Witam kochane :*
Przepraszam za długa nieobecność, ale znów byłam w szpitalu.. Tym razem dlatego że mój mnie zostawił.. ;/ pamiętałyście jak pisałam że wraca? Otóż wrócił.. ale oznajmił że już mnie nie kocha ;( nie wytrzymałam.. Doszłam do domu.. a w domu zasłabłam.. Od razu rodzice zawieźli mnie na pogotowie.. Znów leżałam na podtrzymanie ciąży ;( Ale z dzidziusiem ok
Jest silniejszy od swojej mamusi
Dobrze że mam to dzieciątko, bo umarłabym z żalu. Tylko dzięki niemu zdołałam się pozbierać..
Co za swinia i cham sorry ale nie moge inaczej

(((
Moja kuzynka zaszla w ciaze bylo wszystko pieknie ladnie w 5 miesiacu z brzuchem ja z domu wygonil

((( ochydna swinia bo niby nie gotowy na dziecko ,byla sama pomogla jej rodzina i jakos dala rade

maly ma 2 lata i jest super chlopak

a ta swinia po narodzinach TATUSKA zgrywac chcial ale nikt mu na to nie pozwolil i wszyscy swinie pogonili ,ograniczone ma prawa do malego ale placic musi

)) co za swinie


Kochana glowa do gory i ty dasz rade zobaczysz wiadomo ze boli ale lepiej byc samotna matka niz z kims takim siedziec

co to za chlop ze kobiete w ciazy pozuca

gdzie to ma HONOR

beszczelne achhhhhh nerwy mnie ponosza

na takich ludzi
Koncentruj sie na malenstwie ono jest teraz najwazniejsze a potem od niego dostaniesz milosc calego swiata a faceta sobie znajdziesz

moja kuzynka tez jak maly mial 1 rok poznala goscia ,ktory dziecko pokochal jak swoje

sa juz po zareczynach i wszystko jest ok

Do ciebie takze usmiechnie sie szczescie ale teraz mysl tylko o tym kims kto mieszka w twoim brzuszku
