Hej dziewczyny,
Tak ciezko mi Was nadrobic ze zamiast pisac to caly czas czytam zaleglosci:-)
Dagmara tak mi przykro ze musialas taki stres przezyc faceci jednak sa nie normalni jak mozna tak stresowac kobiete w ciazy.
Asiu co z twoimi krwotokami bo nie moglam przeczytac bylas u lekarza?
Paula gratuluje SYNA!!!!!!!!! A co do czestego USG to ja mialam bardzo czesto robione i pytalam lekarza czy to szkodzi dzidzi i powiedzial zeby sie nie martwic teraz to juz jest taki sprzet ze nie ma prawie w ogole wplywu.
Ja mialam miec wizyte za tydzien w srode ale gina nie ma i zadzwonil czy mozna przelozyc wizyte no i ide w poniedzialek choc jest jeden problem bo moj maz akurat wyjezdza do Wroclawia

i tak mi smutno bez niego tym bardziej ze tak sie denerwuje waga malego(ostatnio cos malo kopie albo poprostu tak sie dziwnie ulozyly ze czuje dwoch w jednym miejscu) no i ta szyjka troszke sie skraca

I w sumie wolalabym ze moj M byl ze mna ale z drugiej strony bede sie mniej stresowala bo mniej czekania