego robic nie będziesz, tylko trochę nóżką poruszasz



olej towarzystwo i rób swoje;-)
Kicrym dawaj fotki:-) zaintrygowalaś mnie tym nosidełkiem



No no
Madzia szalejecie z tym spankiem;-) oj ja też bym do zoo z Tosią się wybbrała,ale najbliższe mamy w Gdańsku
Dorka ależ Wam zazdroszczę tego spotkanka



no nic następnym razem;-)
Pabla fartnęlo Ci się z tym trampeczkami

a jak tam Lenka się czuje? katarek minął?
a my jutro rano z Tosią lecimy na morfologię, a później muszę lecieć farbę wybierać kafelki i reklamę zamawiać, oj cościk pracowicie dzień mi się zapowiada

a wieczorem jadę do mojej koleżanki robic się z żółtego kurczaczka na piękną blondynę



a robić mi będzie moja funfela (ktora pomimo, ze nie jest fryzjerką, a restauratorką


ale zęby wyżarła na farbowaniu- też przeszła z brunetki do super zarąbistego blondu

) ponieważ stwierdzilam, ze nie za bardzo uśmiecha mi się w ciągu 1,5 m-ca wydawać po raz trzeci 220 zł

i żebym jeszcze z efektu byłabym zadowolona

no zobaczymy co to będzie;-)