reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2009

reklama
Czesc Mamuski,

Normalnie nie mialam sily wczoraj do Was zajrzec. Bylam ponownie na glukozie, tym razem 75g i niestety nie bede tego wspominala nawet zle, a raczej tragicznie:-(
Okazalo sie, ze taka dawka slodkiego dla mojego organizmu to prawdziwa masakra. Musieli mnie polozyc i przez 2 godziny cale labo stalo nade mna zebym nie zwrocila:confused2: A mnie wszystko do gardla:confused2:

Jakim cudem utrzymalam to w sobie do pobrania krwi to nie wiem, ale modlilam sie zeby wytrzymac, bo drugi raz juz tego bym nie wypila za chiny swiata!!!
Mam chociaz nadzieje, ze wyniki beda dobre:-(

I tym oto prostym sposobem caly dzien mialam nudnosci i rwalo mnie do zyganka:eek:

Dzis naszczescie juz lepiej. Mecz wczoraj tez mi sie podobal, a wlasciwie oba - siatkarze - brawo:-) A co do pilki noznej to chcialabym powiedziec, ze ubostwiam panów komentatorow i dla nich zloty medal bez dwoch zdan:-D
 
Hi hi no faktycznie komentatorzy najlepsi:-):-):-)

Ale dobrze że utrzymałaś tą glukozę Jutka bo pomyśl jakbyś to miała drugi raz wypić:szok:
 
moja ciąża jest jakaś, hmmm, specyficzna :laugh2: bo malutko przytyłam a brzuch mam dość duży... i moja mama, wredna małpa, śmieje się, że jeszcze miesiąc i brzuch będę wozić na taczkach...

Ze mnie sie ostatnio lekarka smiala, ze zachwile tak mnie wybrzuszy, ze juz mi wspolczuje:eek:

Hi hi no faktycznie komentatorzy najlepsi:-):-):-)

Ale dobrze że utrzymałaś tą glukozę Jutka bo pomyśl jakbyś to miała drugi raz wypić:szok:

Nawet mi nie mow, chyba skoczylabym najpierw z mostu:laugh2:

A odnosnie tego meczu jeszcze to moj maz co nigdy nie daje przelaczyc nawet na chwilke tak sie wkur... ze juz sam zmienil kanal, a potem tylko sprawdzal co jakis czas jak dalej sie kompromituja:tak:
 
dziś mam wizyte o 15 u gina :)

a na dodatek mam chore dziecko w domu więc boje się że nie wyrobie z czytaniem was ;-)


jak bylam w szpitalu w 16 tygodniu ciazy to sie zapieralam, ze chodzac nie bede szurala pietami, i przerzucala sie z boku na bok jak kobiety przed porodem:-D ale chyba jednak bede taka sama:-D
e025.gif
e025.gif



justka ja też bym drugi raz chyba nie była w stanie wypić glukozy :no: też ją ledwo co w sobie trzymałam, tak mi było niedobrze po wypiciu..
 
reklama
Witam po śniadanku :-)
Cherie Ty wczoraj chyba prosiłaś wczoraj o tytuł strasznego horroru - w takim razie ja polecam "Mirrors"

U mnie 50 glukozy przeszła z cytrynką tak że nawet tak bardzo nie poczułam że to słodkie było- heh chyba jakaś inna jestem. Ale co się dziwić jeżeli na co dzień nawet przed ciążą potrafiłam takie ilości słodkiego zjeść że się w głowie nie mieści, teraz na szczęście mąż mnie troszku pilnuje żebym nie przesadziła.

 
Do góry