reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2009

na szczęście noszę soczewki i tej wady nie widać hm ale niedługo kupuję okulary bo przy dzidzi zw nocy nie będę co chwila ich zdejmowałą i zakładała bo bez nich jestem jak kret hah:-D:-D:-D
 
reklama
po ospie to ja mam 3 blizny na twarzy :laugh2: poza tym po wycinaniu znamion, kiedyś miałam nóż w nodze (nie pytajcie jakim cudem... :laugh2:), to mi pies kła wbił w dłoń... w ogóle to moje ciało może być mapą mojego życia :laugh2:
O po psie to mam na pięcie:-D na udzie po wypadku rowerowym:-D na kolanie po bliskim kontakcie ze szkłem w piaskownicy:-D normalnie prawie jak tatuaże:szok::laugh2::laugh2:
 
Ja kiedyś miałam prawie ucięty palec:p Wisiał na skórce:p Widziałam kość:p Na szczęście szybkie szycie i się przyjął:) Śladu w ogóle nie ma:)
 
Pauluś-będzie dobrze-ja mogę ze swojej strony podsunąć Ci jeden pomysł-nie myśleliście o mundurówce?
Masz młodego męża a w tej dziedzinie zawsze jest nabór do pracy-czy do wojska na zawodowego, czy do policji.
Mój mąż pracował w wojsku i rok temu przeniósł się do służby więziennej i powiem Ci szczerze,że praca jest odpowiedzialna ale jest przede wszystkim stała i dobrze płatna-do tego ciągle słyszy się o jakiś rządowych projektach dla mundurowych. (podwyżki, dodatki za staż, trzynastki, mundurówki, mieszkaniówki i mnóstwo innych dodatków)
Osobiście jestem zadowolona,że mam męża mundurowego bo nie muszę się martwić,że z dnia na dzień zostaniemy bez środków do życia.
 
po ospie to ja mam 3 blizny na twarzy :laugh2: poza tym po wycinaniu znamion, kiedyś miałam nóż w nodze (nie pytajcie jakim cudem... :laugh2:), blizny po dwóch operacjach kolana, to mi pies kła wbił w dłoń... w ogóle to moje ciało może być mapą mojego życia :laugh2:
ja się kiedyś z kolegą ganiałam na kolonii i on pchnął na mnie drzwi ze szkła które się rozbiło i porozcinało mi lewą rękę-małe blizny się zagoiły i zostały tylko białe kropki ale dwie mam całkiem duże:tak:
kolegi do końca życia nie zapomnę:-D
 
Pauluś-będzie dobrze-ja mogę ze swojej strony podsunąć Ci jeden pomysł-nie myśleliście o mundurówce?
Masz młodego męża a w tej dziedzinie zawsze jest nabór do pracy-czy do wojska na zawodowego, czy do policji.
Mój mąż pracował w wojsku i rok temu przeniósł się do służby więziennej i powiem Ci szczerze,że praca jest odpowiedzialna ale jest przede wszystkim stała i dobrze płatna-do tego ciągle słyszy się o jakiś rządowych projektach dla mundurowych. (podwyżki, dodatki za staż, trzynastki, mundurówki, mieszkaniówki i mnóstwo innych dodatków)
Osobiście jestem zadowolona,że mam męża mundurowego bo nie muszę się martwić,że z dnia na dzień zostaniemy bez środków do życia.
Myśleliśmy do policji on nie chce ale złożył podanie w wojsku i nadal czekamy na pobór hm... nie ma miejsc już u nas a wyjeżdżać do innego miasta nie chcemy. Za popularny zawód się ostatnio z tego zrobił:-(
 
reklama
Pauluś-będzie dobrze-ja mogę ze swojej strony podsunąć Ci jeden pomysł-nie myśleliście o mundurówce?
Masz młodego męża a w tej dziedzinie zawsze jest nabór do pracy-czy do wojska na zawodowego, czy do policji.
Mój mąż pracował w wojsku i rok temu przeniósł się do służby więziennej i powiem Ci szczerze,że praca jest odpowiedzialna ale jest przede wszystkim stała i dobrze płatna-do tego ciągle słyszy się o jakiś rządowych projektach dla mundurowych. (podwyżki, dodatki za staż, trzynastki, mundurówki, mieszkaniówki i mnóstwo innych dodatków)
Osobiście jestem zadowolona,że mam męża mundurowego bo nie muszę się martwić,że z dnia na dzień zostaniemy bez środków do życia.

dokładnie, zgodzę się w 100%. praca w prywatnych firmach i zakładach nigdy nie będzie pracą pewną. mój mąż cały czas czeka na odpowiedź z PGNiGu (na szczęście nie siedzi z założonymi rękami tylko pracuje, póki co, bo i w jego pracy straszą zwolnieniami).
no i cieszę się, że mój zawód daje wiele możliwości, co prawda teraz mam tylko umowy zlecenia (na zasadzie kupna moich tekstów, byłoby więcej gdyby nie zagrożona ciąża i przymus siedzenia w domu) ale w kilku redakcjach. jest ciężko, ale trzeba dawać radę.
 
Do góry